Kenijczycy zdominowali 6. PKO Półmaraton Solidarności
Biegacze z Kenii zajęli większość miejsc na podium 6. PKO Półmaratonu Solidarności. Największą trudność dla startujących stanowiła pełna podbiegów trasa. Również deszcz nie odstraszył zawodników. Przeciwnie – dał im uczucie przyjemnego orzeźwienia.
6. PKO Półmaraton Solidarności odbył się 2 czerwca i nawiązywał do „Lubelskiego Lipca” z 1980 r., kiedy fala strajków zapoczątkowała erę „Solidarności”.
–Witamy państwa w mieście ludzi wolnych, niepokornych, którzy cały czas walczyli o niepodległość. Ten bieg jest poświęcony ich pamięci – mówili tuż przed startem organizatorzy. Trasa została wytyczona centralnymi arteriami Świdnika oraz Lublin i – ze względu na dużą liczbę podbiegów – stanowiła spore wyzwanie dla zawodników.
Kenijczycy nie dali szans reszcie
Do mety dobiegło 637 osób z dziewięciu krajów. Najlepsi okazali się trzej Kenijczycy z klubu Benedek Team. Jak pierwszy do mety dobiegł Kimaiyo Hillary Kiptum Maiyo, który uzyskał czas 01:07:34. – Na trasie czułem się bardzo dobrze. Ulewny deszcz zneutralizował poranny upał, więc mogę powiedzieć, że pogoda… dopisała. Kibice licznie dopingowali nas na trasie, stojąc też oknach bloków mieszkalnych. Cały czas dyktowałem tempo, ale
do rekordu trasy było bardzo daleko – stwierdził na mecie zwycięzca. Przypomnijmy, że rekord padł w 2015 r., wynosi 01:04:01 i należy do Kenijczyka Metto Kiprono.
Drugie miejsce w tegorocznej edycji PKO Półmaratonu Solidarności zajął Cherutich Nelson Kipkogei, a trzecie Rotich Marn Kipchumbo. Najszybszy z Polaków Łukasz Woźniak do mety dobiegł jako czwarty z czasem 01:11:09.
– Jestem tu drugi rok z rzędu. W zeszłym roku byłem piąty i drugi z Polaków. Przegrałem tylko z Kenijczykami i wyprzedziłem kilku bardzo dobrych zawodników. Wypełniłem plan minimum, który sobie zaplanowałem. Trasa jest wymagająca, ale osobiście dobrze się czuję w takich warunkach. Im ciężej, tym lepiej. Dlatego oczywiście mam zamiar wrócić do Lulina za rok – ocenił Woźniak.
W rywalizacji kobiet byliśmy już na podium. Trzecia na mecie zameldowała się Aleksandra Jakubczak z Zamościa z czasem 01:22:40. Najszybszą z kobiet była Kenijka Yunes Moraa Onyancha (01:20:12). Druga dobiegła Kącesr Zita z Węgier (01:20:19).
Pobiegli dla Bianki i Julii
– Zawsze, gdy mogę przypiąć kartkę, że biegnę dla kogoś i w ten sposób mu pomóc, to chętnie to robię – zapewniała Małgorzata Grzenia, uczestniczka biegu.
Podczas 6. PKO Półmaratonu Solidarności prawie wszyscy zawodnicy włączyli się do w charytatywnej akcji biegowej na rzecz 2-letniej Bianki i 11-letniej Julii i wystartowali z przypiętą do koszulki kartką z napisem „biegnę dla Bianki i Julii”. Teraz Fundacja przekaże środki, które pomogą chorym i ich rodzicom w procesie intensywnego leczenia
Bianka choruje na „Klątwę Ondyny” – zespół wrodzonej ośrodkowej Hipowentylacji, który sprawia, że przestaje oddychać, kiedy zasypia. Z kolei Julia cierpi na guza mózgu, który spowodował wiele zmian w jej organizmie.
Marek Wiśniewski
Czytaj także:
Nocą też można biegać. Dowód? 6. PKO Nocny Wrocław Półmaraton
Pasjonująca walka i drugie w karierze zwycięstwo w Półmaratonie Kurpiowskim
Pliki do pobrania
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.