Rekordowy 7. PKO Nocny Wrocław Półmaraton wystartuje ze Stadionu Olimpijskiego

7. PKO Nocny Wrocław Półmaraton bije nowe rekordy popularności. 13 tysięcy pakietów startowych rozeszło się w dwa tygodnie, z czego aż 5 tysięcy w ciągu pierwszych 24 godzin od uruchomienia zapisów w noc sylwestrową, choć zawody zaplanowano dopiero na 15 czerwca. W siódmej edycji na biegaczy czeka nowość – start z toru żużlowego Stadionu Olimpijskiego.

Rekordowe zainteresowanie

PKO Nocny Wrocław Półmaraton, którego sponsorem tytularnym jest PKO Bank Polski, to jeden z najpopularniejszych biegów ulicznych w Polsce, którego marka z roku na rok staje się coraz silniejsza. Wystarczy powiedzieć, że pięć lat temu zawody ukończyło 4973 osób, a w 2018 r. było ich już 10 776, dzięki czemu bieg stał się trzecim największym ubiegłorocznym półmaratonem w Polsce.

Zapisy na wrocławski bieg od lat wywołują ogromne zainteresowanie, dlatego w tym roku limit uczestników został zwiększony z 12 do 13 tys. osób. Pakiety rozchodziły się w kosmicznym tempie. – To już nasza mała wrocławska tradycja, że rokrocznie pobijamy swój własny rekord z poprzedniej edycji biegu – mówił Wojciech Gęstwa, dyrektor Wrocław Maratonu. – W 2017 r. pierwsze 3 tys. pakietów znalazły nabywców w 48 godzin, w 2018 r. w jedną dobę. Teraz tempo było większe o ponad połowę! Zainteresowanie jest tak duże, że momentami serwery firmy zajmującej się zapisami „zapychały się” – zapewniam jednak, że przestoje były jedynie chwilowe.

17 stycznia ogłoszono zakończenie zapisów, bo wszystkie 13 tys. pakietów startowych znalazło nabywców. Dla wielu polskich biegaczy magnesem może być fakt, że zawody należą do cyklu Korony Polskich Półmaratonów. Tyle że PKO Nocny Wrocław Półmaraton to bieg, który przyciąga zawodników z całego świata. Co roku na liście startowej pojawiają się biegacze reprezentujący około 30 krajów, również z odległych kontynentów takich jak Ameryka Południowa lub Australia.

Szybka trasa na nocne zwiedzanie Wrocławia

Do Stolicy Dolnego Śląska biegaczy przyciąga wyjątkowa atmosfera imprezy oraz jej nocna sceneria. Bieg rozpoczyna się o godzinie 22.00, więc całą trasę zawodnicy pokonują po zmroku, kiedy oświetlone miasto jest szczególnie efektowne. Niektórzy biegną i równocześnie podziwiają piękno Wrocławia.

– Z jednej strony trasa jest ciekawa i pozwala zobaczyć zabytki miasta. Z drugiej, jest płaska, co umożliwia szybkie pokonanie dystansu. Z trzeciej – wprowadzamy nowość, czyli start wewnątrz historycznego Stadionu Olimpijskiego. Do tej pory była to po prostu główna brama całego kompleksu stadionu, w skład którego wchodzi kilkanaście boisk i korty tenisowe. Tym razem zawodnicy wyruszą z wewnętrznej części obiektu, a dokładnie sprzed trybuny zachodniej, wyremontowanej kilka lat temu z okazji The World Games 2017 – wyjaśnia rzecznik prasowy 7. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu Marcin Janiszewski z Młodzieżowego Centrum Sportu Wrocław.

Zawodnicy przebiegną m.in. przez Plac Grunwaldzki, Most Grunwaldzki, obok Dworca Głównego, a później miną wieżę Sky Tower i pobiegną w kierunku Uniwersytetu oraz Ostrowa Tumskiego. Dalsza część trasy poprowadzona będzie przez okolice Ogrodu Botanicznego, Panoramy Racławickiej i ponownie przez Most i Plac Grunwaldzki. Linia mety znajdzie się przed trybuną stadionu, zajmowaną przez kibiców.

Organizatorzy co roku przygotowują tematyczną oprawę muzyczną trasy. W ubiegłych latach postawili m.in. na muzykę klasyczną, filmową czy muzykę disco sprzed lat. W tym roku na trasie towarzyszyć będą im rytmy klubowe. Dodatkowo na Stadionie Olimpijskim odbędzie się pokazu efektów wizualnych i pirotechnicznych – bez fajerwerków.

Koszulki z logo Festiwalu Wolności, medale z krasnalami  

W tym roku organizatorzy przygotowali dla biegaczy czarne koszulki bez rękawów z logotypem Festiwalu Wolności. To nawiązanie do okrągłych rocznic historycznych, które Polska obchodzi w 2019 r. – trzydziestej rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku, dwudziestej rocznicy przyjęcia do NATO i piętnastej rocznicy wstąpienia do Unii Europejskiej.

– We Wrocławiu szczególnie żywa jest idea Dnia Wolności oraz Festiwalu Wolności. Demokracja, tolerancja, otwartość były, są i będą dla nas ważne. Dlatego uczestnicy zawodów znajdą na koszulkach zawodów logo Festiwalu Wolności. Chcemy, by ten festiwal przekraczał granice miast i krajów. Dzięki biegaczom wrocławskiego półmaratonu z pewnością nam się to uda– podkreślają organizatorzy, którzy podtrzymają tradycję medali z krasnalami.

– Skrzaty są symbolem naszego miasta, a ponieważ medale będą się łączyć, to wszystkich, którzy ukończą 7. PKO Nocny Wrocław Półmaraton, zapraszamy również do wzięcia udziału w 37. PKO Wrocław Maratonie, który odbędzie się 15 września – mówi Marcin Janiszewski.

Marek Wiśniewski

Czytaj także:

Czy wiesz, że…? Poznaj biegowe ciekawostki na temat PKO Półmaratonu Solidarności

Sylwetki polskich biegaczy #13: Bartosz Olszewski

Pomagają z każdym krokiem i to się liczy!