2017.09.15

Nieudane wyłudzenie metodą na policjanta

W minione wakacje nasiliły się działania złodziei korzystających z metody „na policjanta”. Dzięki postawie pracowników PKO Banku Polskiego, po raz kolejny udało się uratować oszczędności życia klienta – tym razem w oddziale 58. w Warszawie.

Najpierw był telefon od obcej osoby, grożącej rodzinie i domagającej się pieniędzy. Chwilę później nastąpiło kolejne połączenie od mężczyzny, który przedstawił się jako policjant i przekonywał, że była to próba wyłudzenia pieniędzy przez telefon, której można uniknąć, o ile jeśli rozmówczyni – starsza pani – podejmie z bankowego konta gotówkę i przekaże ją policji. Tak wyglądała próba oszustwa „na policjanta”. Świetna ocena sytuacji i błyskawiczna reakcja pracowników pozwoliła pokrzyżować plany oszustów. Klientka, która regularnie odwiedza oddział 58.PKO Banku Polskiego w Warszawie chciała wypłacić znaczną kwotę, co – na szczęście – od razu wzbudziło podejrzenia doradczyni – Justyny Zyskowskiej. 

– Pani, którą obsługiwałam, była bardzo podenerwowana. Rzadko zdarza się, żeby ktoś wybierał w ten sposób całe oszczędności. Moje podejrzenia wzbudziło nerwowe zachowanie i telefon w dłoni starszej kobiety. Jak się okazało, oszuści utrzymywali z nią stały kontakt – opowiada Justyna Zyskowska.

Postępując zgodnie z procedurami, doradczyni z PKO Banku Polskiego postanowiła dowiedzieć się, dlaczego klientka podjęła decyzję o wypłaceniu środków. – Zaczęłam głośno sugerować, aby klientka poczekała, ponieważ to zlecenie zajmie przynajmniej 20 minut. W tym samym czasie na kartce zapisałam pytanie: „Czy ktoś próbuje od pani wyłudzić pieniądze”. Kiedy to przeczytała, twierdząco kiwnęła głową i wskazała telefon, który cały czas był włączony – dodaje Justyna Zyskowska.

Pracownikom szybko udało się ustalić fakty i zawiadomić policję. Dzięki szkoleniom w banku i trwającej od kilku lat kampanii ostrzegającej przed oszustami, nie była to pierwsza sytuacja, w której udało się już udaremnić wyłudzenie pieniędzy metodą „na policjanta”.

Komentarz Marcina Cieślika, dyrektora Biura Antyfraudowego w PKO Banku Polskim Metoda wyłudzenia „na policjanta” oraz „na wnuczka” są nadal często wykorzystywane przez oszustów wobec osób starszych. Przestępcy wykorzystując łatwowierność i podeszły wiek swoich ofiar, próbują ukraść im oszczędności całego życia, a niekiedy również namawiają do zaciągania kredytów. Naszym zadaniem jest uważnie obserwować zachowanie starszych klientów, którzy przychodzą do oddziałów banku i chcą wypłacać znaczne kwoty. Dzięki czujności jesteśmy w stanie reagować na podobne przypadki, które mogą się wydarzyć w każdej placówce. Pani Justyna Zyskowska z oddziału 58. w Warszawie wykazała się właśnie taką czujnością i dzięki niej przestępcom tym razem się nie udało. To postawa godna naśladowania.

 

Michał Tkaczuk
ekspert w PKO Banku Polskim

loaderek.gifoverlay.png