2016.01.14

Sprytna skarbonka

Dlaczego nie oszczędzam? „Bo nie mam czego” – tak brzmi najczęstsza odpowiedź. Ale to raczej wymówka, niż realny powód, ponieważ oszczędzanie nie musi wiązać się z wyrzeczeniami. Wystarczy włączyć sprytną skarbonkę, czyli usługę autooszczędzania!

Autooszczędzanie

Do historii przeszły czasy, gdy samo „trzymanie” pieniędzy na koncie osobistym zapewniało odsetki. Mamy bardzo niską inflację, rekordowo niskie stopy procentowe, musimy więc przyzwyczaić się do tego, że „zwykłe” rachunki nie są oprocentowane, pełnią inną rolę. Jeśli chcemy budować kapitał na przyszłość, korzystajmy z wielu innych, przeznaczonych do tego celu rozwiązań, takich jak Program Budowy Kapitału, lokaty, konta oszczędnościowe czy fundusze inwestycyjne. Ale można też oszczędzać krótkoteminowo i odkładać drobne kwoty na co dzień. W jaki sposób? W myśl znanego od lat porzekadła: „ziarnko do ziarnka, a zbirze się miarka”. To właśnie ten mechanizm wykorzystuje usługa „autooszczędzania”. Sprawia, że odkładanie drobnych sum dzieje się niemal mimochodem, przy okazji i bezboleśnie. Jak działa „sprytna skarbonka”?

Wystarczy, że wskażesz rodzaj transakcji (karta debetowa, telefonem z IKO, przelewem, w tym zlecenie stałe), od których za każdym razem, część środków automatycznie zasili wybrane przez ciebie konto. Możesz wybrać jeden z trzech sposobów autooszczędzania:

  • przelew stałej kwoty od każdorazowej transakcji – np. 5 zł,
  • przelew procentowej wartości po każdorazowej transakcji kartą – np. 5 proc.,
  • przelew końcówki kwoty zaokrąglonej do pełnych złotych od każdorazowej transakcji kartą.

To drobna rzecz, a efekt potrafi naprawdę zaskoczyć!

Czytaj także:

„Stać nas na oszczędzanie” – komentarz do badań PKO Banku Polskiego

Poradnik dla oszczędzających o słabej woli

loaderek.gifoverlay.png