Oszczędzaj, to nie boli!

Wielu z nas neguje możliwość odkładania choćby małych kwot. Powód? Zbyt niskie zarobki. Najczęściej to jedynie wymówka. Uświadomienie sobie korzyści wynikających z drobnego, ale systematycznego oszczędzania pozwala zamienić ten ból w niemałą radość.

Zwykle, gdy myślimy o oszczędzaniu, widzimy okrągłe sumy wyjmowane z naszych comiesięcznych dochodów. Rzadko też uświadamiamy sobie, że na kupno rzeczy mało potrzebnych i drobiazgi cieszące przez chwilę przeznaczamy w dłuższej perspektywie „fortunę”, którą moglibyśmy odłożyć na większy wydatek. Dla jednych byłby to lepszy samochód, większe mieszkanie lub nowe meble, dla innych – zagraniczna podróż, studia doktoranckie, sprzęt audiofilski lub kurs na licencję pilota awionetki. Przykłady można mnożyć... 

Proste oszczędzanie

Rynek finansowy obfituje w narzędzia ułatwiające bezbolesne oszczędzanie, jak autooszczędzanie w PKO Banku Polskim. Pozwala na automatyczne zasilanie rachunku oszczędnościowego „końcówkami” transakcji na koncie osobistym. Rodzaj transakcji, z których będą pochodzić „końcówki”, możemy sami określić:

• transakcja kartą do konta,
• transakcje w aplikacji mobilnej IKO,
• przelewy (również zlecenia).

„Końcówką” do autooszczędzania może być:

• przelew stałej kwoty od każdej transakcji (np. 2-5 zł),
• określony procent od każdej transakcji,
• zaokrąglenie końcówek kwot do pełnych złotych od każdej transakcji kartą.

Korzystając z autooszczędzania, prawie nie odczuwamy, że z rachunku pobierane są odrobinę większe kwoty. W skali miesiąca można w ten sposób, bez większego wysiłku, zgromadzić kilkadziesiąt lub nawet kilkaset złotych. Jeśli uda się z prostym oszczędzaniem, warto przejść na wyższy poziom gry dla „zaawansowanych”.

Systematyczne oszczędzanie

Gdy udaje się odłożyć ponad 100 zł, zacznijmy z planem systematycznego oszczędzania. Może to być np. lokata Program Budowania Kapitału, w której deklarujemy wysokość comiesięcznej wpłaty na minimum 100 zł, a maksymalnie na 1000 zł. Lokata może trwać do 5 lat. Oprocentowanie w skali roku wyliczane jest według wzoru: WIBOR 3M pomniejszony o 0,5 punktu proc., zmienne co 3 miesiące oszczędzania względem daty otwarcia lokaty (w marcu oprocentowanie PBK wynosiło 1,21 proc.). Prawdziwe oszczędzanie nie polega na tym, że na koniec miesiąca wrzucamy na rachunek oszczędnościowy lub lokatę to, co nam zostało z miesięcznego dochodu. Oszczędzanie dla zaawansowanych to założenie, że co miesiąc odkładamy określoną kwotę, która na koniec roku da spore oszczędności, i to nie licząc odsetek. Warto próbować, bo efekty mogą być zaskakujące. 

Grzegorz Culepa
|ekspert w PKO Banku Polskim

prof. nadzw. PAWEŁ KOZŁOWSKI Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN, wykładowca UW

Oszczędzamy na urlopy w ciepłych krajach, wycieczki dla dzieci, zakup auta czy wyposażenie mieszkania, ale nie tylko... Coraz częściej odkładamy na przyszłość. Zwykle korzystamy przy tym z kont oszczędnościowych i lokat. Młodsi są bardziej chętni do ryzyka, starając się obracać pieniędzmi, które udało się im zaoszczędzić. Robią wszystko, by nie tylko zbierać gotówkę, ale także ją pomnażać. Ze względu na wzrost PKB i poprawę finansowej stopy życia, gromadzone środki będą prawdopodobnie stale rosnąć.