2011.09.10

Nie taki kredyt straszny

Kredyt hipoteczny jest najlepszym sposobem na zakup własnego mieszkania bądź domu. Jednak wiele osób, na samą myśl o owianych mitami formalnościach, dostaje gęsiej skórki. Nie musi tak być...

Wybór kredytu hipotecznego jest sprawą indywidualną – nie ma uniwersalnej oferty pasującej do potrzeb wszystkich klientów. Niezmiernie ważne jest tu elastyczne podejście banku. Ale w pierwszej kolejności jest ważne poznanie własnych oczekiwań.

- Przed pierwszym spotkaniem z doradcą warto gruntownie przemyśleć temat i sprecyzować kwestie, na których najbardziej nam zależy – podpowiada Marta Pietrzak, klientka Oddziału 9 PKO Banku Polskiego w Warszawie, która przed siedmiu laty wzięła kredyt hipoteczny.

Trzeba więc odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Po pierwsze, skąd będą pochodzić środki na zakup wybranej nieruchomości – jaką część będziemy w stanie sfinansować sami, a jaką pożyczymy od banku? Obecnie nie ma takiej konieczności, aby w każdym przypadku posiadać i angażować własne środki finansowe. PKO Bank Polski oferuje kredyty w wysokości nawet do 100 proc. Wartości nieruchomości. Można nim też sfinansować opłaty związane z przeprowadzeniem transakcji nabycia nieruchomości (np. koszty notarialne, podatkowe, sądowe czy prowizji pośrednika w obrocie nieruchomościami).

Warto jednak pamiętać, ze przy zaangażowaniu swoich pieniędzy można otrzymać korzystniejsze warunki kredytu. Należy tez rozważyć, jak długo będziemy spłacać, kredyt i jaka wysokość miesięcznej raty zniesie nasz budżet domowy. Także tu PKO BP oferuje atrakcyjne rozwiązania w postaci możliwości rozłożenia spłaty nawet na 40 lat, co ma wpływ na obniżenie raty kredytu.

Z doświadczeni wiem, ze najlepiej przygotować listę pytani wątpliwości dotyczących na przykład wysokości raty miesięcznej, waluty, oprocentowania, marzy banki, kosztów uzyskania kredytu i zabezpieczeń. Warto tez poprosić doradcę o przedstawienie szczegółowego planu działania, krok po kroku – kiedy i jakich formalności powinniśmy dopełnić – podpowiada pani Marta. Dobry doradca w banku to polowa sukcesu. Zna możliwości banku, a kiedy pozna potrzeby klienta, potrafi zaproponować najlepsze warunki. Po wstępnej rozmowie sprawdzi zdolność kredytową, wyznaczając maksymalną kwotę kredytu dostępną w obecnej sytuacji materialnej. Zdolność kredytowa zależy od dochodów klienta, stałych miesięcznych wydatków, kosztów utrzymania nieruchomości czy samochodu oraz posiadanych kredytów i innych obciążeń finansowych.

Negocjuj warunki

Najistotniejsze są parametry cenowe. Oprocentowanie, które składa się ze stawki referencyjnej (zależnie od waluty kredytu: WIBOR, LIBOR, I EURIBOR) oraz marzy. A także prowizja za udzielenie kredytu – pobierana jednorazowo w dniu zawarcia umowy kredytu albo w dniu uruchomienia kredytu/ pierwszej transzy kredytu (dotyczy przypadku kredytowania prowizji).

W PKO Banku Polskim na tym etapie duże znaczenie ma wysokość kwoty kredytu oraz udziału własnego -  im wyższe są obie kwoty, tym korzystniejsze warunki cenowe można uzyskać. Kolejnym elementem wpływającym na wysokość marży są dodatkowe produkty (ROR, dostęp do elektroniczny do konta czy karta kredytowa), z których klient korzysta lub jest skłonny skorzystać w PKO BP. Bank posiada również atrakcyjną ofertę ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy i hospitalizacji, dzięki któremu wraz z ochroną ubezpieczeniową klient otrzyma niższą marżę i prowizję nawet zero procent.

Waluta i raty kredytu?

Wielu ekspertów podpowiada, ze jeśli chcemy zniwelować ryzyko walutowe do minimum, powinniśmy zaciągać kredytu w walucie, w której zarabiamy i w której będziemy je spłacać. Zatem osobom zarabiającym w złotych rekomendują wybór tej waluty kredytu. Kredytobiorca ma możliwość wyboru nie tylko waluty, w jakiej zaciąga kredyt (w ofercie PKO BP dostępne są kredyty w pięciu walutach: PLN, EUR, CHF, USD, GBP), ale także formy spłaty: raty równe (annuitetowe) oraz raty miesięczne.

Którą formułę wybrać? Zależy od preferencji i możliwości klienta. Natomiast wyniki sondy przeprowadzonej przez portal Money.pl pokazują, że większość (60 proc.) wybiera spłatę kredytu w systemie rat równych. 40 proc. Decyduje się na raty malejące.

Decydując, się na raty równe, w początkowej fazie spłaty będziemy spłacać głównie odsetki, a część kapitałowa będzie minimalna, z każdą kolejną ratą te proporcje będą ulegały odwracaniu. Plusem takiego rozwiązania jest to, że wysokość raty jest stała przez cały okres spłaty kredytu (nie uwzględniając oczywiście zmian wysokości oprocentowania i kursów w przypadku kredytów zaciąganych w obcej walucie), co umożliwia w miarę dokładne zaplanowanie domowego budżetu. Minusem zaś, że w pierwszym okresie spłacania rat kwota naszego zadłużenia niemal nie ulega zmianie.

W przypadku rat malejących to kapitał stanowi główny ich składnik. Odsetki są spłacane na bieżąco. Plusem takiego rozwiązania  jest to, że szybciej spłacamy kapitał, czyli szybciej pozbywamy się „ciążącego balastu”. Minus polega jednak na tym, że na początku okresy spłaty raty są wyższe aniżeli w przypadku rat równych dla kredytu w tej samej kwocie.

PKO BP daje dodatkowo możliwość karencji w spłacie kapitału (odroczenia rozpoczęcia spłaty kapitału kredytu) nawet do 36 miesięcy. Teraz pozostaje załatwić formalności – złożyć wniosek i czekać na decyzję banku. Kredyt hipoteczny bierze się zwykle na okres kilkudziesięciu lat, a w tym czasie może się zdarzyć sytuacja, która pozbawi nas części dochodów. Przed wzięciem kredytu warto zapytać doradcę, czy istnieje możliwość zawieszenia spłacania rat na pewien czas.

W naszym Banku kredytobiorca ma prawo do „wakacji kredytowych” na okres jednego miesiąca w ciągu każdego roku trwania kredytu. W szczególnych wypadkach może zawiesić raty kredytu nawet na okres 12 miesięcy.

Warto również zawczasu pomyśleć o ubezpieczeniu na wypadek utraty pracy lub ciężkiej choroby (więcej na stronie www.pkobp.pl bądź u doradcy).

Agnieszka Świdzińska, Mariusz Tomczak

loaderek.gifoverlay.png