2014.04.01

Samozatrudnienie - plusy i minusy

Praca na własny rachunek ma swoje mocne i słabe strony. To, co dobre dla jednej osoby, nie zawsze musi być najlepszym rozwiązaniem dla kogoś innego.

- Odkąd przestałem pracować "na etacie" samodzielnie organizuję swój czas pracy. Włączam i wyłączam komputer "kiedy chcę" - cieszy się 29-letni Łukasz. W praktyce praca na własny rachunek oznacza, że często możesz pracować w dowolnym miejscu na ziemi - w domu, biurze, kawiarni lub na plaży. Nikt nie sprawdza, czy siedzisz przy biurku przysłowiowe 8 godzin.

Jest jednak druga strona medalu. - Klienci czasami nie przyjmują do wiadomości, że jest wieczór albo rozpoczyna się weekend. W pewnych sytuacjach samozatrudnienie oznacza konieczność bycia w gotowości do pracy przez całą dobę - uważa 37-letnia Agata. Jednak praca na etacie czasami wygląda podobnie. - W korporacji rzadko kiedy pracowałem 8 godzin - mówi Łukasz.

Samorealizacja

Mimo to oboje nie wyobrażają sobie powrotu do pracy etatowej. Ważna jest dla nich możliwość samorealizacji oraz samodzielnego decydowania o rozwoju zawodowym. Praca "na swoim", jak zgodnie mówią, wyzwala w człowieku większą dumę i pozwala na rozwinięcie skrzydeł.

- Teraz realizuję swoje pomysły i koncepcje. Wszystko to, co już osiągnęłam, zawdzięczam sobie. Od dwóch lat nie pracuję już wyłącznie na cudzy sukces - tłumaczy Agata. W jej ocenie bycie "małym trybikiem" w wielkiej korporacyjnej maszynie na dłuższą metę niekorzystnie wpływa na kreatywność każdego pracownika.

- Mój szef nie zawsze pozwalał na realizację ciekawych pomysłów. Teraz, kiedy jeden klient nie akceptuje moich rozwiązań, przedstawiam je innym. Przestałem czuć się ograniczany na każdym kroku. Nic nie zastąpi uczucia, gdy ktoś płaci za pomysł wymyślony i zrealizowany przez ciebie od samego początku do samego końca - dodaje Łukasz.

Podatki - istotna różnica

  • Kolejna różnica między pracownikiem najemnym a osobą samozatrudnioną - ten pierwszy korzysta z płatnego urlopu, a ten drugi, gdy decyduje się na wyjazd wakacyjny, po prostu nie zarabia.

A gdy praca nad czymś mocno się przedłuża, w dodatku niekoniecznie z twojej winy, nie dostaniesz ekstra pieniędzy, tak jak za nadgodziny "na etacie".

Przedsiębiorca zawsze posiada możliwość optymalizacji podatków. Osoba zatrudniona w ramach umowy o pracę, poza drobnymi ułatwieniami, takiego przywileju nie posiada. Innymi słowy - prowadząc działalność gospodarczą można więcej zaoszczędzić dzięki optymalizacji podatkowej. Warto jednak pamiętać, że nie mając wielkich obrotów płacisz nieduże podatki, więc nie zyskasz zbyt wiele z tytułu odliczeń (z optymalizacji podatkowej korzystają raczej więksi gracze).

Jako właściciel firmy możesz odliczyć od przychodów koszt zakupu wyposażenia (np. komputera, biurka czy materiałów biurowych) oraz m.in. rachunki za telefon i dostęp do internetu. - Od kilku lat odliczam wydatki związane z wykorzystywaniem prywatnego samochodu - podkreśla Agata.

Jeśli siedziba firmy znajduje się w twoim domu, możesz odliczyć od przychodów część opłat z tytułu czynszu i zużycia mediów. Natomiast przy zakupach wielu produktów wolno ci odliczyć podatek VAT. O ile wypełnienie PIT-a przez "zwykłego" podatnika jest stosunkowo proste, o tyle prowadzenie księgowości jest bardziej uciążliwe i znacznie droższe. Nic dziwnego, że większość osób samozatrudnionych decyduje się na pomoc biura rachunkowego.

Jeden pracodawca czy wielu klientów?

"Wczasy pod gruszą", paczki świąteczne dla dzieci, dofinansowanie do zakupu karnetu sportowego, zwrot kosztu zakupu okularów, "trzynastki" i premie kwartalne - jako pracownik najemny dostajesz te wszystkie bonusy od pracodawcy. Niektórym trudno się z tym rozstać...

  • Tym niemniej prowadzenie własnej działalności gospodarczej - pomijając możliwości wynikające z optymalizacji podatkowej - często oznacza dodatkowy zarobek.

Wiele osób pracuje dla więcej niż jednego czy dwóch klientów, co nie zawsze jest możliwe w ramach umowy o pracę (ze względu na konieczność codziennego pobytu w siedzibie firmy oraz zapisany w umowie zakaz konkurencji, co w ostatnich latach staje się coraz powszechniejszą praktyką).

Owszem, prowadząc działalność gospodarczą musisz samodzielnie szukać klientów, za to możesz zlecać wykonanie wielu czynności innym. - Kiedy przekazujesz podwykonawcy pracę do wykonania sam możesz zadowolić się prowizją. To ty decydujesz ile pracujesz i jak rozwinie się twoja firma - dodaje Łukasz.

Kiedy jesteś w gipsie...

