I love SKC, czyli kto i dlaczego kocha Skierniewice?

W mieście zakochani są nie tylko mieszkańcy oraz miłośnicy kwiatów, owoców i warzyw, którzy rokrocznie zjeżdżają do Skierniewic na słynny festiwal. Szczególnie ciepło myślą o nim rodzice dzieci ze złożonymi problemami ortopedycznymi. To tu powstaje pierwsza w Europie i druga na świecie klinika specjalizująca się w wydłużeniu kończyn metodą słynnego amerykańskiego chirurga dr Paleya.

Miasto mieszkańców i dla mieszkańców. Marketingowy slogan? Nic z tych rzeczy. Po dowód można wybrać się na zabytkowy dworzec kolejowy, jedną z architektonicznych wizytówek miasta obchodzącego w tym roku rocznicę 560. urodzin. To właśnie tu powstał punkt informacyjno-podawczy Urzędu Miasta czynny w godzinach 16:00-20:00. Wszystko po to, by skierniewiczanie dojeżdżający na co dzień do aglomeracji warszawskiej mogli bez problemu załatwić urzędowe sprawy.

- Skierniewice to miasto mieszkańców – do tego hasła odwołujemy się w codziennej pracy – mówi Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewic. Urzędnicy ratusza cyklicznie spotykają się z mieszkańcami poszczególnych części miasta, by rozmawiać o lokalnych problemach, takich jak konieczność modernizacji dróg czy chodników. Podczas sąsiedzkich rozmów pojawił się m.in. postulat budowy plenerowych siłowni w każdej dzielnicy. Wcześniej zwolennicy aktywnego wypoczynku mieli tylko jeden taki obiekt w mieście; teraz – dziewięć. Wiele dzieje się na miejskim fanpage'u na Facebooku prowadzonym pod wdzięcznym hasłem promocyjnym „I love SKC” (to symbol miasta na tutejszych tablicach rejestracyjnych).

Wokulski na dworcu w Skierniewicach

Wokulski byłby dumny

Wiosna sprzyja uczuciom, dlatego warto przy okazji nadmienić, że przepiękny, zabytkowy dworzec chętnie odwiedzają także… zakochani. Sekretne wyznanie wsunięte do kieszonki surduta Stanisława Wokulskiego gwarantuje ponoć szczęście w miłości. Dwustukilogramowa rzeźba Pana Stacha stanęła na peronie w 2010 roku. Upamiętnia słynną scenę z „Lalki”, gdy Wokulski wysiada z pociągu i kładzie się na tory, chcąc popełnić samobójstwo. Życie ratuje mu skierniewicki kolejarz.

Literacki symbol pozytywistycznej przedsiębiorczości zapewne z uznaniem patrzyłby na skuteczność Skierniewic w pozyskiwaniu finansowania dla ważnych inwestycji. Na półmetku kadencji obecnych władz miasto chwaliło się rekordową kwotą dofinansowania – ponad 47 mln zł. Największa dotacja (12,4 mln zł) pozwoliła na budowę wyczekiwanej od laty ulicy Pieniążka - tranzytowej części drogi 707, która znacząco zmniejszyła i uspokoiła ruch w centrum miasta. Łącznie na inwestycje drogowe w latach 2014-2016 przeznaczono ponad 28 mln zł.

Ulica Pieniążka w Skierniewicach

Od juniora do seniora

Z myślą o najmłodszych mieszkańcach Skierniewic wybudowano w ubiegłym roku nowy żłobek z oddziałami integracyjnymi oraz przedszkole. Ten pierwszy – popularna „Iskierka” – wielokrotnie pojawiał się w ogólnopolskich mediach jako najnowocześniejszy i jeden z najpiękniejszych żłobków w Polsce. Modelowy obiekt powstał w rekordowym tempie sześciu miesięcy. „Iskierka” to przestronne sale, fantastyczne zabawki i pomoce edukacyjne oraz własna, zdrowa kuchnia. Słowem, marzenie każdego malucha i… rodzica.

Samorządowi udało się znaleźć także środki na ukończenie rozpoczętej dwie dekady temu budowy Domu Pomocy Społecznej. Już wkrótce do nowoczesnych, w pełni dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych wnętrz wprowadzi się 51 pensjonariuszy.

Iskierka - skierniewicki żłobek z oddziałami integracyjnymi

Rekordowe inwestycje

- Działanie z myślą o mieszkańcach i dla mieszkańców owocuje lepszą komunikacją między nimi a urzędem, co z kolei przekłada się na skuteczne realizowanie pomysłów naszej kreatywnej społeczności. Przez dwa lata udało się zrobić naprawdę sporo. Inwestujemy rekordowo dużo środków, sprawnie sięgając po zewnętrzne dotacje. Mieszkańcy Skierniewic zasługują na to, by żyć w nowoczesnym, sprawnie funkcjonującym i mądrze zarządzanym mieście - z poczuciem, że jest to ich miasto –podkreśla Krzysztof Jażdżyk.

