2014.06.26

Bliżej klientów

Bezgotówkowo płaci się łatwiej. Dlatego najprostszym sposobem na zwiększenie obrotów - nie tylko w wakacje - jest udostępnienie klientom możliwości zapłaty kartą lub telefonem.

Bliżej klientówW wielu miejscowościach, zwłaszcza tych turystycznych, lokalne punkty handlowo-usługowe największe obroty notują w sezonie wakacyjnym. Wtedy też najsilniej uwidacznia się przewaga bezgotówkowych transakcji. Badania wykazują, że skłonność konsumentów do zakupów, także tych drobnych, znacząco rośnie, gdy nie muszą sięgać po gotówkę. Wydają nawet o 30 proc. więcej, płacąc kartą bądź telefonem! Ta korelacja w naturalny sposób uprzywilejowuje miejsca, które honorują płatności bezgotówkowe.

Akceptanci kart i płatności mobilnych zyskują także przewagę w miejscowościach chętnie odwiedzanych przez turystów zagranicznych, którym wygodniej jest płacić kartą, niż wymieniać walutę.

Bezgotówkowa pamiątka z wakacji

Terminal to nie luksus, a konieczność wynikająca z faktu, że Polacy bardzo polubili plastikowy pieniądz. Oczekują, że będą w stanie zapłacić nim w każdym miejscu za dowolny produkt lub usługę. Jak wynika z danych NBP, w I V kwartale 2013 roku blisko 400 mln razy zapłaciliśmy kartą, a łączna kwota wydatków wyniosła 36,5 mld zł. Średnia wartość transakcji bezgotówkowej wciąż jest relatywnie wysoka (93 zł), ale popularność kart zbliżeniowych (pod tym względem jesteśmy liderem w Europie, jak wynika z danych organizacji Visa) sprawi, że będzie systematycznie spadać - uważają eksperci.Bezstykowe płatności, niewymagające podania PIN -u (do 50 zł), znacznie skracają czas realizacji transakcji.

Średnia wartość zakupu opłacanego kartą zbliżeniową w Polsce w 2013 roku wyniosła 23,4 zł (dane Visa), co dowodzi, że konsumenci zaakceptowali tę wygodną formę płatności za codzienne zakupy. Według deklaracji użytkowników kart, badanych niedawno przez Visę, wynika, iż oczekują oni, że zbliżeniowymi plastikami będą mogli uregulować płatność nawet na bardzo niskie kwoty, np. za gazetę, bilet czy parking.

  • Oznacza to, że jeśli w wakacje usłyszą: "najbliższy bankomat jest za rogiem", prawdopodobnie więcej nie wrócą do tego sprzedawcy pamiątek czy gofrów.

Nowoczesne rozwiązania

Kartą można zapłacić w ponad 261 tys. punktów handlowo-usługowych w całej Polsce (dane NBP, stan na koniec 2013 roku). Choć sieć sukcesywnie rośnie (tylko w 2013 roku na kartowej mapie Polski przybyło 10 tys. miejsc), to wciąż wielu przedsiębiorców, zwłaszcza tych małych, ma obawy, czy inwestycja w terminal się opłaca. Takie pytania stawiają sobie także właściciele wakacyjnych, sezonowych sklepów z pamiątkami, małej gastronomii czy wypożyczalni rowerów.

To się jednak zmienia. Przede wszystkim z powodu rosnących oczekiwań klientów, ale także oferty dostosowanej do specyfiki firm handlowo-usługowych. Specjalnie dla tej grupy stworzyliśmy wyjątkowy zestaw branżowy "Handel i usługi", który łączy cechy atrakcyjnego konta firmowego z produktami wspierającymi prowadzenie punktu sprzedaży i bezgotówkowy obrót. Punkt przyjmujący płatności kartami, korzystając z zestawu, może liczyć na comiesięczną premię transakcyjną w wysokości 50 zł, wypłacaną przez Bank na rachunek firmy.

