Bogaci Polacy doceniają rodzime marki
Ponad połowa zamożnych i bogatych Polaków – nabywców towarów premium i luksusowych, deklaruje, że oznaczenie „Made in Poland” zachęca ich do zakupu, wynika z 6. edycji raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Polskie marki premium i luksusowe. Edycja 2015”.
Fot. shutterstock.com
Liczba zamożnych i bogatych Polaków, czyli takich, których roczne dochody brutto przekraczają 85 tys. zł, z roku na rok systematycznie rośnie. Do końca 2015 r. grupa ta będzie obejmować 969 tys. osób, których dochody netto wyniosą ok. 155 mld zł.
Choć ze średnią wartością majątku na osobę w Polsce na poziomie 19,5 tys. dolarów daleko nam jeszcze do średniej dla Unii Europejskiej, która równa jest 133,4 tys. dolarów, czyli prawie siedmiokrotnie więcej, to liczba bogatych Polaków i ich majątek rosną. Według szacunków KPMG w 2018 roku może się ona zbliżyć do 1,2 mln, a ich dochody osiągną wartość ponad 200 mld zł.
Szum opon i blask brylantów
Choć w porównaniu do krajów zachodnioeuropejskich majątek Polaków nie jest imponujący, to rynek dóbr luksusowych rośnie z roku na rok i obecnie jest szacowany na 14,3 mld zł, co oznacza wzrost o 13 proc. porównaniu z 2014 r.
Największą kategorię stanowią samochody luksusowe i premium – wartość tego segmentu szacowana na prawie 7 mld zł i stanowi prawie połowę całkowitej wartości rynku dóbr luksusowych w Polsce. Istotnymi segmentami są także odzież i dodatki (wartość tego rynku 2,1 mld zł), usługi hotelarskie i SPA (1,3 mld zł) oraz nieruchomości (ponad 1,1 mld zł).
Według Tomasza Wiśniewskiego, partnera w KPMG, w 2018 roku wartość rynku w Polsce może sięgnąć 16,6 mld zł, co oznacza wzrost o 17 proc. w ciągu trzech lat. W tym samym okresie największych wzrostów procentowych można spodziewać się w segmencie usług hotelarskich i SPA, do czego w dużej mierze przyczynią się planowane otwarcia nowych hoteli luksusowych w Polsce, jachtów oraz biżuterii i zegarków. W jego ocenie, wysoka dynamika widoczna będzie także w przypadku nieruchomości oraz samochodów.
Polska marka w dobrej cenie
Światowe marki, takie jak Chanel, Gucci, Dior, Louis Vuitton czy Rolex, są powszechnym synonimem luksusu. Budzą skojarzenia nie tylko z pięknym designem i najwyższą jakością, ale przede wszystkim z prestiżem, ekskluzywnym stylem życia i wysokim statusem społecznym. Jednak luksus nie zawsze musi pochodzić z zagranicy. W ostatnich latach polskie marki premium i luksusowe przebijają się na rynku krajowym, a niektóre z nich odnoszą także sukcesy na rynkach światowych.
Dla 49 proc. zamożnych i bogatych Polaków rodowód marki ma duże lub bardzo duże znaczenie przy wyborze produktów. Jedynie co piąty respondent uważa, że kraj pochodzenia nie ma znaczenia bądź nie potrafił wskazać wpływu na wybór kupowanych przez niego produktów.
Produkty premium i luksusowe pochodzące z Polski (czyli każde dobro opatrzone marką, która jest powszechnie w Polsce uznawana za premium bądź luksusową lub takie, które ze względu na swoją specyfikę, np. unikalność, wysoką cenę itp., nabiera takiego charakteru) są na ogół odbierane pozytywnie.
Polska marka to ta, która jest własnością firmy z przewagą kapitału polskiego lub ma polskie korzenie (historyczne) i jest nadal wytwarzana na terytorium Polski. Jak wynika z badania KPMG, 56 proc. zamożnych i bogatych nabywców twierdzi, że oznaczenie „Made in Poland” zachęca ich do zakupów, a jedynie 6 proc. uważa, że polskie pochodzenie produktu zniechęca do zakupu.
Najwięcej polskich marek premium i luksusowych obecnych jest w segmentach odzieży, biżuterii i zegarków oraz alkoholi. Większość zamożnych i bogatych osób zna przynajmniej kilka marek premium i luksusowych pochodzących z Polski (marki wskazane przez konsumentów samodzielnie). Ale badanie pokazało także, że zamożni Polacy często nie są świadomi, które marki premium i luksusowe pochodzą z Polski. Często wskazywali również firmy, których produkty według ogólnie przyjętych kryteriów zasadniczo nie są zaliczane do dóbr z tzw. wyższej półki.
