Nigdy więcej kieszonkowego!

Kieszonkowe odchodzi do lamusa. Dziecięce pieniądze powinniśmy zacząć określać mianem „kontowych”. Dlaczego? Skoro dorośli bez przerwy wysyłają przelewy, płacą kartą i coraz rzadziej operują gotówką, to w przypadku dzieci może być podobnie!

Z raportu Junior Shopper 2017 przeprowadzonego przez GfK, w którym przeanalizowano zachowania polskich dzieci w wieku od 5. do 17. roku życia wynika, że miesięcznie wydają one samodzielnie aż 285 mln zł. Do najczęściej kupowanych produktów należą słodycze i napoje.

– Dysponowanie własnym kieszonkowym i zarządzanie nim to dla dziecka jedna z najlepszych metod uczenia się zarządzania finansami. Jeśli rodziców stać nawet na małe kieszonkowe, dziecko powinno je otrzymywać. Podkreślmy – to nie nagroda za posprzątanie pokoju lub grzeczne zachowanie. To coś na kształt pensji, które syn czy córka powinni otrzymywać w określonym terminie raz na miesiąc czy tydzień – mówi dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy z Uniwersytetu Warszawskiego.

PKO Bank Polski od początku istnienia uczy najmłodszych oszczędzania, a także rozsądnego podejścia do pieniędzy i ich wydawania – m.in. poprzez Szkolne Kasy Oszczędności (SKO). Rodzice również starają się przekazać najmłodszym wiele wartościowych wskazówek dotyczących płacenia, kupowania i wydawania. Warto połączyć siły i wspólnie zająć się edukacją młodych ludzi – najlepiej dzięki prostym zasadom i odpowiedniemu narzędziu jakim jest nowoczesne konto w banku, takie jak PKO Konto Dziecka. Wraz z nim najmłodsi zyskują dostęp do pieniędzy za pośrednictwem dostosowanego do ich poziomu serwisu internetowego PKO Junior i aplikacji mobilnej PKO Junior. Wszystkie operacje są nadzorowane przez opiekunów. Bezpieczeństwo i pełna kontrola nad finansami najmłodszych są możliwe poprzez aplikację rodzica Junior dostępną w iPKO dla posiadaczy dowolnego konta osobistego w tym PKO Konta Rodzica.

Pieniądze w świecie wirtualnym

Młodzi ludzie to dziś eksperci od nowych technologii. Urodzeni z tabletami w dłoniach, radzą sobie z internetem lepiej niż nie jeden dorosły. Ich świat finansowy również powinien być nowoczesny – elektroniczny, zbliżeniowy i smartfonowy. Gotówka jest dziś zbyt analogowa! Dziecko posiadające PKO Konto Dziecka może dokonywać płatności dzięki Karcie PKO Junior. Umożliwia ona młodym konsumentom, poniżej 13. roku życia, płatności bezgotówkowe i wypłaty z bankomatów. Karta PKO Junior została przygotowana tak, aby używanie jej przez dzieci było całkowicie bezpieczne. Może być aktywowana tylko przez rodzica, który nadaje kod PIN w serwisie iPKO lub aplikacji.

– To czy dziecko może korzystać z konta internetowego zależy w zasadzie jedynie od jego poziomu rozwoju, od tego czy rozumie to, że tam pieniędzy nie widać, nie są fizyczne. Nasza rzeczywistość to dziś rzeczywistość symboliczna, każdy posługuje się kartami, zatem dobrze byłoby, by dzieci już od najmłodszych lat uczyły się tego jak płacić plastikowym pieniądzem – dodaje dr Aleksandra Piotrowska.

Niegdyś w szkołach uczyło się liczenia pieniędzy w oparciu o wycinane z kartonu banknoty i monety. Dziś warto podpowiadać, jak korzystać z bankomatu, jak wykonywać przelewy i zabezpieczać transakcje. Plastikowy pieniądz coraz częściej zastępuje tradycyjne rozliczenia, a przyszłość należy do bankowości mobilnej. Warto uczyć tego już od najmłodszych lat. Dzieci powinny mieć kontrolę nad wydatkami i środkami, którymi dysponują. Dobrze, by rozumiały, jak działa bank i skąd oraz dokąd płyną pieniądze.

Bartłomiej Pobocha

Czytaj także:

Junior też może zarabiać

Pomnażanie oszczędności i wiedzy z SKO