Będąc samozatrudnionym, płacisz składki ZUS w stałej wysokości. Jest tu pewien wyjątek - przez pierwsze dwa lata właściciele nowo zakładanych firm mogą liczyć na preferencyjną stawkę w wysokości 431,18 zł miesięcznie (ta kwota obejmuje już dobrowolne ubezpieczenie chorobowe). Dla porównania: na etacie składki rosną tym bardziej, im więcej zarabiasz, bo są one uzależnione od wysokości przychodów.

Prowadząc działalność gospodarczą opłacasz również składki na ubezpieczenie zdrowotne. - Chodzę do tej samej przychodni, co osoby pracujące "na etacie" - mówi 45-letni Rafał. Kiedy przebywasz na zwolnieniu lekarskim przysługuje ci zasiłek chorobowy, ale ZUS nie zwróci pieniędzy za usługi, których nie wykonujesz przebywając na "chorobowym".

Ryzyko ryzyku nierówne

Zgodnie z Kodeksem pracy każda osoba zatrudniona w firmie w ramach umowy o pracę ponosi ograniczone ryzyko. Za niewłaściwe wypełnianie obowiązków pracownikowi najczęściej grozi zwolnienie, podczas gdy jako przedsiębiorca masz do stracenia dużo więcej (zwłaszcza wtedy, gdy w rozwój swojego biznesu zainwestowałeś spore oszczędności). - Znacznie łatwiej zerwać współpracę z firmą niż wypowiedzieć pracownikowi umowę o pracę - uważa Agata.

W ramach umowy o pracę pracodawca musi zapewnić pracownikowi narzędzia do wykonywania służbowych obowiązków. To pracodawca kupuje komputer, przekazuje w użytkowanie telefon komórkowy, udostępnia do dyspozycji auto lub drukarkę, a w razie potrzeby kieruje na szkolenia lub kursy, które czasami naprawdę sporo kosztują. Zupełnie inaczej jest na samozatrudnieniu.

- Prowadząc własną działalność gospodarczą nikogo nie interesuje, czy twój samochód jeździ, czy rano został skradziony, albo czy twój laptop działa, czy też właśnie przed chwilą odmówił posłuszeństwa - mówi Rafał. Za niedotrzymywanie terminów mogą grozić spore kary finansowe, a nie tylko utrata dotychczasowego klienta.

Mariusz Tomczak

Czytaj także:

Szefa mieć czy szefem sobie być?

Zawody przyszłości

Zarabianie - jakie możliwości daje sieć?

    • Bankofirma

      02019.07.04

      Okna, drzwi i bramy z Białegostoku. W Pafo-Bud stawiają na jakość

      Konkretny w rozmowie, skuteczny w biznesie. Taki jest Dariusz Matyszewski, udziałowiec firmy Pafo-Bud z Białegostoku, która od ponad 20 lat produkuje okna, drzwi i bramy. W swoich działaniach spółka stawia na jakość towaru i usługi przy zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań technologicznych.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.07.04

      Przejdź płynnie do faktoringu

      Po faktoring sięga coraz większa grupa przedsiębiorców. Nie wszyscy jednak jeszcze wiedzą, jakie mogą mieć korzyści z umowy faktoringu. Nie chodzi tylko o płynność finansową firmy – faktoring to również możliwość zabezpieczenia się przed nieuczciwymi partnerami i ich weryfikacja jeszcze przed rozpoczęciem współpracy.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.07.01

      Maciejowy Sad – kiedy rodzinna pasja, staje się biznesem

      Maciejowy Sad to idealny przykład, jak rodzinną pasję przekuwać w rodzinny biznes. Przed laty Jerzy Karczewski na lutyńskiej ziemi w okolicach Wrocławia założył sad. Później opiekę nad gospodarstwem przekazał synowi Maciejowi. W 2010 r. postanowili zwiększyć dostępność tłoczonych soków, żeby szersze grono konsumentów mogło skosztować ich produktów.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.06.28

      Pizza była mało znana. „Pruszynka” to zmieniła

      Kiedy Piotr Pruszyński w 1998 r. otworzył swoją pierwszą pizzerię „Pruszynka” w Białymstoku, wielu ludzi w regionie nie wiedziało, czym jest pizza i co po złożeniu zamówienia otrzymają na talerzu. Dziś przedsiębiorca posiada pięć lokali, które z powodzeniem zaspokajają apetyty mieszkańców miasta.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.06.13

      Pensjonat i hotelik w mazurskim stylu. Goście przyjeżdżają nawet trzy razy w roku

      Goście z Europy Zachodniej zamiast dużych hoteli wolą mniejsze i kameralne obiekty, gdzie mają bezpośredni kontakt z właścicielami. Znajdują to u nas w Pensjonaciku Cyklada i Mazurskiej Chacie – przekonuje Jacek Jaworski, który wraz z żoną Izabelą prowadzi obiekty wypoczynkowe na uboczu Mikołajek w okolicach Jeziora Mikołajskiego. Małżeństwo przygotowuje właśnie Pawilon SPA z sauną i jacuzzi, bo ciągle chce rozwijać ofertę dla turystów.

      więcej
    • Bankofirma

      02019.06.11

      Let’s Fintech with PKO Bank Polski – rozumiemy potrzeby innowacyjnych firm

      PKO Bank Polski rozwija projekt Let’s Fintech, dzięki któremu współpracuje ze startupami i angażuje się w wyszukiwanie najbardziej perspektywicznych rozwiązań technologicznych dostępnych na rynku. O pracy zespołu, wdrożeniach i poszukiwaniu kolejnych projektów mówi Grzegorz Pawlicki, dyrektor Biura Innowacji w PKO Banku Polskim

      więcej
    Pokaż więcej
loaderek.gifoverlay.png