Do najbardziej rozpoznawalnych polskich marek reprezentujących segment dóbr premium i luksusowych należą firmy biżuteryjne Apart i W.KRUK, marki wódek Chopin i Belvedere, WITTCHEN znany ze sprzedaży galanterii skórzanej, jak również marka kosmetyczna Dr Irena Eris. Bogaci i zamożni Polacy wskazują także takie marki jak producent odzieży skórzanej Ochnik, producent skórzanych mebli Kler czy marka odzieży damskiej LaMania, założona w 2010 roku przez Joannę Przetakiewicz.
Ale lista polskich marek Premium jest znacznie liczniejsza i obejmuje także ekskluzywne hotele – założony przez Ignacego Paderewskiego Hotel Bristol, założoną przez braci Wiesława, Tadeusza i Leszka Likusów grupę Likus Hotele i Restauracje czy hotele należące do Dr Irena Eris (Hotele), a także marki stoczni jachtowych – stocznię jachtową Delphia Yachts, założoną w 1990 roku przez dwóch braci, Piotra i Wojciecha Kotów, Galeon, polską firmę specjalizującą się w budowaniu łodzi motorowych oraz jachtów do 25 metrów długości, czy stocznię Sunreef, która od 2002 roku ma swoją siedzibę na terenie historycznej stoczni gdańskiej.
Konkurencja dla międzynarodowych graczy
Zamożni i bogaci nabywcy uważają, że to cena i jakość są głównymi cechami wyróżniającymi polskie marki luksusowe i premium na tle firm międzynarodowych. Ponadto marki z segmentów alkoholi oraz odzieży oceniane są znacząco lepiej pod względem tradycji i historii.
Około jedna trzecia badanych pozytywnie oceniła design i estetykę polskich marek w segmentach: odzież, obuwie i galanteria skórzana oraz biżuteria i zegarki. W porównaniu do innych segmentów największą rozpoznawalnością na tle zagranicznych marek cieszą się polskie alkohole.
– Luksus „Made in Poland” to zjawisko stosunkowo młode, ale w wielu segmentach rynku obecność polskich marek premium i luksusowych staje się w ostatnich latach coraz silniejsza. Coraz bardziej widoczny jest trend indywidualizacji produktów premium i luksusowych. Jest to potencjalny kierunek rozwoju polskich marek, który mógłby stanowić interesujący wyróżnik ich oferty. To nowoczesne podejście do klienta kryje w sobie wszechstronne możliwości rozwoju w przypadku dóbr premium i luksusowych, które z definicji stanowią formę ekspresji statusu nabywcy – uważa Wiśniewski.
Wysoka jakość oferowanych produktów i staranne ich wykonanie umożliwiają polskim firmom zaistnienie poza granicami Polski oraz uzyskanie stabilnej pozycji na światowym rynku dóbr premium i luksusowych. Jednocześnie zdaniem badanych firm przeszkodami w ekspansji zagranicznej są m.in. wizerunek produktów z Polski, różnice kulturowe i odmienne realia prowadzenia działalności na zagranicznych rynkach oraz konkurencja z dużymi, międzynarodowymi koncernami.
Bogaci też nie lubią przepłacać
Najczęściej wskazywanym przez badanych źródłem informacji o polskich markach premium i luksusowych jest internet (jedynym wyjątkiem są alkohole). Ponadto aż 60 proc. zamożnych i bogatych Polaków korzysta z sieci, porównując ceny polskich marek premium i luksusowych. Internet ma dominujące znaczenie w przypadku hoteli i SPA m.in. za sprawą portali oferujących nie tylko możliwość wyszukiwania i rezerwacji noclegów, ale także zapoznania się z opiniami i recenzjami użytkowników.
Wyszukując w internecie informacje na temat polskich marek premium i luksusowych, użytkownicy najczęściej korzystają z oficjalnych stron marek (54 proc.). Jedna czwarta respondentów odwiedziła w ciągu ostatnich sześciu miesięcy profil polskiej marki premium lub luksusowej na portalach społecznościowych, 30 proc. odwiedziło forum internetowe w poszukiwaniu informacji o produktach polskich marek, a 15 proc. – blog.
Najważniejszym kanałem sprzedaży produktów z tzw. wyższej półki w Polsce są salony sprzedaży zlokalizowane w centrach handlowych. Są one miejscem prezentacji produktów i dają możliwość konsultacji z profesjonalnym sprzedawcą. Dla wielu klientów wizyta w luksusowym salonie sama w sobie jest przyjemnym doświadczeniem i ważną częścią procesu zakupowego.
Drugim najpopularniejszym kanałem jest internet. Ma on największe znaczenie w przypadku zakupów kosmetyków i perfum – 43 proc. zamożnych i bogatych Polaków przyznało, że polskie marki z tego segmentu kupuje zwykle w sieci.
