2015.04.13

Wiosenne porządki w finansach

Wiosna to dobry moment, aby obok decyzji związanych z aktywnością fizyczną czy dietą zająć się też finansami osobistymi. Jak je uporządkować i rozpocząć oszczędzanie?

Wiosenne porządki w finansach

1. Sprawdź swoje konta

Być może masz kilka rachunków, a nie korzystasz ze wszystkich. Zrób ich przegląd i zatrzymaj tylko te niezbędne. Pozwoli to na bieżąco monitorować saldo i utrzymać porządek w rachunkach. Przyjrzyj się także opłatom za ROR i kartę. Może się okazać, że przegapiłeś moment, gdy bank informował o nowych warunkach, np. zwalniających z opłaty miesięcznej - przykładowo przy utrzymywaniu określonego salda lub dokonaniu minimalnej liczby transakcji. Jeśli pojawiły się opłaty, których nie akceptujesz, zmień konto na korzystniejszy pakiet. Dokonując zmiany w ramach tego samego banku, zachowasz dotychczasowy numer rachunku.

2. Ogranicz liczbę kart kredytowych

Jeśli masz kilka kart kredytowych, postaraj się ograniczyć ich liczbę - do jednej lub dwóch. Wówczas łatwiej ci będzie kontrolować stan zadłużenia, co nie jest łatwe w przypadku, gdy na każdej jesteś pod kreską. Wyjściem z sytuacji może być skorzystanie z opcji ratalnej w ramach karty. Bank rozkłada zadłużenie na równe raty miesięczne, a użytkownik spłaca je jak zwykły kredyt gotówkowy. Ale jest on z reguły tańszy niż standardowe oprocentowanie w ramach karty. Inną propozycją może być konsolidacja kredytów w ramach limitu jednej karty.

3. Policz swoje opłaty np. w ROR

Przeanalizuj historię z konta za ostatnie kilka miesięcy i zobacz, za co płacisz prowizję. Być może znajdziesz usługi, których nie potrzebujesz. Mogą to być powiadomienia SMS - zbędne, gdy korzystasz z aplikacji mobilnej - albo zbyt duży limit w koncie osobistym. Warto pamiętać, że większość banków raz w roku nalicza opłatę za odnowienie limitu i jest ona ustalana procentowo. Jeśli twój limit sięga kilkunastu tysięcy złotych, a nie wykorzystujesz nawet połowy, obniż go. Zapłacisz niższą prowizję za jego odnowienie i poprawisz swoją zdolność kredytową, bo taki potencjalny limit (podobnie jak w przypadku karty kredytowej) banki biorą pod uwagę przy udzielaniu kolejnych pożyczek.

4. Stwórz poduszkę finansową

Wszystkiego nie da się zaplanować. Raz na jakiś czas zdarza się nieprzewidziany wydatek, którego nie mogliśmy uwzględnić w budżecie. Dlatego warto stworzyć tzw. poduszkę finansową, czyli zapas środków na wszelki wypadek. Jeśli popsuje ci się samochód, wydatek cię nie zaskoczy - będziesz miał pieniądze na naprawę. Do budowania poduszki finansowej najlepiej wykorzystać zlecenie stałe, ustalić dzień miesiąca, kiedy bank automatycznie przeleje określoną kwotę z twojego ROR-u na konto oszczędnościowe. Ile odkładać? To zależy od możliwości, ale rozsądna kwota to 100-200 zł miesięcznie.

5. Zacznij budować kapitał

Na podjęcie decyzji o oszczędzaniu każdy moment jest dobry, choćby wiosna. Najtrudniejsze są początki, ale przyglądając się propozycjom banku, szybko się przekonasz, że za pomocą odpowiednich narzędzi odkładanie pieniędzy może być bezbolesne. Jednym z nich jest tzw. mechanizm autooszczędzania, zwany także oszczędzaniem na końcówkach. Od każdej transakcji kartą płatniczą lub od każdego przelewu bank odkłada drobną kwotę na konto oszczędnościowe. Pod koniec miesiąca potrafi uzbierać się nawet kilkaset złotych.

6. Pomyśl o prywatnej emeryturze

W Polsce działają trzy filary emerytalne: pierwszy - ZUS, drugi - OFE, oraz trzeci - IKE (Indywidualne Konto Emerytalne) lub IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego). Ostatni nie jest obowiązkowy i samemu można założyć takie konto w banku, towarzystwie ubezpieczeniowym czy domu maklerskim. Eksperci zgodnie przewidują, że nasze emerytury z pierwszych dwóch filarów będą niskie, warto więc samemu zadbać o przyszłość. Pamiętajmy, że im wcześniej zaczniemy odkładać, tym mniejsze będą to kwoty co miesiąc.

Wojciech Boczoń
Bankier.pl

Czytaj także:

Kiedy przedawniają się zobowiązania?

Projektanci właściwych decyzji

loaderek.gifoverlay.png