Wyklęci, bo Niezłomni
Przyszło im walczyć w wyjątkowo trudnej sytuacji, kiedy Polska zdradzona przez sojuszników, znalazła się w rękach Stalina – żołnierze niezłomni! Dlatego tak ich nazywamy? Bo nie dali się złamać czerwonemu najeźdźcy – czy to trwając na posterunku w lesie, czy zachowując godną postawę w śledztwie.
Działania powojennych władz, powszechny terror, sfałszowane referendum 3xTAK w czerwcu 1946 roku i wybory do Sejmu w styczniu 1947 roku nie pozostawiały złudzeń – Polską zawładnęli komuniści. Ogłaszane amnestie, które były pułapką, wielu z nim nie pozostawiało alternatywy. Dla walczących o niepodległość kraju ujawnienie się często oznaczało śmierć, a przynajmniej więzienie i represje. Ale nie poddawali się, bo jak pisał prof. Henryk Elzenberg: „Wartość walki tkwi nie w szansach zwycięstwa sprawy, w imię której się ją podjęło, ale w wielkości tej sprawy".
Powstanie antysowieckie
A sprawa była wielka – chodziło o niepodległość Polski. Jak o nią walczono? Była to przede wszystkim wojna chłopska, którą historycy (z polsko-amerykańskim historykiem prof. Markiem Janem Chodakiewiczem na czele) coraz częściej nazywają ostatnim polskim powstaniem – powstaniem antysowieckim. Biorąc pod uwagę jego ideę, charakter, ale także zasięg terytorialny przypominało powstanie styczniowe z 1863 roku Powstanie Żołnierzy Wyklętych, choć prowadzone w całym kraju, najsilniejsze było w Polsce centralnej, na Lubelszczyźnie, Białostocczyźnie, Mazowszu, Podlasiu i w województwach łódzkim, czy rzeszowskim.
Z prawdą rozminie się także ten, kto będzie utrzymywał, że Żołnierze Wyklęci to wyłącznie polska prawica. W szeregach II konspiracji niepodległościowej, prócz narodowców, chadeków i ludowców, byli piłsudczycy i socjaliści. Śmiało można powiedzieć, że to cały przekrój przedwojennej Polski, oczywiście z wyjątkiem komunistów.
200 tys. żołnierzy II podziemia
„My chcemy Polski suwerennej, Polski chrześcijańskiej, Polski – polskiej! (…) Tak jak walczyliśmy w lasach Wileńszczyzny, czy na gruzach kochanej stolicy – Warszawy – z Niemcami, by świętej Ojczyźnie zerwać pęta niewoli, tak dziś do ostatniego legniemy, by wyrzucić precz z naszej Ojczyzny Sowietów. Święcie będziemy stać na straży wolności i suwerenności Polski i nie wyjdziemy dotąd z lasu, dopóki choć jeden Sowiet będzie deptał Polską Ziemię” – tak cel powojennej walki przedstawiał kpt. Władysław Łukasiuk „Młot”, dowódca 6. Wileńskiej Brygady AK, legenda Podlasia.
W latach 1944 – 1956 o wolną Polskę walczyło łącznie ok. 200 tys. żołnierzy II Rzeczpospolitej.
Ramię w ramię stali przedstawiciele różnych formacji podziemia – głównie zbrojnego: Narodowych Sił Zbrojnych, Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, Konspiracyjnego Wojska Polskiego, Ruchu Oporu Armii Krajowej, 5 i 6 Wileńskiej Brygady AK, Zgrupowania „Błyskawica” Józefa Kurasia, ps. „Ogień”, organizacji Wolność i Niezawisłość i wielu innych, także formacji młodzieżowych.