Niewątpliwie polskie marki premium i luksusowe będą kontynuowały ekspansję na rynkach zagranicznych. Duża część marek przebadanych przez KPMG ma plany w tym zakresie. Jednocześnie firmy podkreślają istnienie kilku istotnych barier, które należy pokonać. Przeszkodą może być wizerunek produktów z Polski na rynkach zagranicznych. Wyjątkiem jest przemysł alkoholowy – polskie pochodzenie w przypadku wódki kojarzone jest raczej z wysoką jakością i długą tradycją. Niezależnie od segmentu istotną przeszkodę stanowi także obecność wielkich międzynarodowych koncernów, które tworzą bardzo silne bariery wejścia na globalne rynki. Liczne osiągnięcia rodzimych firm stanowią dowód na to, że ekspansja polskich marek na międzynarodowe rynki nie tylko jest możliwa, ale też może przynieść sukces.
Agnieszka Morawiecka
ISBnews
Srebrna czy złota?
Dla klientów mających wyższe dochody, ale też oczekiwania dotyczące limitu kredytowego, PKO Bank Polski przygotował specjalną ofertę kart kredytowych. Mogą oni skorzystać z kart kredytowych: Srebrnej, Złotej i Platinum. Srebrną może otrzymać osoba mająca miesięczny dochód co najmniej 1,5 tys. zł netto. W zależności od wysokości dochodów posiadacz Srebrnej Karty może uzyskać limit kredytowy do 30 tys. zł.
PKO Bank Polski ma w ofercie dwie „złote” karty. Jedną z nich jest Złota karta kredytowa VISA, która oprócz standardowych funkcjonalności i podwyższonego do 50 tys. zł limitu kredytowego, oferuje m.in. ubezpieczenie podróżne, pokrycie kosztów transportu i leczenia.
Druga „złota” karta, Mastercard, daje możliwość udziału w programie Mastercard Rewards, w którym jej posiadacz zbiera punkty za transakcje bezgotówkowe i może je wymieniać na nagrody. Zyskuje też możliwość wstępu do prestiżowych salonów VIP na lotniskach oraz zniżki, m.in. w hotelach i restauracjach na całym świecie. Możliwość udziału w programie Mastercard Rewards i podobne przywileje mają także posiadacze karty „Platinum”, na której maksymalny limit wynosi 200 tys. zł.
Szczegóły
Czytaj także:
Pod choinką chcemy znaleźć książki i gotówkę
W te święta wydamy więcej, ale rozsądniej
Bankofinanse
02019.07.15Dziś Dzień bez Telefonu Komórkowego! Jak go przeżyć?
więcej15 lipca obchodzimy Światowy Dzień bez Telefonu Komórkowego. Co to znaczy dla klientów Banku? Nasze IKO będzie działać, jak zawsze, bez zarzutu.
Z Banku
02019.07.15100-lecie Banku – nasze placówki. Oddział 1 PKO Banku Polskiego w Białymstoku
więcejNajwiększy białostocki oddział PKO Banku Polskiego mieści się w historycznym centrum stolicy Podlasia. Pięknie odrestaurowaną, zabytkową kamienicę przy Rynku Kościuszki 16, w której swoją siedzibę ma Oddział 1, odwiedzają nie tylko stali klienci, ale także wielu turystów.
Z Banku
02019.07.11Filmowy cykl „Bank śmiałych decyzji”: innowacje bankowe
więcejCo Polacy wiedzą o nowych technologiach i nowoczesnej bankowości? Dowiemy się tego oglądając trzeci odcinek cyklu „Bank śmiałych decyzji”.
Bankofinanse
02019.07.11Polacy robią zakupy w internecie. Dołącz do nich i płać z IKO
więcejAż 62 proc. wszystkich polskich internautów dokonuje internetowych zakupów. Oznacza to wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy w sieci zaopatrywało się 56 proc. ankietowanych – wynika z najnowszego raportu Gemius. Zestawienie pokazuje, że zakupy online to dla nas codzienność i wygoda – także pod względem płatności.
Bankofinanse
02019.07.11e-Paragon – cyfrowe potwierdzenie płatności
więcejTradycyjne dowody płatności wkrótce nie będą nam już potrzebne. Ich cyfrowym odpowiednikiem zostanie e-Paragon, powiązany z naszym kontem bankowym oraz debetową kartą płatniczą. Usługa jest już dostępna w bankowości elektronicznej PKO Banku Polskiego. Aby z niej korzystać, wystarczy zalogować się do konta i uruchomić odpowiednią usługę.
Bankofinanse
02019.07.11Czym się różni kantor internetowy od kantoru stacjonarnego?
więcejMusisz sprzedać lub kupić walutę obcą – co robisz? Jeśli pierwsze, co przychodzi ci do głowy, to udanie się do kantoru stacjonarnego, być może powinieneś poznać praktyczniejszy sposób. To korzystanie z kantoru online. Jak działa i czy jest wygodniejszy?