Tylko w 2017 roku ratusz przeznaczy na miejskie inwestycje ok. 50 mln zł. Dodatkowo miejska spółka WOD-KAN pozyskała  na początku roku 73 mln zł dofinansowania do projektu gruntownej modernizacji infrastruktury wodno-kanalizacyjnej. Łączna wartość projektu przekracza 114 mln zł netto.

Europejska stolica ortopedii...

Rodzice dzieci zmagających się z wrodzonym brakiem kości piszczelowych słyszeli do tej pory najczarniejszą z diagnoz - „amputacja”. Pocztą pantoflową dowiadywali się o alternatywie: wydłużaniu kończyn w jedynej klinice na świecie, na Florydzie, pod okiem twórcy nowatorskiej metody – dr. Paleya. Słynny amerykański chirurg ortopeda specjalizuje się w najbardziej skomplikowanych przypadkach ortopedycznych, w tym rzadkich powikłań i skutków chorób genetycznych. Jego klinika pomogła już wielu małym pacjentom z Polski, którzy dzięki doktorowi Paleyowi zaczęli chodzić o własnych siłach.

Trudno w to uwierzyć, ale siostrzana – druga na świecie – klinika stosująca metodę doktora Paleya powstaje w… Skierniewicach! Chciałoby się powiedzieć, że chcieć, to móc.

Tu chciało się wszystkim, a historia powstania Europejskiego Centrum Ortopedii mogłaby posłużyć za filmowy scenariusz na miarę „Ziemi Obiecanej”. Fundacja Zdrowia i Kultury "Kochaj Życie" namówiła doktora Paleya na nową placówkę w leżących w centrum Europy, świetnie skomunikowanych Skierniewicach. Pieniądze wyłożył tajemniczy prywatny inwestor (mówi się o polskim imigrancie związanym z NASA), a miasto podarowało działkę za symboliczną kwotę.

Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw

...i kwiatów

Największą atrakcją Skierniewic jest od 40 lat Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw. Święto, którego patronem od wielu już lat jest PKO Bank Polski, przypada zawsze w trzeci weekend września, a jego program z roku na rok staje się coraz bogatszy. Mieszkańców i turystów przyciągają nie tylko wspaniałe kompozycje kwiatowe, smaki i zapachy regionalnych płodów, ale także mnóstwo towarzyszących wydarzeń. Ubiegłoroczną nowością był kwiatowy pokaz multimedialny (tzw. mapping), a w finałowym koncercie wzięły udział gwiazdy polskiej muzyki, m.in. Maryla Rodowicz, Enej, Margaret, Elektryczne Gitary, TSA czy Kobranocka. Tegoroczny program jeszcze nie jest znany, ale z uwagi na 40. urodziny Święta i 560. urodziny miasta można spodziewać się szczególnie okazałej oprawy.

• - Miasto tonie w kwiatach, co roku prezentuje się wspaniale – mówi Renata Kępicka, doradca w Regionalnym Centrum Korporacyjnym w Łodzi PKO Banku Polskiego w Skierniewicach, który od 2013 roku obsługuje miasto Skierniewice i 38 podległych jednostek.

W ubiegłym roku Bank wygrał przetarg na kontynuację obsługi finansowej miasta do 2020 roku. – Współpraca satysfakcjonuje obie strony, co znajduje potwierdzenie w bardzo dobrych referencjach otrzymywanych od miasta – podkreśla Renata Kępicka. Wśród nowości, które znalazły się w nowej umowie, są m.in. wypłaty masowe dla osób objętych miejską pomocą społeczną. Świadczeniobiorcy mogą dogodnie podejmować pieniądze w dwóch znajdujących się na terenie miasta Oddziałach oraz w sieci agencji.

Małgorzata Osuch

• PKO Bank Polski w Skierniewicach zaprasza do dwóch oddziałów i trzech agencji. Do dyspozycji klientów jest też 6 bankomatów (w tym 1 z funkcją wpłaty) oraz jedna wrzutnia. Szczegóły na https://www.pkobp.pl/poi/
  

• SKIERNIEWICE

  Rozwinięte zaplecze naukowo-badawcze oraz ogrodniczy rodowód Skierniewic sprawiają, że miasto uznawane jest za krajową stolicę nauk ogrodniczych. To tutaj, od ponad 30 lat, odbywa się Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw – największa impreza w regionie, która co roku przyciąga setki gości. To regionalne centrum handlowe. Dobry klimat inwestycyjny miasta sprawia, że przez ostatnie lata ulokowało się tutaj wiele nowych firm. Niemała w tym zasługa Podstrefy Skierniewickiej działającej w ramach Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. 

  Miasto, otoczone  lasami, ma też duży potencjał  turystyczny o walorach uzdrowiskowych. Skierniewice, od wielu lat, są klientem PKO Banku Polskiego.

  

Czytaj także:

Stalowa Wola: miasto bez kompleksów