Ponad 20 tys. Żołnierzy Niezłomnych zginęło z bronią w ręku. Kolejne dziesiątki tysięcy trafiały do katowni NKWD, UB, Informacji Wojskowej, czy obozów pracy w kraju lub w Związku Radzieckim. Tych, którzy nie poddali się sowieckiemu okupantowi – dowódców i żołnierzy, kapłanów, działaczy politycznych, a także harcerzy i uczniów – czekały represje, wieloletnie wyroki i śmierć. Do 1955 r. spośród ponad 8 tys. orzeczonych kar śmierci wykonano ok. 4,5 tys. Wielu z niesłusznie skazanych, w ostatnich słowach przekazywanych rodzinom, czy współwięźniom mówili, że umierają za wolną Polskę i za wiarę w Boga. Symbolicznym końcem II konspiracji niepodległościowej jest zabicie w walce sierżanta Józefa Franczaka ps. „Lalek”, który zginął 21 października 1963 r. w Majdanie Kozic Górnych na Lubelszczyźnie.
Nasi niezłomni
W wyniku nierównej walki nielicznych niepodległościowców z imperium stalinowskim,
Polska straciła nie tylko kadrę przywódczą, żołnierzy, ale i elitę społeczeństwa. W cywilu, wielu Żołnierzy Wyklętych było gospodarzami, urzędnikami, inżynierami, prawnikami, artystami... Czas przywrócić im należne miejsce w świadomości następnych pokoleń. By w końcu w końcu przestali być Żołnierzami Wyklętymi, Żołnierzami Niezłomnymi!
Tadeusz Płużański
Czytaj także:
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Pamiętamy!
Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Bankopasje
02019.07.16Kolejne niezwykłe filmowe spotkanie już w czwartek w Kinematografie
więcej„Stan cywilny? Tak.” To tylko jeden z wielu cytatów z „Rejsu”, które na stałe zagościły w języku polskim. Bo czy jest ktoś, kto owego dialogu nie kojarzy ze słynną filmową podróżą po Wiśle? W najbliższy czwartek 18 lipca w łódzkim kinie Kinematograf nie lada gratka dla fanów polskiego kina – na widzów czekać będzie kultowy obraz w reżyserii Marka Piwowskiego.
Bankopasje
02019.07.15Wielka bitwa konserwatorów o wielkie dzieło
więcejW 600. rocznicę wiktorii grunwaldzkiej z 15 lipca 1410 r. poddano kompleksowej renowacji obraz Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”. Dzięki przedsięwzięciu, które finansowo wsparł PKO Bank Polski, możemy dzisiaj podziwiać artystyczny rozmach twórcy. Powinniśmy przy tym docenić żmudną pracę konserwatorów dążących do przywrócenia dziełu świetności na co najmniej pół wieku.
Bankopasje
02019.07.12PKO Bank Polski oficjalnym partnerem quizu Ekstraklasy!
więcejPKO Bank Polski razem z Ekstraklasą S.A. prezentują nową i innowacyjną formułę rywalizacji wśród piłkarskich kibiców!
Bankopasje
02019.07.11„Świat przedwojennej fonografii” – o muzyce, sztuce i radiu opowiada Jan Emil Młynarski
więcejJazz trafił do Polski latach międzywojennych. Rolę sal koncertowych spełniały wówczas przede wszystkim dancingowe restauracje i nocne kluby, w których występowali pianiści i orkiestry jazzowe, piosenkarze oraz tancerze. Atmosferę kawiarnianych koncertów jazzowych Krakowa, Lwowa, a zwłaszcza Warszawy przywołuje podczas swoich występów Jazz Band Młynarski-Masecki.
Bankopasje
02019.07.09Sztafeta pomocy w Kluczborku
więcejPracownicy PKO Banku Polskiego i mieszkańcy Kluczborka wybiegali uśmiech dla Weroniki. Dzięki uczestnikom biegowej akcji charytatywnej, Fundacja PKO Banku Polskiego przekazała 10 tys. zł na rehabilitację dziewczynki. W ubiegłym roku podobną akcję zorganizowano dla Patryka, który teraz pomógł Weronice.
Bankopasje
02019.07.08#KandydatNaGwiazde – odcinek 5.
więcejZapraszamy na najnowszy odcinek naszego cyklu wideo #KandydatNaGwiazde.