Prezentacja żaglowców: Zawisza Czarny - Polska
3 czerwca 1984. Wschód słońca nieopodal trójkąta bermudzkiego, regaty oceaniczne „Operation Sail’84”.
Brytyjski żaglowiec „Marques” z 18 członkami załogi na pokładzie (w tym kapitan z żoną i małym synkiem) nadaje sygnał SOS. Oto ostatnia czynność, jaką załodze udaje się wykonać, nim zostaje zmieciona z pokładu, a cały statek w ciągu minuty idzie na dno. Znajdujący się najbliżej miejsca tragedii polski żaglowiec „Zawisza Czarny” natychmiast przystępuje do akcji ratunkowej, zgłaszając jednocześnie wycofanie z regat. Polscy marynarze błyskawicznie przypływają do miejsca, z którego został nadany sygnał. Udaje im się wciągnąć na pokład osiem osób z załogi „Marquesa”. Niestety, jedna z nich jest już martwa. Z uratowanymi żeglarzami „Zawisza Czarny” wraca na Bermudy, gdzie powitany zostaje jak bohater. Załodze zaproponowane zostaje uroczyste przyjęcie, ale kapitan Jan Sauer odmawia, dziękując i mówiąc, że polscy żeglarze nie mogą świętować w obliczu śmierci pozostałych członków załogi „Marquesa”. Za swoją postawę „Zawisza Czarny” i jego załoga otrzymują nagrodę „Fair play” Komitetu Olimpijskiego.
Oto legenda polskiej marynarki szkoleniowej. Poniżej możecie zobaczyć go podczas spoczynku, już w trakcie „The Tall Ships Races 2017”.
„Zawisza Czarny” to spadkobierca przedwojennego okrętu szkoleniowego Związku Harcerstwa Polskiego, zakupionego w 1934 roku i używanego do czasu wybuchu II wojny światowej. Pierwowzór zatonął i spoczywa na wodach Zatoki Puckiej. Obecny trójmasztowiec został zbudowany w 1952. Jego nazwa – jak się okazuje, doskonale dobrana – pochodzi od rycerza Zawiszy Czarnego z Garbowa, słynącego jako wzór cnót rycerskich.
„The Tall Ships Races” nie są dla „Zawiszy Czarnego” niczym nowym. Załoga tej jednostki prezentowała się na paradzie w fińskim Turku.
A tak wygląda życie codzienne na pokładzie popularnego „Zawiasa”.
Tomasz Lipko
Mediastorm
The Tall Ship Races (TRS) 2017 razem z PKO Bankiem Polskim
Największe i najpiękniejsze żaglowce świata po wyczerpujących regatach zawiną do szczecińskiego portu. Przy Wałach Chrobrego zacumuje kilkadziesiąt wyjątkowych jachtów i żaglowców. Muzyczną gwiazdą imprezy będzie Andrea Boccelli.
TRS odbywają się od 1956 roku. Ideą zlotu - oprócz prezentacji najpiękniejszych żaglowców świata - jest „sail training”, czyli edukacja i wychowanie młodych ludzi pod żaglami na pokładach wielkich jednostek. Statkami, które odwiedzą regaty są m.in. polski Dar Młodzieży, czeski La Grace będący repliką historycznego statku z drugiej połowy XVIII wieku i 114 metrowy czteromasztowy Kruzenshtern, pływający pod rosyjską banderą.
PKO Bank Polski jest głównym sponsorem portowym The Tall Ships Races 2017, które w tym roku będą trwały od 5 do 8 sierpnia 2017 roku.