2016.04.29

Słownik Naszego Biegacza. Cz. 7

Wioletta Osuchowska przebiegła w zeszłym roku dokładnie 474 km. Ukończyła już dwa półmaratony, przed nią jeszcze największe wyzwanie, czyli maraton. Biega również na nartach. Przedstawiamy kolejną biegaczkę z sekcji biegowej PKO Banku Polskiego i jej słownik biegowych pojęć.

Wioletta Osuchowska

W 7. odcinku naszego cyklu swój słownik prezentuje Wioletta Osuchowska, kierownik w Biurze Operacji PKO Banku Polskiego w Warszawie. Przygodę z bieganiem rozpoczęła od udziału w Biegu Konstytucji 3 Maja i Biegu Niepodległości w 2012 roku. Do startów namówiły ją koleżanki z Banku. – Nawet nie przypuszczałam, że będę jeszcze mogła w pełni uprawiać ten sport, ponieważ w 2011 roku przeszłam dwie operacje po złamaniu śródstopia. W kolejnych latach rozpoczęłam systematyczne treningi, ponieważ planowałam starty w innych biegach, takich jak Bieg Powstania Warszawskiego oraz Biegnij Warszawo. Obecnie biorę udział we wszystkich ważnych imprezach, które odbywają się na terenie Warszawy – opowiada Wioletta. Trenuje od 2 do 3 razy w tygodniu, do tego dochodzą ćwiczenia fitnessowe oraz rower. – Zimą narty zjazdowe oraz, od dwóch lat, narty biegowe – bieg narciarski to również forma biegu, tym bardzo cieszą mnie moje starty w Biegu Piastów, sponsorowanym przez PKO Bank Polski. W 2015 roku przebiegłam łącznie 474 km – mówi z dumą Wiola.

Słownik biegowy Wioletty:

1. Bieg

Bieg sprawia, że człowiek czuje się szczęśliwy i pokonuje swoje słabości.

2. Trening

Zawsze wyznaczam trasę, jaką mam przebyć, a liczba kilometrów jest uzależniona od czasu, jaki mogę poświęcić oraz od samopoczucia tego dnia. Zdarza się, że skracam lub wydłużam zaplanowany dystans. Podczas treningu słucham muzyki, ale czasem wykorzystuję tę chwilę i wsłuchuję się w dźwięki otaczającej mnie natury: szum morza, śpiew ptaków.

Wioletta Osuchowska3. Maraton

Taki start to dla mnie wyzwanie, może już wkrótce.

4. Start

Najważniejsze to dobrze rozpocząć bieg z pozytywnym nastawieniem. Nie lubię przepychania się, więc zwykle nie zajmuję czołowych pozycji na starcie.

5. Meta

To piękna chwila, kiedy zbliżasz się do mety, a doping kibiców dodaje większego „powera”. Zawsze na mecie dziękuję Komuś „tam na górze” oraz całuję zdobyty medal.

6. Trasa

Zdecydowanie wybieram trasy blisko domu tak, aby nie dojeżdżać autem. Najczęściej pokonuję moją ulubioną trasę dookoła Parku i Cmentarza Bródnowskiego. Podczas weekendów na działce biegam po ścieżkach polnych i lasach. Biegając po okolicznych wsiach, wzbudzam wciąż zdziwienie mieszkańców.

7. Gadżet biegowy

Telefon z uruchomioną aplikacją Endomondo oraz ulubiona muzyka.

8. Strój biegowy

Ważne, żeby był wygodny i praktyczny. Na treningach wykorzystuję koszulki z zawodów, w których uczestniczyłam.

9. Życiówka

Przed startem nigdy nie zakładam pobicia życiowego wyniku, bo uwielbiam chwile, kiedy po otrzymaniu czasu końcowego okazuje się, że… właśnie zrobiłam swój życiowy rekord.

10. Sukces

Do chwili obecnej moim sukcesem biegowym jest ukończenie dwóch półmaratonów. Może ktoś powie „to żaden dystans”, ale dla mnie to duży krok, kto wie, może to krok w kierunku maratonu?

Wioletta Osuchowska

Z biegaczami rozmawia Joanna Kornaga
Ekspert PKO Banku Polskiego

Czytaj także:

Słownik Naszego Biegacza. Cz. 1

Słownik Naszego biegacza. Cz. 2

Słownik Naszego Biegacza. Cz. 3

Słownik Naszego Biegacza. Cz. 4

Słownik Naszego Biegacza. Cz. 5

Słownik Naszego Biegacza. Cz. 6

loaderek.gifoverlay.png