2014.12.22

Plan A i plan B

Dobry plan to podstawa. Kasia i Kuba przekonali się o tym już wiele razy. Bez niego nie udałby się kiermasz książek, który niedawno zorganizowali, ani wiosenny bieg z historią w tle. Dlaczego więc Kubie nie udało się zaoszczędzić na świąteczne prezenty?

Plan A i plan B

Kasia:  Hura! Udało mi się. Kupiłam już wszystkim świąteczne prezenty.

Kuba:  A mi zabrakło pieniędzy. Dokładnie tak samo jak w ubiegłym roku.

Kasia:  Widać, nie przyłożyłeś się!

Kuba:  Jak to nie? Przecież oszczędzałem systematycznie, tak jak postanowiłem na początku roku. Wpłacałem zarówno do SKO, jak i na konto PKO Junior.

Kasia:  No dobrze, ale tak szczerze, kiedy zacząłeś planować, czym obdarujesz bliskich?

Kuba:  Jakieś dwa miesiące temu.

Kasia:  Może trzeba było pomyśleć o tym wcześniej.

Kuba:  Czyli kiedy?

Kasia:  Ja wyciągnęłam wnioski z ubiegłego roku, kiedy zabrakło nam pieniędzy na kupno świątecznych podarunków. Tym razem planując wydatki już na początku roku, wzięłam je pod uwagę.

Kuba:  Naprawdę?

Kasia:  Pomyślałam, że są przecież tak samo przewidywalne jak kieszonkowe na wakacje.

Kuba:  I od początku roku regularnie wpłacałaś pieniądze na ten cel?

Kasia:  Tak. Założyłam na Juniorze skarbonkę "święta" i systematycznie oszczędzałam.

Kuba:  A skąd wiedziałaś, jaką kwotę chcesz uzbierać?

Kasia:  Założyłam, że mniej więcej tyle, ile w zeszłym roku wyliczyliśmy, że jest nam potrzebne. Niektóre prezenty kupiłam dużo wcześniej, bo były promocje. I wiesz co... Nawet zostały mi drobne oszczędności.

Kuba:  Byłaś jak Święty Mikołaj, który przez cały rok przygotowuje się do świąt!

Kasia:  Można tak powiedzieć. A przy okazji udało mi się spełnić inne postanowienia finansowe.

Kuba:  No wiem… Tego tabletu to ci zazdroszczę.

Kasia:  Ale ty też dopiąłeś swego.

Kuba:  No tak, dzięki temu, że systematycznie oszczędzałem w SKO, kupiłem nowy obiektyw i zapisałem się na kurs fotografii.

Kasia: Wiesz, to ja mam pewien pomysł. Co ty na to, żebyś w prezencie dał tacie kalendarz ze zrobionymi przez siebie zdjęciami?

Kuba:  Świetny pomysł!

Kasia:  To się nazywa mieć plan B.

Kuba:  Dzięki! Co ja bym bez ciebie zrobił. Ale obiecuję, że w przyszłym roku nie zabraknie mi na świąteczne prezenty. Będę miał kalendarz "oszczędnego ucznia" i w nim zapiszę wszystko już na początku roku!

Kasia:  No to do dzieła!

loaderek.gifoverlay.png