Korona Maratonów

Udało się! Dziennikarz sportowy Maciej Kurzajewski w tym roku ukończył prestiżowe maratony na wszystkich kontynentach. Towarzyszyła mu 12-osobowa grupa pracowników PKO Banku Polskiego.

Żeby dołączyć do ponad 450-osobowego Seven Continents Club, trzeba przebiec maratony na siedmiu kontynentach. Aby znaleźć się w ok. 100-osobowej elicie tego klubu, należy to zrobić w ciągu roku. Ten cel osiągnął Maciej Kurzajewski, którego od samego początku wspierał nasz Bank. Drużyna 12 najlepszych bankowych biegaczy, w 3-osobowych grupach, towarzyszyła mu w 4 z 7 maratonów. Wszystkich uczestników Bank wyposażył w stroje sportowe przygotowane specjalnie na potrzeby projektu Korona Maratonów PKO Banku Polskiego.

Azja - Tel Awiw

Maciej swoją przygodę rozpoczął 15 marca w Tel Awiwie wraz z pracownikami Banku: Mariuszem Dąbrowskim, Adamem Romanem i Jackiem Starostką. Z uwagi na wysoką temperaturę bieg oficjalnie odbył się na krótszym dystansie. Ale nieoficjalnie Maciej z grupą biegaczy wystartował dwie godziny wcześniej i tak "zgrał" tempo biegu, by po 120 minutach znaleźć się na starcie oficjalnego półmaratonu. - To mój dziesiąty maraton, a jednocześnie pierwszy poza granicami Polski. Pierwszy, co nie oznacza, że ostatni - mówił Mariusz Dąbrowski.

Europa - Londyn

Kolejny etap odbył się 21 kwietnia w Londynie. To najbardziej prestiżowy bieg w Europie. W 1990 roku triumfowała tutaj polska mistrzyni świata w biegu maratońskim Wanda Panfil. Tym razem na trasie uczestników dopingowało ponad milion kibiców.

Afryka - RPA

Z kolei 22 czerwca Maciej wystartował w dolinie rzeki Limpopo w RPA. Ten maraton jest zaliczany do dziesięciu najpiękniejszych maratonów świata, co rekompensuje bardzo trudną i wymagającą trasę. Przekonać się o tym mogli pracownicy Banku: Urszula Pastuła, Katarzyna Turko i Krzysztof Marczak. - Dzięki Bankowi i realizowanemu projektowi miałem okazję przeżyć biegową przygodę życia - mówi Krzysztof Marczak.

Ameryka Południowa - Rio de Janeiro

Piękne plaże, morska bryza i upał czekały na maratończyków 7 lipca w Rio de Janeiro. Maciej, wraz z bankowymi biegaczami w składzie: Halina Piwko, Andrzej Szews i Janusz Auleytner, przebiegł kilkadziesiąt kilometrów w mieście "wciśniętym" pomiędzy malownicze, ale urwiste wzgórza. Halina Piwko tak wspomina ten maraton: - Po ujrzeniu napisu 40 km, szczęśliwa, zaczęłam przyspieszać, mimo że byłam już bardzo zmęczona. I tak z uśmiechem na ustach ukończyłam najcięższy maraton w moim życiu.

Azja - Sapporo

25 sierpnia w Sapporo, tuż za półmetkiem, rozpętała się burza z ulewnym deszczem. Maciej mimo niesprzyjających warunków poradził sobie i dobiegł szczęśliwie do mety. To była jego druga wizyta na azjatyckim kontynencie w tym roku.

Australia - Sydney

Niecały miesiąc później grupa bankowych biegaczy pobiegła w maratonie w Sydney. Macieja wspierali: Janusz Łukomski, Michał Salak i Adam Szymański. Tłum prawie 36 tys. zawodników robił oszałamiające wrażenie. Trasa prowadziła przez najpiękniejsze miejsca stolicy stanu Nowa Południowa Walia.

Ameryka Północna - Nowy Jork

Przedostatnim etapem był największy i najbardziej pożądany bieg na liście zdobyczy każdego maratończyka - New York City Marathon. 3 listopada pobiegł tutaj dosłownie cały świat, oklaskiwany na każdym metrze trasy przez dwumilionowy tłum kibiców.

Antarktyda

Finał projektu przypadł 20 listopada na Antarktydzie. Śnieg, wiatr i temperatura powietrza dochodząca do minus 30 stopni Celsjusza. Prawdziwie ekstremalne zakończenie!

Aleksandra Chacińska