We wrześniu BAHK zebrała 170 litrów krwi!

Białystok, Zamość, Mońki, Wrocław i Warszawa – to miasta, które we wrześniu znalazły się na trasie tegorocznej Bankowej Akcji Honorowego Krwiodawstwa. Do organizowanej przez Fundację PKO Banku Polskiego akcji dołączyło 375 osób. Dziękujemy!

Krew to niejednokrotnie jedyny lek, który może ocalić życie drugiego człowieka. – Potrzebna jest zawsze, bo nie można jej przechowywać dłużej niż 42 dni, dlatego nie da się zrobić zbyt dużych zapasów – trzeba je uzupełniać na bieżąco – mówi lek. med. Ewa Gromół z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie.

Uczestnicy naszych niedawnych akcji – specjalnej we Wrocławiu, gdzie zbieraliśmy krew dla 7-letniej Julki córki pracownicy PKO Banku Polskiego chorej na ostrą białaczkę limfoblastyczną, oraz w Warszawie – doskonale zdają sobie z tego sprawę. Magdalena Budzaj krew oddaje od wielu lat. – Pierwszy raz, kiedy ukończyłam 18 lat. To było takie moje symboliczne wejście w dorosłość – wyjaśnia. Obecnie ma srebrną odznakę zasłużonego dawcy krwi. – To nic nie kosztuje, więc jeśli można pomóc, warto to zrobić – dodaje.

Wśród tych, którzy regularnie biorą udział BAHK nie brakuje pracowników PKO Banku Polskiego. Agnieszka Krawczyk od 2012 roku oddaje krew dwa razy do roku. Najchętniej właśnie podczas bankowej akcji. Dzięki niej zdecydowała się pierwszy raz, a teraz, jak mówi "weszło jej to w krew". Piotr Jagiełło podjął kiedyś taką decyzję przypadkowo, ale uczucie zadowolenia, jakie daje świadomość, że się komuś pomogło, od kilkunastu lat mobilizuje go do regularnego oddawania krwi. To że pod Centralę Banku w Warszawie – gdzie pracuje – podjeżdża krwiobus, jest dla niego dodatkową zachętą ze względu na oszczędność czasu. Także Adam Wielgołaski stara się uczestniczyć w każdej BAHK w Warszawie. – Jeśli można pomóc, pomagam – mówi krótko.

A Urszula Szyszka zachęca do oddawania krwi osoby w każdym wieku (oczywiście między 18 a 65 rokiem życia, kiedy zgodnie z przepisami jest to możliwe). Sama dzieli się krwią od 3 lat. Uważa, że dla zdrowej osoby nie stanowi to żadnego problemu zdrowotnego. – Za to poprawia samopoczucie, człowiek czuje się dowartościowany tym, że odrobinę siebie daje innym – zapewnia.

Doktor Ewa Gromół potwierdza: – Oddawanie krwi jest bezpieczne, pod warunkiem oczywiście, że decyduje się na to zdrowa osoba. Dlatego każdy przed pobraniem krwi jest badany i odbywa rozmowę z lekarzem, podczas której udziela szczegółowych informacji o stanie swojego zdrowia.

Warszawa i Wrocław były kolejnymi przystankami na trasie tegorocznej BAHK, podczas której odwiedziliśmy także m.in. Poznań, Białystok, Lublin, Szczecin, Radom, Wysokie Mazowieckie, Mońki i Zakopane. Zebraliśmy w tym roku ponad 800 litrów krwi!

Warto dodać, że ci, którzy oddadzą krew trzykrotnie w ciągu trwania tegorocznej edycji, w tym co najmniej jeden raz podczas zbiórki BAHK, otrzymają od jej organizatora – Fundacji PKO Banku Polskiego – dodatkowy upominek-niespodziankę. Akcja, której partnerem jest Narodowe Centrum Krwi potrwa do 31 stycznia 2016 roku.

Krew można oddawać również w dowolnym dla siebie terminie w Regionalnych Centrach Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa na terenie całego kraju. Wystarczy zgłosić się do najbliższego punktu wraz z certyfikatem pobranym wcześniej ze strony Fundacji PKO Banku Polskiego (www.fundacjapkobp.pl), po oddaniu krwi poprosić o jego podstemplowanie, a następnie przesłać go na adres Fundacji (mail: fundacja@pkobp.pl lub tradycyjną pocztą: Fundacja PKO Banku Polskiego, ul. Puławska 15, 02-515 Warszawa).

Jak przygotować się do oddawania krwi i kto może zostać dawcą, można przeczytać na Bankomanii.  

Zapraszamy także do śledzenia aktualności na stronie Fundacji PKO Banku Polskiego i profilu BAHK na Facebooku, który ma ponad 95 tys. fanów!

Lidia Sosnowska
Ekspert PKO Banku Polskiego

Czytaj także:

Bankowa Akcja Honorowego Krwiodawstwa odwiedzi Wrocław i Warszawę

W Mońkach i Zamościu zebraliśmy łącznie ponad 52 litry krwi!