Alfabet biegacza – L jak legginsy
Zazwyczaj nasz alfabet to ćwiczenia lub treningi związane z bieganiem. Tym razem poruszamy temat garderoby, który aż dwukrotnie rozpoczyna się od litery L, czyli legginsy z lycry.
Potocznie spolszczając mowa o „lajkrach”, których z umiłowaniem używają biegające panie. Nic dziwnego, wyglądają kobieco, atrakcyjnie a same legginsy są przecież bardzo komfortowe i wygodne. Obecnie mają tak niezliczoną ilość wzorów i ciekawych kolorów, że każda biegaczka znajdzie coś dla siebie. Lycra to naprawdę świetny materiał. Jest wytrzymały, rozciągliwy, elastyczny oraz świetnie przylega do ciała, jednocześnie nie nasiąka wodą jak bawełniany dres. Wymarzona garderoba na jesień i zimę, zwłaszcza, że można dostać wersje ocieplane oraz bardziej wodoodporne. Nic tylko zakładać i biegać. Jest jednak jedno „ale”, które dotyczy zwłaszcza początkujących panów.
Pamiętam, kiedy biegając w długich legginsach po osiedlu podczas wizyty u dziadków siedząca na ławkach młodzież śmiała się i docinała. Oczywiście, wszystko przy zasłonie dymnej z papierosów. Niesmak jednak pozostawał, bo miało się „naście” lat i człowiek się takimi rzeczami trochę przejmował. Obecnie bieganie jest znacznie bardziej popularne, ale zwłaszcza początkujące osoby nie mogą się do legginsów przekonać.
Są o niebo praktyczniejsze od workowatych dresów. Nie działają jak żagiel na wietrze, nie krępują ruchów przy różnych biegowych ćwiczeniach, nie stwarzają takich oporów powietrza. Na stadionach lekkoatletycznych zagościły w latach 80-tych, zwłaszcza wśród sprinterów. Udowodniono bowiem, że lepiej tłumią drżenie falujących mięśni, co przekłada się na setne części sekundy w przypadku krótkich dystansów. Dla nas ważniejsze są jednak te w wersji dłuższej, jesienno-zimowej. Oprócz tego, że przylegają do ciała są też szybkoschnące, co ma niebagatelne znaczenie, gdy wracamy z przebieżki i od kolan w dół wszystko jest ubrudzone błotem. Szybkie pranie i zaraz będą suche oraz oczywiście „wyprasowane” bez konieczności prasowania. Ostatnią ważną kwestią jest mniejsze ryzyko otarć. Podobnie jak przylegająca koszulka, przylegające legginsy, nie pracują tak na ciele podczas biegu, jak standardowe ubranie.
Widać jak na dłoni, że lycra to bardzo rozsądna opcja nie tylko dla pań. Wcale nie musi być kojarzona z filmem komediowym „Faceci w rajtuzach” , lecz z profesjonalnie ubranym, świadomym biegaczem.
Maciej Żukiewicz
trener BiegamBoLubię
BiegamBoLubię to bezpłatne weekendowe treningi na 80 stadionach lekkoatletycznych w całej Polsce. Oficjalny sezon już się zakończył, ale w wybranych lokalizacjach zajęcia odbywają się też zimą. Partnerem strategicznym akcji jest PKO Bank Polski. Ćwiczenia prowadzone przez profesjonalnych trenerów są dostępne dla wszystkich, którzy chcą zadbać o dobrą formę i samopoczucie. Więcej informacji na stronie http://www.biegambolubie.com.pl/.
Czytaj także:
Alfabet biegacza - K jak krok biegowy
Alfabet biegacza - J jak jogging
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.