2014.12.29

Płacisz telefonem? Pamiętaj o trzech zasadach bezpieczeństwa

Coraz częściej telefon zastępuje nam kartę płatniczą - pozwala zapłacić w sklepie, wypłacić gotówkę w bankomacie, kupić bilety komunikacji miejskiej lub uregulować należność za parking. Urządzenie, które daje nam wygodny dostęp do pieniędzy warto szczególnie chronić. Na szczęście można dość łatwo sprawić, by smartfon stał się bezpieczniejszy niż tradycyjny portfel.

Trzy zasady bezpieczeństwa dla płacących telefonem

Utrata telefonu może zdarzyć się każdemu. Chwila nieuwagi i urządzenie pełne cennych danych trafia w niepowołane ręce. Pół biedy, jeśli w ten sposób narazimy się tylko na niedogodności związane z koniecznością wyrobienia duplikatu karty SIM i kupienia kolejnego smartfona. W najgorszym wypadku może się to wiązać z wymiernymi stratami finansowymi. Dlatego warto trzymać się podstawowych zasad bezpieczeństwa i wykorzystać możliwości, jakie dają nam producenci oprogramowania.

1. Zabezpiecz aplikacje płatnicze

Pierwszą linią obrony przed niepowołanym dostępem do naszych pieniędzy powinny być zabezpieczenia chroniące aplikacje do dokonywania płatności. W każdej z nich znajdziemy opcje pozwalające wymusić podawanie PIN-u lub hasła w wybranych przez nas okolicznościach.

Przykładowo w aplikacji IKO, która może służyć do dokonywania zakupów w sklepach czy internecie, wypłat z bankomatów i przesyłania pieniędzy, ustalamy własny numer PIN strzegący dostępu do zawartości mobilnego portfela. Warto zadbać, aby numer nie był zbyt prosty do odgadnięcia.

  • Trzymajmy się zasad obowiązujących w przypadku kart płatniczych - kod "1234" to zdecydowanie niezbyt rozsądna propozycja.

Po drugie, możemy zażądać, aby aplikacja prosiła o podanie PIN-u zaraz po jej uruchomieniu. Tryb szybkich płatności, pozwalający wyświetlić kod IKO bez logowania, może być wygodny dla osób często płacących telefonem. Jeśli zdecydujemy się go włączyć, pamiętajmy o trzymaniu się dwóch kolejnych zasad bezpieczeństwa.

2. Zablokuj telefon

Producenci systemów operacyjnych dla smartfonów dają nam możliwość zabezpieczenia dostępu do urządzenia na różne sposoby. Możemy wybrać numeryczny PIN, hasło, a w niektórych przypadkach wzór rysowany palcem na ekranie, a nawet użyć swojej twarzy jako klucza.

Zabezpieczenia tego typu należy traktować jako pierwszą linię obrony przed niezbyt wyrafinowanym złodziejem. Warto ustawić je w taki sposób, aby blokada włączała się od razu po wyłączeniu ekranu telefonu. To zmniejszy szansę, że zgubione urządzenie trafi w niepowołane ręce w stanie "rozbrojonym".

3. Korzystaj ze zdalnej kontroli

Trzeci poziom zabezpieczeń docenimy wtedy, gdy już zdarzy się nieszczęście. Są nim oferowane przez twórców systemów operacyjnych lub niezależnych producentów usługi pozwalające zlokalizować i zdalnie zablokować lub wymazać smartfona. Przykładowo w systemie Android wystarczy zainstalować aplikację "Menedżer urządzeń" i od tej pory możemy łatwo zdalnie zarządzać swoim telefonem czy tabletem.

Narzędzia tego rodzaju mają wiele zalet - w razie utraty możemy jednym kliknięciem zlikwidować wszystkie prywatne dane. Wystarczy zalogować się na stronie internetowej na dowolnym komputerze lub skorzystać z telefonu z zainstalowaną aplikacją. Jeśli tworzymy ich kopie na bieżąco w chmurze, to nie stracimy cennych plików, a złodziej nie będzie mieć do nich dostępu.

Michał Kisiel
Bankier.pl

Czytaj także:

Płatność telefonem - czego potrzebujesz?

Bankowość mobilna - jak z niej korzystać?

loaderek.gifoverlay.png