Nowy rekord frekwencji i spektakularne zwycięstwo Jakuba Nowaka w 29. Biegu Konstytucji 3 Maja

Jakub Nowak w Biegu Konstytucji 3 Maja nie ma sobie równych! Jak na zawodnika z Warszawy przystało, po raz drugi z rzędu zwyciężył w prestiżowym biegu na ulicach stolicy. 29-latek nie dał żadnych szans rywalom i dotarł do mety w czasie poniżej 15 minut. Impreza pobiła rekord frekwencji, a w ramach akcji „biegnę dla Adama” rozeszły się wszystkie kartki, przygotowane dla uczestników.

Pogoda była łaskawa dla biegaczy

Przed rokiem uczestnicy Biegu Konstytucji 3 Maja musieli mierzyć się z upalną temperaturą, wynoszącą około 30 stopni Celsjusza, przez co żaden z biegaczy nie zdołał pokonać 5-kilometrowej trasy poniżej 15 minut. Tym razem pogoda była dla nich znacznie bardziej łaskawa. W piątek przed południem w Warszawie było chłodno, a momentami odczuwalne były powiewy wiatru. Od początku było widać, że warunki pogodowe mogą pozwolić najlepszym na złamanie bariery kwadransa.

O godzinie 11.00 biegacze odśpiewali hymn Polski, po czym wystartowali z Alei Tomasza Hopfera w Parku Agrykola. Trasa tradycyjnie wiodła wokół Łazienek Królewskich i przebiegała w pobliżu miejsc związanych z działalnością króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, inspiratora prac nad Konstytucją. – To jedna z najpiękniejszych tras w Warszawie – nie miał wątpliwości przedstawiciel organizatora Karol Adamaszek, kierownik Działu Marketingu i Organizacji Imprez Stołecznego Centrum Sportu „Aktywna Warszawa”.

Jakub Nowak nie dał szans rywalom

Metę ustawiono przy ul. Rozbrat, na wysokości ul. Szarej. Jako pierwszy dobiegł do niej Jakub Nowak, który zwycięstwo w Biegu Konstytucji 3 Maja odniósł drugi raz z rzędu. Przed rokiem, gdy wracał po kontuzji, uzyskał czas 15:28. Teraz był znacznie lepszy – jego czas wyniósł 14:47. Żaden z rywali nie był w stanie mu zagrozić.

– Jestem zadowolony, że udało mi się wygrać. Żałuję jedynie, że pozostali zawodnicy nie powalczyli ze mną na trasie, bo może wykręcilibyśmy jeszcze lepszy wynik – ocenił reprezentant LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża, który w dorobku ma tytuł wicemistrza Polski w maratonie z 2015 r.

Drugie miejsce zajął Marcin Patecki z czasem 15:35, a na trzecim znalazł się Michał Cenkier, który do mety dotarł po 15 minutach i 39 sekundach. Najszybszą z kobiet była Ewa Jagielska, która w drugiej części dystansu powiększyła przewagę nad rywalkami i zanotowała czas 17:17.

– Chciałam uzyskać przyzwoity wynik, bo bardzo lubię biegi masowe. Jestem trochę zmęczona, ponieważ w niedzielę startowałam w mistrzostwach Polski. Nogi były więc trochę ociężałe. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa – stwierdziła Ewa Jagielska.

Drugą z kobiet została Natalia Mierzlikin z czasem 17:53, a trzecią Anna Szyszka, która finiszowała osiem sekund później.

Nowy rekord frekwencji

Metę 29. Biegu Konstytucji 3 Maja oraz towarzyszącego mu 8. Biegu z Maskotką o dystansie 700 m przekroczyło 6899 osób. Oznacza to, że udało się pobić zeszłoroczny rekord frekwencji, wynoszący 6215 biegaczy na mecie.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że rywalizację na głównym dystansie 5 km ukończyło 5818 osób, podczas gdy przed rokiem było to 5286 biegaczy. Organizatorom udało się więc podnieść frekwencję o dziesięć procent.

Wyjątkowe medale i klasyfikacja generalna Warszawskiej Triady Biegowej

Bieg Konstytucji 3 Maja rozpoczyna coroczny cykl biegów, który nosi nazwę Warszawskiej Triady Biegowej i łączy trzy zawody o patriotyczno-historycznym charakterze: Bieg Konstytucji 3 Maja, Bieg Powstania Warszawskiego i Bieg Niepodległości, których głównym sponsorem jest PKO Bank Polski.

Pierwszy raz w historii Triady biegacze będą mogli połączyć medale z tych trzech imprez, tworząc niepowtarzalny kształt – granic Polski i Warszawy. – To dodatkowa motywacja, żeby zaliczyć całą Warszawską Triadę Biegową – mówi Maciej Mroczek p.o. Dyrektora Stołecznego Centrum Sportu „Aktywna Warszawa”.

Ci, którzy w piątek odebrali medale za udział w Biegu Konstytucji 3 Maja, z pewnością mają więc dodatkowy powód, żeby wystartować również w Biegu Powstania Warszawskiego i Biegu Niepodległości. Zwłaszcza, że w tym roku organizatorzy przygotowali nie tylko specjalne medale, ale i klasyfikację generalną całej Triady.

Pobiegli dla Adama

Tradycyjnie – jak przy okazji każdego biegu, którego współorganizatorem jest PKO Bank Polski – Fundacja PKO Banku Polskiego przygotowała akcję charytatywną „biegnę dla…”. W jej ramach wielu uczestników zawodów, oprócz numeru startowego, przyczepiło do koszulek kartki z napisem „biegnę dla Adama”. Wszystko po to, by pomóc 8-letniemu chłopcu, który jest podopiecznym Fundacji Lepszy Los i ma hemimelię strzałkową lewej nogi oraz stopę o dwóch promieniach. Aby jego stopa mogła normalnie rosnąć, niezbędne jest przeprowadzenie operacji wydłużenia nogi.

Przy okazji piątkowych zawodów rozeszły się wszystkie przygotowane dla biegaczy kartki z napisem „biegnę dla Adama”, dzięki czemu Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże darowiznę na operację chłopca. Zaangażowanie biegaczy w pomoc charytatywną zachwyciło ambasadora programu „PKO Biegajmy Razem” Sebastiana Chmarę.

– W każdym biegu, wspieranym przez PKO Bank Polski jest zorganizowana akcja „biegnę dla…". Dzisiaj biegacze biegną dla Adama i jak za każdym razem ta akcja cieszy się ogromnym powodzeniem. Wszystkie karteczki rozdano i widać, że biegacze z dumą przypinają je do koszulek, bo chcą wspierać tych, którzy takiej pomocy potrzebują – ocenił obecny na biegu Sebastian Chmara.

Marek Wiśniewski

Czytaj także:

Nie masz planów na majówkę? Weź udział w 29. Biegu Konstytucji 3 Maja!

Sylwetki polskich biegaczy #10: Aleksandra Lisowska

Podwójny jubileusz w 12. PKO Poznań Półmaratonie. „Zawody zapowiadają się wyjątkowo!”