2015.10.05

Coraz więcej młodych oszczędza na mieszkanie

Niemal co trzecie gospodarstwo domowe osób młodych, tj. do 29 roku życia, oszczędza na bieżące wydatki konsumpcyjne, a ponad co dziesiąte w celu zakupu domu lub mieszkania. Nadal jednak zaledwie 3,4 proc. gospodarstw planuje i realizuje długoterminowe oszczędzanie i odkładanie środków na emeryturę. Takie wyniki przynosi najnowsze badanie rynku consumer finance, realizowane w cyklu kwartalnym przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych (KPF) i Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej (IRG-SGH).

Coraz więcej młodych oszczędza na mieszkanie. Fot. shutterstock.com

Najbardziej skłonne do gromadzenia oszczędności są osoby najmłodsze. Taką postawę deklaruje 43,7 proc. badanych z grupy wiekowej do 29 lat. W pozostałych grupach odsetek ten nie przekracza 40 proc.. Jednocześnie ta sama, najmłodsza kategoria wiekowa Polaków, deklaruje oszczędzanie największej części uzyskiwanych przez siebie dochodów – 30 proc. z nich zadeklarowało odłożenie w obecnym i poprzednim miesiącu co najmniej piątej części swoich wynagrodzeń. Wśród pozostałych grup wiekowych wskaźnik ten nie przekroczył 10 proc..

Nawet jeśli to osoby młode w relatywnie największym stopniu doceniają znaczenie gromadzenia oszczędności, to raczej po to, by zrobić z nich użytek w krótkim lub średnim okresie. Prawie 30 proc. z tej kategorii gospodarstw domowych deklaruje odkładanie środków na bieżące wydatki konsumpcyjne, ale nie odbiega on od przeciętnej dla ogółu badanych. Jednak to, co wyróżnia osoby oszczędzające w wieku do 29 lat, to znacznie większa skłonność do oszczędzania na cele mieszkaniowe.

Cel główny: własne mieszkanie

W celu zakupu mieszkania lub budowy domu gromadzenie oszczędności w III kw. tego roku deklarowało 12 proc. młodych Polaków. Oznacza to ponad 3-krotny wzrost w stosunku do poprzedniego kwartału (4,3 proc.). Jednocześnie wśród gospodarstw domowych z głową rodziny w wieku 30-49 lat taki cel oszczędzania zadeklarowało zaledwie co 25 z nich.

Otoczenie rynkowe w postaci między innymi większego otwarcia rządowego programu MdM oraz środowisko bardzo niskich stóp procentowych mogą przyspieszać decyzje o zakupie mieszkania. Gromadzeniu oszczędności sprzyja jednak przede wszystkim inna okoliczność – wymóg posiadania wkładu własnego w wysokości 10 proc. wartości nieruchomości. Czy to trwalsza tendencja, pokażą kolejne edycje badań koniunktury na rynku consumer finance – uważa Mirosław Bieszki, doradca ekonomiczny Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych.

Czasy, kiedy można było zaciągnąć kredyt na cele mieszkaniowe na 100 czy nawet 110 proc. wartości nieruchomości, to zdecydowanie przeszłość. Dlatego też należy zadbać wcześniej o wkład własny. Wymaga to samodyscypliny i systematyczności. Jednak warto ograniczyć wydatki i odkładać, bo bez tego nie ma szansy na spełnienie marzeń o własnym lokum.

Regularne, comiesięczne odkładanie określonej kwoty, pozwala po kilkunastu miesiącach zgromadzić wymagany wkład, a jednocześnie pozwala przyszłym kredytobiorcom na sprawdzenie swoich możliwości finansowych i sposobu gospodarowania budżetem domowym. Trudno bowiem oczekiwać w przyszłości terminowych spłat rat kredytów od osób, które nie są w stanie co miesiąc odłożyć określonej kwoty – przekonuje Michał Krajkowski, główny analityk Notus Doradcy Finansowi.

Młodzi oszczędzają najwięcej, ale prawie wcale na emeryturę

Wśród gospodarstw domowych, poproszonych w III kw. br. o opisanie swojej sytuacji finansowej, 37,7 proc. zadeklarowało, że w ogóle oszczędza, z czego 35 proc. „nieco oszczędza”, a jedynie 2,7 proc. – „dużo”. W poprzednim kwartale odsetek deklarujących gromadzenie jakichkolwiek oszczędności wyniósł nieznacznie mniej – 36,9 proc. Co warte jednak pokreślenia, obecny udział oszczędzających i tak jest największy od I kw. 2014 roku – od tamtego czasu, przez następnych kilkanaście miesięcy, udział ten utrzymywał się w przedziale między 28 a 33 proc. ogółu ankietowanych.

Także w najmłodszej grupie wiekowej panuje największy optymizm co do możliwości zaoszczędzenia jakichkolwiek pieniędzy. W perspektywie najbliższych 12 miesięcy dopuszcza ją prawie co czwarty respondent (24 proc.) w grupie wiekowej do 29 lat. Dla porównania, dla drugiej pod względem prawdopodobieństwa oszczędzenia w takim horyzoncie czasowym grupie, czyli 30 – 49 lat, udział ten wyniósł 13,5 proc., a w gronie seniorów (64+) – zaledwie 5,6 proc..

Wśród gospodarstw domowych, których głową jest osoba w najmłodszym przedziale wiekowym, skłonność do oszczędzania na ten cel praktycznie nie istnieje.

Pomimo że w grupie wiekowej do 29 lat odsetek deklarujących gromadzenie jakichkolwiek oszczędności jest największy, a ponadto osoby z tej grupy są skłonne odkładać względnie największą część swoich dochodów, to skłonność do oszczędzania na cel emerytalny praktycznie nie istnieje. Ale nie jest to zaskakujące, jeśli wziąć pod uwagę, że jedynie 3,4 proc. gospodarstw domowych ogółem planuje i realizuje długoterminowe oszczędzanie i odkładanie środków na emeryturę.

Agnieszka Morawiecka
ISBnews

Czytaj także:

„Stać nas na oszczędzanie” – podsumowanie badań PKO Banku Polskiego

Rusza jesienna edycja akcji Dni Otwarte kredytów hipotecznych w PKO Banku Polskim

loaderek.gifoverlay.png