2017.02.08

Banknot 500 zł. - Jan III Sobieski w naszych portfelach

Zupełnie nowy banknot o najwyższym w Polsce nominale 500 zł z wizerunkiem króla Jana III Sobieskiego wejdzie do obiegu w najbliższy piątek - 10 lutego. Nie tylko wartość nowego banknotu jest wysoka, ale ma on także najnowocześniejsze na świecie zabezpieczenia, a poza tym – piękną grafikę i ciekawą gamę kolorystyczną.

Po co nam banknot o tak wysokim nominale? W Polsce stale przybywa gotówki w obiegu, a zapotrzebowanie na banknoty o wysokich nominałach rośnie szybciej niż na gotówkę w ogóle. W ciągu minionych pięciu lat, czyli od końca 2011 do końca 2016 roku wartość gotówki, która krąży pomiędzy naszymi kieszeniami i kasami banków, wzrosła o 67 mld zł, do 187,3 mld zł, czyli o 60 proc. W tym samym czasie wartość banknotów zwiększyła się o 68,2 proc.

Popularne 200 zł

Najbardziej wzrosła równocześnie liczba i wartość banknotów o najwyższych do tej pory nominałach, czyli 200-złotowych. Na koniec zeszłego roku było już ponad 252 mln banknotów o tym nominale o łącznej wartości 50 mld zł. To znaczy, że stanowiły prawie 27 proc. całej gotówki będącej w obiegu.

Tymczasem transport, liczenie, przechowywanie, dostarczanie gotówki o niskich nominałach jest znacznie droższe niż tej o nominałach wysokich. Zwiększają się także koszty produkcji banknotów. Narodowy Bank Polski policzył, że wskutek wprowadzenia najwyższego nominału zaoszczędzi rocznie ok. 37 mln zł, z czego 95 proc. zasili budżet państwa. To właśnie było powodem, dla którego pod koniec 2014 roku NBP rozpoczął prace nad nowym banknotem.

Projekt „Jana III” wykonał Andrzej Heinrich - ten sam grafik, który jest autorem całej serii „Władcy Polski”, od Mieszka I z 10-złotówki, po Zygmunta I Starego z banknotu o nominale 200 zł. Tamte weszły do obiegu po denominacji w 1995 roku.

Większy format

Portret z profilu Sobieskiego na przedniej stronie banknotu, zaczerpnięty z jego medalionu koronacyjnego z 1676 roku, wydrukowano w szarobrązowej tonacji. To jeden z dominujących kolorów banknotu. Pozostałe to błękity zmieniające odcień na granatowy oraz bordo, które miejscami przechodzi w róż, a także motywy w kolorze oranżu. Sobieski na przedniej stronie patrzy na tarczę rodzinnego herbu „Janina”. Na stronie tylnej dominuje polskie godło z XVII wieku, a w tle – widok pałacu w Wilanowie. Rysunek pałacu jest wyraźny, lecz bardzo delikatny. Feerią barw mieni się dopiero wtedy, gdy obejrzymy go w świetle ultrafioletowym. Warto to zobaczyć.

Banknot o nominale 500 zł wieńczy serię „Władcy Polski” – przedstawia ostatniego z najbardziej cenionych przez historyków królów, uosobienie potęgi i znaczenia I Rzeczpospolitej. Jak na najwyższy nominał przystało, Jan III to także największy polski banknot, liczy 150 na 75 milimetrów. Jest zwieńczeniem serii również dlatego, że zaopatrzony został w najnowocześniejsze na świecie zabezpieczenia.

Modernizacja

Jakość polskich banknotów i ich zabezpieczeń poprawiła się bardzo od czasu modernizacji całej serii w latach 2014-2015. Spadła o połowę liczba fałszerstw – z 7-10 sztuk fałszywych banknotów na milion będących w obiegu w czasach przed modernizacją do 4,6 na milion obecnie.
 
Modernizację rozpoczęto od najwyższych nominałów, ale nawet 10-zlotówki zyskały nowy standard zabezpieczeń. Portret władcy został powtórzony na znaku wodnym, wzbogaconym i widniejącym na niezadrukowanym polu, co poprawia jego widoczność pod światło. Dodano opalizujący pas, na którym wydrukowany jest znak nominału. Nawet na najniższych nominałach znaleźć można nitkę zabezpieczającą, „wtopioną” w strukturę papieru. Wzbogacono „efekt kątowy” – w zależności od kąta patrzenia widzimy inne szczegóły rysunku lub inne odcienie kolorów.

Nawet na 10-złotówkach znalazły się drobne okręgi, tworzące układ nazywany „konstelacją Oriona”. Rozpoznaje ją każda (legalna) drukarka i kserokopiarka i na jej widok… odmawia współpracy. To znak, który banki centralne uzgodniły z producentami urządzeń graficznych. Wprowadzony został po to, żeby zapobiec prostej, acz niejednokrotnie skutecznej metodzie fałszowania pieniędzy. 

Na wszystkich banknotach są też elementy wykonane mikrodrukiem. Niektóre napisy lub znaki można rozpoznać pod palcami, ponieważ druk jest nieco wypukły, dzięki temu, że wykonano go przy użyciu stalowej matrycy. Zmieniony został owal wykonany drukiem recto-verso. Polega on na tym, że z jednej strony widać tylko część rysunku, a inną – gdy patrzy się z drugiej strony. Rysunek składa się w całość – na polskich banknotach jest to korona – kiedy patrzy się pod światło.

Na zmodernizowanej 50-złotówce pojawiło nowe zabezpieczenie – litera „K” w królewskiej koronie wydrukowana została farbą zmienną optycznie. Na stuzłotówce jest to rozeta, a na banknocie o nominale 200 zł – tarcza z literą „S”. Co więcej, tarcza ta stałą się jeszcze bardziej skomplikowanym znakiem graficznym, niż na banknotach o niższym nominale, bowiem nie tylko zmienia kolor, ale widać na niej wzór szachownicy, której pola, gdy poruszamy banknotem, zmieniają jaśniejszą barwę na ciemniejszą i odwrotnie.

Kolejne wyrafinowane zabezpieczenie to przebiegająca przez całą szerokość banknotu 200-złotowego nitka okienkowa, wtopiona w papier i zmieniająca kolory. Na banknocie z Janem III Sobieskim pojawia się taka sama nitka. Jej barwa zmienia się z niebieskiego na zielony, a wzór spirali na nitce sprawia wrażenie jakby pełzał ruchem uciekającej żmii.
 
Niezwykłym pomysłem graficznym na najnowszym banknocie i chyba największym wyzwaniem dla fałszerzy jest szyszak husarski, umieszczony po prawej stronie głowy króla. Nie tylko wydrukowany jest farbą zmienną optycznie, ale gdy poruszamy banknotem, mamy także wrażenie, jakby po szyszaku zsypywał się piasek lub spływały krople wody.
 
Choć banknot w piątek wejdzie do obiegu, to trudno będzie go wypłacić z bankomatu. Jego rola jest nieco inna. Banknoty 500 zł mają stawnoić rezerwę gotówki w skarbcu banku centralnego i w bankowych kasach na wypadek, gdyby zapotrzebowanie na nią bardzo wzrosło. Ale próbować można.

Jacek Ramotowski

Czytaj także:

Najnowsze technologie w polskich banknotach

Wkrótce do obiegu trafi królewskie 500 zł z Janem III Sobieskim

loaderek.gifoverlay.png