Maratońska niedziela na Śląsku i Podkarpaciu! Tysiące biegaczy na królewskim dystansie
To będzie prawdziwie maratońska niedziela! 7 października na ulicach czterech miast na Górnym Śląsku, a także w Rzeszowie, królewski dystans pokonają tłumy pasjonatów biegania. Na 10. PKO Silesia Maraton oraz 6. PKO Maraton Rzeszowski, a także towarzyszące im biegi na krótszych dystansach, zapisało się już ponad 10 tys. osób!
W niedzielę 7 października odbędzie się 10. edycja PKO Silesia Marathon czyli największej biegowej imprezy na Śląsku, a zarazem jednego z największych maratonów w Polsce. To jedyny bieg maratoński w Polsce i Europie, który prowadzi ulicami aż czterech miast: Katowic, Mysłowic, Siemianowic Śląskich i Chorzowa.
Na tydzień przed zawodami na listę startową maratonu zapisały się 3102 osoby, z czego 2683 stanowią mężczyźni, a 419 kobiety. Jeżeli ktoś znajduje się w odpowiedniej kondycji i ma ochotę wziąć udział w imprezie, ciągle może to zrobić. Są jeszcze wolne miejsca.
Tysiące biegaczy zapisało się też do udziału w biegach towarzyszących – 4269 osób zamierza wystartować w półmaratonie, a 1772 biegaczy chce wziąć udział w mini maratonie, który odbędzie się dzień wcześniej, a którego dystans wynosi tylko 4,5 km.
W sumie, na tydzień przed zawodami, na listach startowych widnieje 9148 nazwisk.
– Frekwencja nigdy nie była naszym priorytetem, choć bardzo cieszy nas to, że w ostatnich latach regularnie przybywa biegaczy startujących w naszych zawodach – przyznaje dyrektor Silesia Marathon, Bohdan Witwicki. – Tym razem wzrost może przekroczyć nawet 45 proc. ubiegłorocznej frekwencji, co doskonale pokazuje, że bieganie jest dziś najchętniej wybieraną formą ruchu przez dorosłych Polaków.
Oprócz Polaków, na listach startowych pojawiają się również przedstawiciele 34 innych państw. Najwięcej „reprezentantów” mają Czesi, Niemcy, Ukraińcy i Amerykanie.
W stolicy Podkarpacia aktywny weekend z bieganiem zamierza blisko 2 tysiące osób
Tego samego dnia, z królewskim dystansem zmierzą się uczestnicy 6. PKO Maratonu Rzeszowskiego. Zawody w stolicy Podkarpacia wystartują o godzinie 9.30.
Na tydzień przed zawodami, również na rzeszowskiej liście startowej są jeszcze wolne miejsca. – Zapraszamy wszystkich do udziału w zawodach. To doskonały sposób na sprawdzenia swoich możliwości w biegu na dystansie 42,195 km, a także czynne propagowanie aktywnego stylu życia w Rzeszowie i na Podkarpaciu – zachęcają organizatorzy ze Stowarzyszenia Rzeszów Biega.
Ci, którzy nie czują się na siłach, żeby przebiec 42 km, a chcą wystartować w maratonie, mogą wziąć udział pięcioosobowej sztafecie. Do tej pory zgłosiły się 53 drużyny. Dla miłośników krótszych dystansów jest jeszcze bieg na 5 km.
Najmłodszych PKO Bank Polski zaprosi do miasteczka lekkoatletycznego. Dzieci będą tam mogły spróbować swoich sił w różnych konkurencjach sportowych. Każde najdzie tu coś dla siebie.
Dlaczego warto wziąć udział w maratonie?
Jak zachęcić do startu w maratonie? Oto 10 powodów*:
- PKO Silesia Marathon to największy bieg na Górnym Śląsku i Zagłębiu.
- Zajął drugie miejsce wśród największych maratonów w Polsce w najbardziej prestiżowym plebiscycie branżowym serwisu maratonypolskie.pl.
- Koszulka maratonu od trzech lat nie schodzi z podium najpiękniejszych maratońskich strojów w Polsce.
- To jeden bieg, ale aż cztery miasta. Możesz pobiec ulicami Katowic, Mysłowic, Siemianowic Śląskich i Chorzowa.
- Meta znajduje się na bieżni zmodernizowanego Stadionu Śląskiego.
- Ponad 60 proc. trasy prowadzi przez parki i lasy Zielonego Śląska.
- Pokonując trasę, można zobaczyć aż siedem atrakcji Śląska: halę Spodek, siedzibę NOSPR, Muzeum Śląskie, Nikiszowiec, Dolinę 3 Stawów, Park Śląski i Stadion Śląski.
- O uczestników na trasie zadba blisko 800 wolontariuszy.
- Po zawodach pojawi się wielka satysfakcja, że umiało się sprostać dużemu wyzwaniu.
- To wyjątkowa, bo jubileuszowa, dziesiąta edycja zawodów.
Aktualny rekordzista Polski w maratonie (2.07:39) Henryk Szost w wywiadach wielokrotnie podkreślał, że każdy prawdziwy mężczyzna przynajmniej raz w życiu powinien przebiec królewski dystans. Choć na listach startowych biegów maratońskich większość uczestników faktycznie stanowią mężczyźni, to dziś również kobiety mają w nich coraz większy udział. I oby tak dalej!
Marek Wiśniewski
* Źródło: PKO Silesia Marathon
Czytaj także:
Piękne zawody pełne szlachetności i poświęcenia. Za nami 4. PKO Bieg Charytatywny
Rekordowa frekwencja 41. Biegu Lechitów. Olbrzymie zaangażowanie akcją „Biegnę dla Damiana”
Udany jubileusz Półmaratonu Bytomskiego
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.