2018.05.11

To nie jest zwykły bieg, to prawdziwy festiwal. Spotkajmy się 27 maja w Bydgoszczy!

To już ostatnie tygodnie przygotowań do wielkiej biegowej imprezy w Bydgoszczy. 27 maja odbędzie się 3. PKO Bydgoski Festiwal Biegowy. Organizacja wydarzenia wkracza już – wzorem szykujących formę biegaczy – na ostatnią prostą! 

 

O przygotowaniach i ważnych wskazówkach dla zawodników rozmawiamy z Sebastianem Chmarą – wieloboistą, mistrzem świata i Europy, działaczem sportowym, ambasadorem programu „PKO Biegajmy razem”, a tym razem przede wszystkim organizatorem 3. PKO Bydgoskiego Festiwalu Biegowego. 

To już ostatnie dni przed startem festiwalu. Co się teraz dzieje w sztabie organizacyjnym? Czy wszystko jest już dopięte na ostatni guzik i czekacie na pierwszych zawodników?

Organizacja takiej imprezy to ogromne przedsięwzięcie. Przygotowania idą zgodnie z planem. Kwestie takie jak pozwolenia i ustalenia dotyczące zamknięcia dróg są oczywiście załatwione. Czeka nas teraz potężna dawka emocji w noc przed biegiem. To wtedy prace wkraczają w decydującą fazę. To tzw. czas montażowy. Przygotowujemy odpowiednio strefy dla biegaczy i kibiców, wyznaczmy metę. Nie możemy zrobić tego wcześniej niż po zamknięciu ulic. Pierwsi zawodnicy pojawią się przy Stadionie Zawiszy na trzy dni przed biegiem, by odebrać swoje pakiety startowe. Na pewno będziemy gotowi. 

Dlaczego impreza nazwana została festiwalem, a nie po prostu biegiem, jak wiele innych w całej Polsce?

Dlatego, że jest bardzo różnorodna. Obok biegu głównego – półmaratonu – mamy dla zawodników najpopularniejszy bieg, czyli ten na dystansie 10 km, a także biegi dla dzieci i młodzieży, których dystans uzależniony jest grupy wiekowej, i zawody rolkarskie dla amatorów (10 km) i zawodowców (21 km). To naprawdę jest festiwal. 

Jak tegoroczna edycja będzie wyglądać w porównaniu do poprzednich?

Drobne uwagi zgłaszane przez zawodników w ubiegłym roku zostały oczywiście uwzględnione. Wielkich
zmian nie będzie. Sprawdziła się formuła wykorzystana we wcześniejszych festiwalach. Nie ma więc zasadniczych różnic w pakietach, strefach i trasie biegu. Natomiast przesunęliśmy naszą imprezę na późniejszy termin. Bydgoski Festiwal Biegowy odbywał się dotychczas w połowie maja, teraz jest pod koniec miesiąca. Dzięki temu nie wchodzimy już w kolizję z innymi zawodami i z pewnością poprawi się frekwencja. Już widzimy, że jest ona w tym roku rekordowa, ale konkretnych liczb jeszcze nie zdradzimy.

Program 3. PKO Bydgoskiego Festiwalu Biegowego:

9.00 – Start Rolki 10 km i 21 km

10.00 – Start biegu na 10 km

10.15 – Start półmaratonu

11.00 – Rozpoczęcie zawodów dla dzieci 

Biegi to zawodnicy, ale też nieocenieni kibice. Jak zamierzacie o nich zadbać?

Kibice są zarówno dla nas, organizatorów, jak i zawodników bardzo ważni. Tak jak w ubiegłym roku czekać będzie na nich mnóstwo atrakcji. Dla tych, którzy lubią zjeść, w strefie kibica przygotowana zostanie bogata oferta food tracków, ale także bardzo ciekawe expo. Będą gwiazdy i komplet ambasadorów programu biegowego PKO Banku Polskiego: Karolina Gorczyca, Paweł Januszewski i ja. 

Weź udział w akcji „biegnę dla…”? Startując w 3. PKO Bydgoskim Festiwalu Biegowym możesz pomóc dwóm osobom. 3-letnia Weronika zmaga się z neuroblastomą – nowotworem złośliwym. Jest w trakcie specjalistycznego leczenia, na które zbierane są środki. Dziewczynka jest podopieczną Fundacji „Nasze Dzieci”. 39-letnia Kasia urodziła się z dziecięcym czterokończynowym porażeniem mózgowym. Ma za sobą wiele zabiegów. Obecnie szansą na poprawę jej stanu zdrowia jest operacja w USA. Kasia jest podopieczną Fundacji „Kawałek Nieba”. Kartki-identyfikatory akcji „biegnę dla Weroniki i Kasi” będzie można odbierać w Biurze Zawodów mieszczącym się w sali konferencyjnej Stadionu Zawisza w Bydgoszczy przy ul. Gdańskiej 163, u przedstawicieli PKO Banku Polskiego, w sobotę 26 maja w godzinach 9-20 oraz w niedzielę 27 maja od 7 do 9. 

Czy cel charytatywny powoduje, że biegacze chętniej biorą udział w zawodach?

Biegacze to taka grupa ludzi, którzy dobrze wiedzą, czego chcą i na pewno chcą pomagać. Nigdy nie miałem wrażenia, że kogokolwiek trzeba namawiać, by wziął udział w akcji charytatywnej „biegnę dla…” przy okazji startu. Ta akcja jest już bardzo rozpoznawalna i powoli zmienia się w inicjatywę oddolną – to biegacze pytają, dla kogo dziś mogą pobiec. Podczas festiwalu będziemy mogli pobiec dla Weroniki i Kasi. 

Czy weźmie Pan udział w biegu?

Startuję w wielu biegach, w tym w najbliższym 6. PKO Białystok Półmaratonie, ale w Bydgoszczy wystąpię w roli organizatora i ambasadora, nie zawodnika. 

Przesunięcie festiwalu na koniec maja z pewnością dobrze wpłynie na frekwencję, ale może okazać się trudniejsze dla zawodników ze względu na pogodę i wysokie temperatury. Jak przygotować się do biegu w takich warunkach?

Ja, jako zawodowy sportowiec, zawsze powtarzam, że biegamy dla przyjemności, a nie dla wyników. To powinna być dewiza dla wszystkich amatorów, którzy stają na linii startu i chcą dotrzeć do mety. Najważniejsze jest wsłuchanie się w swój organizm i przede wszystkim odpowiednie nawodnienie! Pamiętajmy, że im wyższa temperatura, tym szybciej tracimy wodę. Starajmy się również odpowiednio rozłożyć siły: zacząć wolniej, by zwiększać tempo bliżej mety. 

Dziękuję za rozmowę.  

Anna Wiśniewska

 

Czytaj także:

Upalny początek Triady

Po medale na Podlasie – 6. PKO Białystok Półmaraton

Biegiem po zwycięstwo. Rozmowa z Szymonem Kulką, zwycięzcą 11. PKO Poznań Półmaratonu 

Pliki do pobrania

loaderek.gifoverlay.png