W Krakowie sezon zaczęli charytatywnie
Biegacze chyba nie mogli doczekać się wiosny. Stąd imponująca frekwencja na 13. Półmaratonie Marzanny. Kto wie jednak, czy tłumów na starcie nie było również dlatego, że cel biegu był szczytny. Jakby nie było, spotkać niezadowolonych przed imprezą, a zwłaszcza na mecie, po prostu się nie dało.
Fot. Krzysztof Porębski
W niedzielę, 20 marca przywitaliśmy wiosnę na biegowo – razem z PKO Bankiem Polskim, sponsorem strategicznym 13. Krakowskiego Półmaratonu Marzanny. Zacznijmy od tego, że ze świecą szukać w naszym kraju imprezy biegowej, z której cały dochód, co do złotówki, byłby przeznaczony na cel charytatywny. – I to jaki dochód – chwali się organizator imprezy, Paweł Żyła. – Zebraliśmy z wpisowego i z kwot przekazanych przez sponsorów ponad 200 tys. zł. Cała kwota trafi we właściwe ręce. Do profesora Janusza Skalskiego z Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej w Krakowie. On, jak nikt inny, kocha dzieci i będzie wiedział, co z tymi pieniędzmi zrobić – stwierdził
Wywołany do tablicy pan profesor rzeczywiście jednym tchem wymienia, na co zostaną przeznaczone pieniądze od biegaczy. – W pierwszej kolejności na respirator oscylacyjny. To kluczowe urządzenie przy zaburzeniach oddechowych po zabiegach operacyjnych. Poza tym zakupimy monitor transportowy. Ten z kolei jest niezwykle przydatny do monitorowania stanu zdrowia dzieciaków podczas transportu z bloku operacyjnego na oddział. Do tego nabędziemy zewnętrzne symulatory czasowe oraz najzwyklejsze, ale bardzo potrzebne, szwedzkie łóżeczka dziecięce. Wymienimy też część narzędzi chirurgicznych – podsumował. Opowiedział nam też o samej atmosferze biegu. – Możecie nie wierzyć, ale przed startem oniemiałem. Naprawdę odebrało mi mowę, gdy zobaczyłem ten tłum, od którego biło trudną do opisanie energią. Poczułem się dumny, że jestem krakusem, bo to była namiastka tego, co robi Jurek Owsiak. Okazuje się, że my tu, pod Wawelem też możemy liczyć na porządnych ludzi. Biegacze jesteście fantastyczni – zakończył.
Biegowego towarzystwa nie mógł się nachwalić także Marcin Daniec. Tym razem zamienił się w konferansjera. Biegaczom w to graj, bo mieli bite 3 godziny kabaretu. Sam artysta, tak jak prof. Skalski, przecierał oczy ze zdumienia. – Ludzie, co tam się działo! Myślałem, że im zapłacili za te przyklejone uśmiechy. Ile się można śmiać. Zamieniam publiczność. Teraz będę występował tylko dla biegaczy i sam się biorą za bieganie. Też chcę mieć tak jak oni. Non stop na haju. Poza tym ja już jestem w takiej formie, żeby być w czołówce. Prof. Skalski błagał mnie jednak na kolanach, że bardziej się przydam, komentując z mikrofonem w ręku, niż gdybym walczył o zwycięstwo – żartował.
Wspomnijmy o niedzielnej frekwencji. W biegu na 10 km wystartowało blisko 1 tys. biegaczy, w półmaratonie prawie 3 tys. – Za moment rzucimy rękawice Warszawie, Poznaniowi czy Wrocławowi – zapewnia Żyła i tłumaczy: – Pomysł z podporządkowaniem biegu pięknemu celowi charytatywnemu był strzałem w dziesiątkę. Z jednej strony wyróżnia nas w bezmiarze innych imprez biegowych, z drugiej – i to jest najważniejsze – nie wyobrażam sobie, żeby ci zarażeni ideą biegania dla dzieciaków i atmosferą z niedzieli nie wystartowali tu za rok. Mało tego. Jestem pewien, że namówią znajomych, żeby też przypięli sobie numery startowe w kolejnej edycji. To będzie efekt domina. Za dwa, trzy lata możemy być na frekwencyjnym podium w polskich półmaratonach.
Dodajmy, że zakup sprzętu dla Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej nie był jedyną akcją charytatywną podczas Krakowskiego Półmaratonu Marzanny. Jak zwykle w imprezach sponsorowanych przez PKO Bank Polski można było wziąć udział w akcji „biegnę dla…”. Tym razem 728 osób wsparło zbiórkę pieniędzy dla chorej Karolinki z Krakowa, podopiecznej Fundacji Mam serce. 6-miesięczna dziewczynka urodziła się z Zespołem Aperta i musi przejść operację naprawczą czaszki oraz zrośniętych paluszków. Dzięki zaangażowaniu zawodników, Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże darowiznę na jej zabieg.
Krzysztof Łoniewski
Dziennikarz programu III Polskiego Radia
Czytaj także:
Biegiem do wiosny
Pliki do pobrania
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.