Gdzie podziały się pieniądze z komunii? Trafiły na bezpieczne konto lub lokatę dla dziecka!

Dla niektórych „pieniądze z komunii” to widok niemal tak mityczny, jak jednorożce i smoki. Każdy pamięta, że je dostał, ale trudno przypomnieć sobie, gdzie się podziały. Jest na to sposób.

Pieniądze to jeden z najczęstszych prezentów wręczanych z okazji pierwszej komunii. Sumy, w zależności od liczby i hojności gości, potrafią być zawrotne. Część wydawana jest na pokrycie kosztów organizacji przyjęcia, a część na realizację marzeń dziecka w postaci różnego rodzaju zabawek czy sprzętu multimedialnego. Spore sumy rozchodzą się w mgnieniu oka, w efekcie czego po kilku tygodniach nie ma śladu po pieniądzach.

Jeśli jednak roztropny rodzic planuje nauczyć dziecko rozsądnego gospodarowania pieniędzmi, świetnym rozwiązaniem będzie założenie PKO Konta Dziecka. – Dysponowanie własnymi pieniędzmi i zarządzanie nim to dla dziecka jedna z najlepszych metod uczenia się zarządzania finansami – mówi dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy z Uniwersytetu Warszawskiego.

PKO Konto Dziecka jest przeznaczone dla klientów, którzy nie ukończyli 13. roku życia. Umowę z Bankiem wprawdzie zawiera rodzic, jednak to ważny krok do usamodzielnienia potomka. – Dzieci od wczesnych lat uczą się „bankowania”, a co za tym idzie – oszczędzania pieniędzy, poznawania jego prawdziwej wartości. Poznają podstawowe zasady bezpieczeństwa w sieci. Czują, że są traktowane poważnie dzięki posiadaniu rachunku – zauważa Piotr Dziura, młodszy doradca-kasjer w Oddziale 1 PKO Banku Polskiego w Kraśniku.

Kluczem do podjęcia rozsądnej decyzji dotyczącej wykorzystania pieniędzy komunijnych jest szczera i otwarta rozmowa z dzieckiem. Warto traktować je jak partnera biznesowego i wytłumaczyć zarówno zasady oszczędzania, jak i jego korzyści. Można także uzupełniać dziecięcy kapitał drobnymi nagrodami, wprost na konto dla dziecka.

– Dla rodziców to bardzo przydatne narzędzie motywowania pociech do wykonywania podstawowych czynności w domu. Rodzice w prosty sposób mogą określić różne wyzwania – od utrzymania porządku w pokoju po spacery z psem lub wynoszenie śmieci – stwierdza Piotr Dziura.

Rodzic do ukończenia przez syna czy córkę 13 lat zawsze ma pełny nadzór nad środkami zgromadzonymi na koncie oszczędnościowym dziecka. Występuje jako przedstawiciel ustawowy, autoryzując i akceptując to, co dzieje się z pieniędzmi na rachunku pociechy. Także wtedy, gdy syn czy córka posługują się Kartą Junior. Nie jest ona powiązana z głównym rachunkiem, lecz z tym, na który rodzic przekazuje pieniądze na bieżące wydatki swojego dziecka.

Jeśli jednak mama lub tato planują zabezpieczenie pieniędzy z komunii na lokacie dla dziecka aż do jego 18. urodzin, taka opcja również jest dostępna w PKO Banku Polskim. – Rodzice zakładając rachunki dla dzieci bardzo często myślą o systematycznym oszczędzaniu, zlecając na nie cykliczne przelewy. Jest też duża część opiekunów, którzy o założeniu konta dla dziecka zaczynają myśleć w sytuacji uzbierania przez dziecko większej gotówki. Okres komunijny jest właśnie takim przykładem. Pieniądze, które dziecko zgromadzi, są wpłacane na rachunek, a tam pracują na oprocentowaniu wyższym niż obecnie na lokatach – dodaje Piotr Dziura.

Pierwsze Konto Oszczędnościowe oferuje atrakcyjne oprocentowanie zmienne 2 proc. w skali roku do kwoty 10 tys. zł oraz 1,6 proc. w skali roku od nadwyżki ponad 10 tys. zł. Pierwsze Konto Oszczędnościowe dla dziecka rośnie wraz z nim – po ukończeniu 18. roku życia zostaje przekształcone na Konto Oszczędnościowe Plus. Zachętą do regularnego oszczędzania są również atrakcyjne dodatki. Dzięki wpłatom od 20 zł do 1 tys. zł posiadaczom konta przysługuje bonus w wysokości 0,5 proc.

Bartłomiej Pobocha

Czytaj także:

Zegarek, rower czy dron, czyli co i za co kupisz w prezencie na Pierwszą Komunię. Szybka pomoc dla zapominalskich!

Małe wesele za wielkie pieniądze. Sfinansuj przyjęcie komunijne kredytem!