Koncert inauguracyjny Narodowego Forum Muzyki

W piątkowy wieczór, 4 września 2015, plac Wolności we Wrocławiu zapełniła elegancko ubrana publiczność. Przybyłych witał czerwony dywan. Goście przechadzali się po foyer, zaglądali do pustej jeszcze sali głównej podziwiając imponujące wnętrza. Chwilę później w nowoczesnym gmachu Narodowego Forum Muzyki rozpoczęło się wielkie święto melomanów.

Gości pierwszego koncertu w nowo powstałej siedzibie Narodowego Forum Muzyki powitało wykonanie Contrapunctus 4 z Kunst der Fuge BWV 1080 Jana Sebastiana Bacha. Wybór nie był oczywiście przypadkowy. Jak wspomniał później Andrzej Kosendiak, dyrektor NFM, przywołując słowa Lutosławskiego, to muzyka, która pozwala nam ukonstytuować i poznać nasze własne człowieczeństwo. Kunszt muzyków Wrocławskiej Orkiestry Barokowej pozwolił publiczności przekonać się o doskonałej akustyce imponującej sali koncertowej.

Po tym muzycznym wprowadzeniu rozpoczęła się oficjalna część inauguracji Narodowego Forum Muzyki. Chór odśpiewał hymn, odczytano list od Prezydenta RP. Potem przemawiali kolejno: Małgorzata Omilanowska, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, który dziękował Andrzejowi Kosendiakowi za przeprowadzenie skomplikowanej operacji budowy. Kilkakrotnie wspomniano nieżyjącego architekta gmachu, Stefana Kuryłowicza.

Na koniec głos zabrał sam dyrektor NFM – Andrzej Kosendiak, zapowiadając Te Deum C-Dur Haydna. Wrocławską Orkiestrę Barokową poprowadził Paul McCreesh, brytyjski dyrygent specjalizujący się w muzyce dawnej, w latach 2005–2013 dyrektor artystyczny festiwalu Wraslavia Cantans. A wspierał ją Chór NFM prowadzony przez Agnieszkę Franków-Żelazny.

Po części oficjalnej i wysłuchaniu Haydna, nastąpiła krótka przerwa i pozwolono publiczności nieco odpocząć. Było to posunięcie jak najbardziej trafne, bowiem druga część koncertu wymagała otwartych i „wypoczętych” głów. Repertuar dobrano odważnie. Wykonana brawurowo przez Orkiestrę Kameralną Leopoldinum pod batutą Hartmuta Rhode, Orawa Wojciecha Kilara to kąsek, którym można kupić każdą publiczność. Ale już Mi parti Witolda Lutosławskiego, a zwłaszcza Hommage a Oskar Dawicki Piotra Mykietina (który był obecny na koncercie i osobiście podziękował artystom na scenie) mogły stanowić dla mniej osłuchanego widza pewne wyzwanie. Orkiestrę Symfoniczną Narodowego Forum Muzyki prowadził jej obecny dyrektor artystyczny Benjamin Shwartz.

Jak napisał w programie Piotr Matwiejczuk: Jednym z wyzwań stojących przed instytucjami muzycznymi jest oswajanie publiczności z nieoczywistymi brzmieniami, poszerzanie spektrum barw, które meloman będzie w stanie zaakceptować. Organizatorzy koncertu podjęli to wyzwanie.

Wszystkich – zarówno tradycjonalistów, jak i wielbicieli nieco odważniejszych brzmień – pogodził finał, czyli IV Symfonia koncertująca op. 60 Karola Szymanowskiego ze znakomitym Piotrem Anderszewskim przy fortepianie. Orkiestrę poprowadził tym razem były dyrektor artystyczny filharmonii wrocławskiej, Jacek Kaspszyk. Akustyka sprawdzała się świetnie, a sala NFM z powodzeniem przeszła chrzest bojowy.

Partnerem strategicznym Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu jest PKO Bank Polski, patronujący również Międzynarodowemu Festiwalowi Wratislavia Cantans.

Iwona Ramotowska
dolce-tormeto.blogspot.com; dolcetormento.pl

Czytaj także:

Wratislavia pod włoskimi skrzydłami

Polskie kino z emocjami – KONKURS!