Aplikacje mobilne dla studentów

Aktywność współczesnych studentów zdaje się nie mieć granic. Już dawno przestała ograniczać się jedynie do wizyt na uczelni. To również działalność w kołach naukowych, praktyki, staże, wyjazdy stypendialne, a także dbanie o… dopięcie studenckiego budżetu. Z pomocą w organizacji codziennych obowiązków przychodzą żakom aplikacje mobilne.

Dropbox/Dysk Google/OneDrive

Każdy student zna zalety przechowywania wszystkich materiałów w chmurze. Nie trzeba się już na przykład martwić, że przez awarię dysku straci się pracę zaliczeniową. Do plików ma się dostęp z każdego miejsca i urządzenia podłączonego do internetu.

Dropbox jest najpopularniejszym spośród trzech wymienionych usług. Więcej możliwości daje jednak Dysk Google, który oprócz miejsca na pliki oferuje także edytor tekstu i prezentacji czy arkusz kalkulacyjny.

OneDrive z kolei wybiorą zapewne użytkownicy smartfonów z systemem Windows, a także posiadający usługę Office 365, która niektórym uczniom i studentom jest udostępniania za darmo.

Duolingo

Chcesz podszkolić angielski? Nic prostszego, zrób to w Duolingo - darmową aplikacją do codziennej nauki języka. Poziom trudności rośnie łagodnie, program przypomina o wykonywaniu zadań, a ćwiczenia są zróżnicowane - pisanie ze słuchu, tłumaczenie zdań napisanych z angielskiego na polski i odwrotnie, mówienie, poznawanie nowych słówek i form gramatycznych.

Aplikacja jest ładnie wykonana, choć radosna kolorystyka i dziecinne ikonki nie każdemu muszą się spodobać. Niemniej, warto wypróbować.

IKO

"Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii" mówi trzecie prawo Clarke'a. Używanie apki IKO jest trochę jak magia.

Powiedzmy, że zamawiasz jedzenie przez internet - wybierasz "Płacę z IKO" i po chwili jesteś poproszony o wpisanie kodu z aplikacji, odpalasz ją, wpisujesz PIN i przepisujesz kod. Za moment na ekranie smartfona pojawia się informacja z prośbą o zatwierdzenie płatności. Klikasz "ok" i zapłacone. Podobnie przy bankomacie - z IKO na smartfonie nie dajesz szansy na podejrzeniu PIN-u karty czy zeskanowanie paska magnetycznego, bo w bankomacie podajesz tylko kwotę i przepisujesz jednorazowy kod z aplikacji IKO.

Studious

Dobrych menadżerów zadań i list rzeczy "do zrobienia" nie brakuje (np. zaawansowany Wunderlist lub proste Any.DO), ale Studious został przygotowany specjalnie dla uczniów i studentów. Pomoże zapanować nad planem zajęć i prac do wykonania.

Jedną z najlepszych cech tej aplikacji jest automatyczne wyciszanie telefonu na czas trwania zajęć. Już nigdy wykładowca nie zgromi cię wzrokiem, gdy usłyszy twój irytujący dzwonek albo serię powiadomień z Facebooka!

Math Alarm Clock

Coś dla mających problemy z porannym wstawaniem (czyli w zasadzie dla wszystkich studiujących, bo dla nich noc zawsze jest za krótka). Oto budzik, ale jak sama nazwa wskazuje, budzik matematyczny - nie wyłączysz go ani nie wdusisz drzemki dopóki… nie rozwiążesz kilku prostych zadań matematycznych.

SelfControl

Aplikacja na komputery Apple, pozwalająca na czas nauki zablokować strony, które najbardziej przeszkadzają ci w nauce, jak Facebook, Twitter, Reddit, 9GAG, Bored Panda... I miliony innych. W sumie to nie wiemy, czy więcej czasu zmarnowalibyśmy na wpisywanie stron na listę blokowanych, ale być może warto spróbować.

Snap2PDf

Robienie zdjęć notatkom i książkom jest wygodne, ale przepisywanie ich potem do komputera jest niewygodne i czasochłonne. Ta apka przerabia zdjęcia na edytowalne PDF, a potem wystarczy już tylko "kopiuj/wklej". Już nie musisz pożyczać notatek. Wystarczy że zrobisz im fotki!

Jak dojadę

Ta aplikacja przyda się każdemu. Zawiera rozkłady transportu zbiorowego we wszystkich większych miastach Polski, a także szybko i łatwo wyznacza najwygodniejsze trasy dojazdu z jednego końca miasta na drugi o wyznaczonej godzinie. Przydaje się, gdy zajęcia są porozrzucane po mieście i zależy nam na każdej minucie.

RescueTime

RescueTime to bezlitosny audytor - sprawdza, ile czasu w ciągu dnia spędziłeś w różnych aplikacjach i pozwala ocenić twoją produktywność za pomocą raportów i wykresów. Bardzo profesjonalnie. Ale pewnie i bez jej uruchamiania domyślasz się, że nad pracą semestralną spędziłeś o wiele mniej czasu niż zakładałeś, gdy mówiłeś, że będziesz pisał ją przez cały dzień…

RescueTime może też zmotywować cię do pracy za pomocą alarmów, które przypomną o obowiązkach, jeżeli za dużo czasu będziesz spędzał na FB.

Kontomierz

Studenci są niemal przysłowiowo biedni, dlatego muszą liczyć się z każdą złotówką. Przyda się do tego aplikacja Kontomierz, która pozwoli wprowadzić nieco ładu w studencki finanse. Program podpina się do konta bankowego (lub wielu kont) i analizuje przychody i rozchody. Pozwala planować wydatki i sprawdzić, na co tak naprawdę wydajesz pieniądze i dlaczego tak duża ich część znika z piątku na niedzielę.

Marcin Sikora
Redakcja CI

Czytaj także:

Bądź aktywny na studiach

Stypendia dla studentów - przewodnik