Oferowane terminale są wyposażone w funkcję zbliżeniową, co dodatkowo sprzyja wzrostowi obrotów (możliwość przyjmowania płatności za drobne zakupy). Ważnym wyróżnikiem oferty PKO Banku Polskiego i eService jest szybkie rozliczanie transakcji kartowych - środki na konto trafiają już następnego dnia. "Wielozadaniowe" POS-y potrafią jeszcze więcej: doładują telefon, obsłużą kartę podarunkową czy… zastąpią bankomat w ramach usługi cash back. Ta ostatnia funkcja jest szczególnie ceniona przez osoby odwiedzające typowo turystyczne miejscowości z ograniczoną siecią bankomatów. By podjąć gotówkę w kasie punktu obsługującego cash back, wystarczy za zakupy zapłacić kartą.

Bez terminalu ani rusz

Życia bez terminalu nie wyobraża sobie pan Marek Pietrzak, właściciel hotelu i restauracji "U Pietrzaków" w podwarszawskiej Zielonce. Wspomina, że zanim zdecydował się na bezgotówkowe płatności, musiał odsyłać klientów po pieniądze do bankomatu. Było to, jak mówi, nie tylko niezręczne, ale też uderzało w przychody jego firmy. Klienci często rezygnowali z oferowanych przy okazji pobytu produktów.

- Wraz z zainstalowaniem terminali zaobserwowaliśmy wzrost transakcji dokonywanych na terenie hotelu i restauracji - mówi przedsiębiorca. Marek Pietrzak prowadzi także bufet w jednej z warszawskich uczelni i nie ma wątpliwości, że - jak mówi - punkt bez terminalu płatniczego nie miałby szans na przetrwanie.

- Studenci nie noszą przy sobie gotówki, nawet drobnych. Już kilkuzłotowych płatności dokonują kartą. I w tym przypadku terminal sprawdza się doskonale - argumentuje właściciel.

Podkreśla także, że koszt jego zainstalowania i obsługi jest niewspółmierny z uzyskanymi dzięki
niemu przychodami i zyskami.

Dzieci na zakupach

Tegoroczne wakacje przyniosą jeszcze jedną rewolucję, która powinna skłonić właścicieli sklepów czy lokali gastronomicznych do instalacji terminalu płatniczego. W tym roku po raz pierwszy z kartami na obozy, kolonie czy wycieczki wyjadą najmłodsi konsumenci. Od kwietnia karty przedpłacone dla dzieci do 12. roku życia są elementem oferty PKO Junior, z której korzysta już ponad 100 tys. najmłodszych Polaków. Można się spodziewać, że większość z nich, szczególnie w wakacje, będzie wykorzystywała swoje plastiki "do granicy limitów". Równie wygodną i bezpieczną formą płatności jest aplikacja IKO, czyli możliwość płacenia telefonem komórkowym. W rok po uruchomieniu systemu IKO z płatności mobilnych aktywnie korzysta prawie 150 tys. osób. Telefonem można płacić już w ponad 70 tys. terminali oraz 8 tys. sklepów internetowych. IKO świetnie sprawdza się także podczas wakacji: telefon zawsze mamy przy sobie i mogą nim płacić zarówno dorośli, jak i dzieci.

Terminal w… telefonie (plus darmowa reklama)

Jedną z korzyści wprowadzenia płatności mobilnych do oferty PKO Banku Polskiego jest fakt, że osobom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą IKO pozwala bezgotówkowo przyjąć płatność… telefonem komórkowym. I jest to niezwykle proste: wystarczy podać klientom numer telefonu, na którym zainstalowane jest IKO, bez potrzeby wpisywania numeru rachunku.

  • Przelew jest ekspresowy, dzięki czemu jego odbiorca otrzyma pieniądze natychmiast po ich wysłaniu przez nadawcę.

Przedsiębiorcy, którzy mają stronę internetową i zdecydują się na przyjmowanie płatności IKO, zyskują dodatkową możliwość poinformowania klientów o swoim numerze telefonu oraz zakresie działalności. Specjalnie dla nich Bank przygotował kreator do tworzenia banerów reklamowych, które można wstawić na stronę. Dodatkowo informacja o firmie akceptującej IKO może pojawić się na interaktywnej mapie www.pkobp.pl/poi (po zaznaczeniu opcji "Punkty akceptujące IKO"). Dzięki usłudze geolokalizacji klienci trafią od razu pod właściwy adres.

