2014.06.16

Podróż… bez gotówki?

W jaki sposób nowoczesna bankowość wpływa na nasze wakacyjne zachowania? Swoimi doświadczeniami podzielili się młodzi artyści.

Monika MazurMonika Mazur
studentka PWST w Krakowie, aktorka

Jestem „zaprzyjaźniona” z nowoczesną bankowością. Przy moim szybkim trybie życia jest to bardzo wygodne. Nie wyobrażam sobie dokonywania płatności w inny sposób niż przez komputer i telefon. Na wakacjach nie muszę się martwić, jeśli zapomnę zapłacić rachunki – mogę to zrobić w każdej chwili, z dowolnego miejsca na świecie. Z karty walutowej do tej pory nie korzystałam, ale w tym roku planuję taką nabyć. Przykre zdarzenie, jakie spotkało mnie podczas ubiegłorocznego wyjazdu za granicę, czyli kradzież i strata całej gotówki, spowodowało, że zmieniłam zdanie. Uważam, że posługiwanie się kartą, w tym walutową, jest wygodniejsze, bezpieczniejsze i zdecydowanie bardziej ekonomiczne niż zabieranie ze sobą pieniędzy. 

 

Bruno Jan Jasieński

Bruno Jan Jasieński
perkusista, aktor, założyciel grup Jano Frano Live oraz Trio DeJaneiro

Pierwszy rachunek bankowy, dla osób poniżej 18. roku życia, założyłem, gdy zacząłem dostawać zlecenia lektorskie i pracować jako aktor. Od samego początku korzystam z nowoczesnej, mobilnej obsługi konta. Przydaje mi się w codziennym życiu, ale również podczas wyjazdów, zarówno wakacyjnych, jak i zawodowych. Wtedy najczęściej sięgam po telefon i z jego pomocą załatwiam przelewy, płacę za przejazdy, rezerwuję bilety, opłacam pobyt w hotelu. Dla ludzi, którzy często podróżują, szybki dostęp do konta jest niezbędny. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez mobilnej bankowości. Moim zdaniem nowoczesny dostęp do pieniędzy zrewolucjonizował życie ludzi żyjących na walizkach.

 

Natalia LeszNatalia Lesz
piosenkarka, aktorka

Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w oddziale banku. Od kilku lat zawsze wybieram opcje płatności online. To dla mnie najszybsze i najprostsze rozwiązanie. Praktycznie wszystkie wydatki związane z podróżami reguluję wyłącznie przez internet. Tak samo postępuję, gdy kupuję np. bilety do teatru, na koncert itd. Kiedy potrzebuję wykonać wirtualną transakcję, korzystam głównie ze smartfona. Mam go zawsze przy sobie. Znacznie rzadziej używam komputera, głównie wtedy, gdy chcę sprawdzić stan salda na mojej karcie kredytowej lub wyciąg transakcji. Kiedy wyjeżdżam, biorę ze sobą karty bankowe, w tym również walutowe. Ze względu na to, że często przebywam w USA, korzystam z karty walutowej w dolarach. W krajach Unii Europejskiej najczęściej jest to karta kredytowa w złotych.

Sondę przygotowała Anna Nawrocka

loaderek.gifoverlay.png