Świąteczna podróż dookoła świata

Wredne wiedźmy, które wręczają prezenty, podgniłe ptaki, jedzone na kolację czy paskudni pomocnicy Świętego Mikołaja - to wszystko zwyczaje świąteczne z różnych krajów. Obchody Bożego Narodzenia mogą przyjmować naprawdę najdziwniejsze formy!

Zapewne uważasz, że sposób w jaki ty obchodzisz święta jest najlepszy, najbardziej rodzinny i najsmaczniejszy. Oczywiście nie zamierzamy polemizować, jednak warto rozejrzeć się dookoła i zobaczyć, że zimowe święta nie muszą wiązać się wyłącznie z karpiem, barszczykiem, ba!, nawet niekoniecznie ze świętym Mikołajem!

Mieszkańcy krajów latynoskich znani są ze swojej żarliwej religijności, w związku z tym Boże Narodzenie jest tu obchodzone bardzo uroczyście. Dla upamiętnienia wędrówki Józefa i Maryi, całe rodziny maszerują od domu do domu i odwiedzają swoich krewnych. Do kolacji wigilijnej zasiadają dopiero o 24:00 i zajadają się wówczas m.in. zupą rybną z knedlami. Dzieciaki szaleją przy piniacie, czyli glinianym naczyniu zawieszonym pod sufitem, które skrywa łakocie. Meksykańskie maluchy nie obchodzą się z nim zbyt delikatnie, bo żeby dostać się do słodyczy, rozbijają piniatę kijami.

Z kolei Norwegowie nie oddają się wielkim rozkoszom podniebienia. W tym północnym kraju w uroczystą kolację je się zwykłą owsiankę, w której zanurzono jeden migdał. Szczęściarz, który znajdzie go w swoim talerzu, otrzyma od pana, ewentualnie pani domu drobny upominek.

• Norwegowie mają jeszcze jeden ciekawy zwyczaj, w wigilię Bożego Narodzenia skrzętnie chowają wszystkie miotły. Uważa się bowiem, że tej nocy wszystkie wiedźmy szukają swojego ulubionego środka transportu.

Z kolei na Grenlandii typowym daniem wigilijnym jest kivak, czyli obdarty z piór ptak alka, zawinięty foczym tłuszczem i przechowywany w ziemnej jamie. Podgniły ptak jest podobno wielkim przysmakiem.

A jak wyglądają obchody bożonarodzeniowe w Japonii? Mimo że w kraju kwitnącej wiśni nie mają one wydźwięku religijnego, to także obrosły w pewne tradycje. Japończycy traktują Boże Narodzenie jako święto zakochanych i zamiast na rodzinną kolację, idą parami na romantyczne "Christams Dinner", w trakcie którego obowiązkową pozycją w menu jest słodkie ciasto.

Święty i prezenty

Święta Bożego Narodzenia wiążą się z prezentami, jednak persona, która rozwozi podarunki nie zawsze jest ta sama.

Najpopularniejszym "rozdawaczem" jest oczywiście Święty Mikołaj, ale nawet w Polsce istnieją różne teorie dotyczące tego, kto układa prezenty pod choinkę. Poza Mikołajem jest przecież Gwiazdor i Dzieciątko.

• We Włoszech drobne upominki przynosi Babbo Natale, ale dzieciaki czekają przede wszystkim na brzydką wiedźmę la Befany, która rozdaje podarunki w wigilię święta Trzech Króli.

Podobnie sytuacja wygląda w Hiszpanii, tylko że tu to właśnie królowie przynoszą niespodzianki. W Szwecji, gdzie starano się zminimalizować kult świętych, ulubieńcem dzieciaków jest Jul Tomte, skrzat, który na początku swojej kariery był ponoć paskudny karłem, lecz na przestrzeni lat zmienił się w sympatycznego krasnoludka.

Tej pięknej transformacji nie przeszedł jednak Krampus, pomocnik świętego Mikołaja, który straszy dzieciaki w Austrii. Trudno powiedzieć, czy bardziej przypomina kozę czy diabła, pewne jest natomiast to, że grzeczne dzieci nie powinny się go bać. I to jest zwyczaj, który w każdym kraju obowiązuje zawsze. Niezależnie od tego czy prezenty przyniesie wiedźma, czy skrzat - tylko grzeczne maluchy mogą liczyć na święta pełne prezentów.

Krzysztof Rudecki