Małgorzata Osuch

  • Korzyści z IKO

    • Płacisz mniej niż przy transakcjach kartami (konkurencyjne, niskie opłaty od interchange, brak opłat stałych za udział w systemie).
    • Ograniczasz problemy i koszty związane z płatnościami gotówką.
    • Nie ponosisz kosztów wdrożenia - w płatnościach bezgotówkowych wykorzystuje się istniejącą infrastrukturę (terminale eService lub własna komórka).
    • infrastrukturę (terminale eService lub własna komórka).
    • Zyskujesz młodych, dynamicznych klientów - docelowo niemal 2 mln osób.
    • Możesz brać udział w atrakcyjnych promocjach.
    • Unowocześniasz wizerunek swojej firmy.

Czytaj także:

Akceptacja kart płatniczych w firmie - kiedy to się opłaca?

    • Bankofirma

      02019.07.04

      Okna, drzwi i bramy z Białegostoku. W Pafo-Bud stawiają na jakość

      Konkretny w rozmowie, skuteczny w biznesie. Taki jest Dariusz Matyszewski, udziałowiec firmy Pafo-Bud z Białegostoku, która od ponad 20 lat produkuje okna, drzwi i bramy. W swoich działaniach spółka stawia na jakość towaru i usługi przy zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań technologicznych.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.07.04

      Przejdź płynnie do faktoringu

      Po faktoring sięga coraz większa grupa przedsiębiorców. Nie wszyscy jednak jeszcze wiedzą, jakie mogą mieć korzyści z umowy faktoringu. Nie chodzi tylko o płynność finansową firmy – faktoring to również możliwość zabezpieczenia się przed nieuczciwymi partnerami i ich weryfikacja jeszcze przed rozpoczęciem współpracy.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.07.01

      Maciejowy Sad – kiedy rodzinna pasja, staje się biznesem

      Maciejowy Sad to idealny przykład, jak rodzinną pasję przekuwać w rodzinny biznes. Przed laty Jerzy Karczewski na lutyńskiej ziemi w okolicach Wrocławia założył sad. Później opiekę nad gospodarstwem przekazał synowi Maciejowi. W 2010 r. postanowili zwiększyć dostępność tłoczonych soków, żeby szersze grono konsumentów mogło skosztować ich produktów.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.06.28

      Pizza była mało znana. „Pruszynka” to zmieniła

      Kiedy Piotr Pruszyński w 1998 r. otworzył swoją pierwszą pizzerię „Pruszynka” w Białymstoku, wielu ludzi w regionie nie wiedziało, czym jest pizza i co po złożeniu zamówienia otrzymają na talerzu. Dziś przedsiębiorca posiada pięć lokali, które z powodzeniem zaspokajają apetyty mieszkańców miasta.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.06.13

      Pensjonat i hotelik w mazurskim stylu. Goście przyjeżdżają nawet trzy razy w roku

      Goście z Europy Zachodniej zamiast dużych hoteli wolą mniejsze i kameralne obiekty, gdzie mają bezpośredni kontakt z właścicielami. Znajdują to u nas w Pensjonaciku Cyklada i Mazurskiej Chacie – przekonuje Jacek Jaworski, który wraz z żoną Izabelą prowadzi obiekty wypoczynkowe na uboczu Mikołajek w okolicach Jeziora Mikołajskiego. Małżeństwo przygotowuje właśnie Pawilon SPA z sauną i jacuzzi, bo ciągle chce rozwijać ofertę dla turystów.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.06.11

      Let’s Fintech with PKO Bank Polski – rozumiemy potrzeby innowacyjnych firm

      PKO Bank Polski rozwija projekt Let’s Fintech, dzięki któremu współpracuje ze startupami i angażuje się w wyszukiwanie najbardziej perspektywicznych rozwiązań technologicznych dostępnych na rynku. O pracy zespołu, wdrożeniach i poszukiwaniu kolejnych projektów mówi Grzegorz Pawlicki, dyrektor Biura Innowacji w PKO Banku Polskim

      więcej
    Pokaż więcej
loaderek.gifoverlay.png