2015.07.29

Pobiegli dla Powstańców

Prawie 9 tysięcy biegaczy złożyło w strugach deszczu hołd warszawskim powstańcom. Za nami niezwykły 25. Bieg Powstania Warszawskiego.

25. Bieg Powstania Warszawskiego

25 lipca wieczorem odbył się 25. Bieg Powstania Warszawskiego. Upał, burze i ulewy nie zraziły uczestników. Biegi na dystansach 5 km i 10 km ukończyło aż 8760 osób. – Nieciekawe warunki atmosferyczne zostały wynagrodzone fantastyczną atmosferą. Przed biegiem zawodników witali kombatanci, a sam start poprzedzało wspólne odśpiewanie Roty i Mazurka Dąbrowskiego. Jak na tego typu dużą imprezę i przy tak ogromnej liczbie zawodników organizatorzy spisali się na medal – chwali Krystyna Dżugaj z Biura Operacji PKO Banku Polskiego z Poznania.

Zawodnicy z biało-czerwonymi opaskami na rękach pobiegli ulicami walk powstańczych: Bonifraterską, Miodową, Krakowskim Przedmieściem, Karową, a następnie Wybrzeżem Gdańskim i Sanguszki do Konwiktorskiej. Uroczysty nastrój na trasie tworzyły grupy rekonstrukcyjne oraz ustawione wzdłuż niej płonące znicze. Z głośników słyszeliśmy odgłosy strzałów i spadających bomb.

W trakcie dwukrotnego zbiegu ul. Karową, kiedy z głośników „sypią” w plecy serie z karabinów maszynowych i słychać eksplodujące bomby, zrzucane z niemieckich samolotów, nie sposób myślami nie przenieść się do 1944 r., kiedy młodzi ludzie stawiali opór prawdziwym karabinom i samolotom – opowiada uczestnik biegu Adam Szymański z Biura Zarządzania Efektywnością Procesów PKO Banku Polskiego. – Zapadający zmrok i padający deszcz dodatkowo potęguje nastrój i powoduje, że chce się stąd, jak najszybciej uciec. Chyba każdy w tym miejscumimo narastającego zmęczenia – przyspiesza. W głowie pozostaje jednak myśl, kiedyś to działo się naprawdę. Na 4 i 9 km zupełnie inne emocje, dzięki „Bębniarzom” dostajemy dodatkowy zastrzyk energii, który na drugim kółku towarzyszy już do samej mety. 10 km mija szybciej niż by się chciało, jak zwykle wszystko co dobre i piękne szybko się kończy. Meta jest momentem, kiedy można zdjąć czapkę z głowy i oddać hołd tym, którzy walczyli i oddali życie za wolność i swoje przekonania – wspomina Adam.

W trakcie biegu odbyła się akcja charytatywna na rzecz 6-letniego Krystianka, który urodził się z wadą serca. – Oczywiście tradycyjnie wzięłam udział w akcji. Bardzo cieszy mnie, że biegając możemy pomagać. To tak wiele za tak niewiele – mówi Krystyna Dżugaj. Zaangażowanie 325 zawodników, którzy pobiegli z kartką „biegnę dla Krystianka”, zostanie przeliczone na konkretną pomoc – Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże darowiznę na operację chłopca.

  • PKO Bank Polski od kilku lat jest partnerem strategicznym Warszawskiej Triady Biegowej odbywającej się pod hasłem „Zabiegaj o pamięć”. Oprócz Biegu Powstania Warszawskiego w jej skład wchodzą jeszcze Bieg Konstytucji 3 Maja oraz Bieg Niepodległości. Do zobaczenia 11 listopada w Warszawie!

Joanna Kornaga
Ekspert PKO Banku Polskiego

Czytaj także:

Bieg Powstania Warszawskiego – pamiętamy!

Pliki do pobrania

loaderek.gifoverlay.png