2014.12.18

Znane i nieznane pułapki psychologii popularnej

Ile jest naukowej prawdy w psychologii i dziedzinach pokrewnych? Chcielibyśmy wierzyć, że jest jej niemal sto procent, jednak rzeczywistość jest zgoła odmienna. Aby się o tym przekonać, wystarczy sięgnąć po zbiór pięćdziesięciu twierdzeń psychologicznych, które po bliższej analizie okazują się zwykłymi mitami, przesądami czy wytworem nieokiełznanej wyobraźni domorosłych psychologów.

50 wielkich mitów psychologii popularnej

Książka, o której mowa, nosi tytuł "50 wielkich mitów psychologii popularnej"1. Znajdziemy w niej takie odmitologizowane przesądy, jak fałszywe twierdzenie o wykorzystywaniu przez człowieka tylko 10 procent możliwości jego umysłu, równie fałszywe twierdzenie, że kryzys wieku średniego to typowa dolegliwość osób po czterdziestce, czy inny przesąd o treści, jakoby bodźce podprogowe mogły nas skutecznie i podświadomie zachęcać do zakupów.

Autorami tej jakże cennej pozycji popularyzującej naukowe podstawy psychologii, a jednocześnie piętnującej nie poparte żadnymi dowodami twierdzenia, które przeniknęły niepostrzeżenie do kultury popularnej, jest czterech renomowanych psychologów: Scott Lilienfield, Steven Jay Lynn, John Ruscio i Barry Beyerstein. Ich benedyktyńska praca robi kolosalne wrażenie, o czym świadczą nie tylko wysokiej jakości rozdziały, ale też bibliografia składająca się z ponad 1200 pozycji, w skład której wchodzą głównie prace naukowe. Co ciekawe, polski wydawca zdecydował się zamieścić ją jedynie na swojej stronie internetowej, bo w wydaniu papierowym zajęłaby dodatkowe 80 stron, w już i tak opasłej, czterystustronicowej książce.

  • Jednak największą wartością książki, oprócz 50. rozdziałów opisujących konkretne mity psychologiczne, jest ogólna refleksja nad naszymi umiejętnościami, a w zasadzie nad brakiem umiejętności, związanymi z interpretowaniem danych, selektywnością pamięci czy wiarą w przekaz ustny.

Autorzy uczulają nas, że dalsze powielanie mitów psychologicznych jest wysoce szkodliwe w wielu dziedzinach życia. Przykładowo, w sądownictwie nadal można spotkać się z przekonaniem, że świadkowie dysponują fotograficzną pamięcią, i na podstawie ich relacji sędziowie podejmują decyzje w kwestii wieloletnich wyroków. A z badań naukowych wynika przecież, że nasza pamięć jest wysoce zawodna, fakty z przeszłości ulegają z czasem zatarciu, a przywoływanie danego zdarzenia z przeszłości jest każdorazowo próbą interpretacji minionych wydarzeń.

Innym ważnym czynnikiem zniekształcającym nasze rozumienie rzeczywistości jest niereprezentatywna próba danych. Szczególnie widoczne jest to w mediach, gdzie na bazie jednego przykładu dokonuje się szeroko zakrojonych generalizacji, co powoduje, że rzeczom mało istotnym przypisujemy nieproporcjonalnie duże znaczenie. Na koniec zostawiam istną perełkę w postaci tak zwanych mądrości ludowych. Ileż takich twierdzeń zdarzało nam się usłyszeć? Setki, jeśli nie tysiące. Ile z nich miało jakiekolwiek postawy naukowe? Prawdopodobnie żadne z nich, bo w końcu ich geneza wywodzi się z ery przednaukowej.

Autorzy przypominają nam tą publikacją, by nie brać za pewnik jakiegoś twierdzenia tylko dlatego, że słyszeliśmy go już wiele razy. Jednak wiem doskonale, jak trudno wyperswadować niektórym osobom nawet najbardziej absurdalne twierdzenia, których wyjaśnienia znajdziemy na szczęście w tej książce. Na szczęście w dobie swobodnego dostępu do informacji w ciągu kilku sekund można szybko sprawdzić, ile prawdy jest w danym twierdzeniu, także psychologicznym. Pozostaje tylko jedno zasadnicze pytanie: co z tymi osobami, które nie chcą przyjąć do wiadomości, że ich obecne poglądy oparte są na wyssanych z palca twierdzeniach? Jak ich nakłonić do zmiany światopoglądu, przez co mniej szkodziliby społeczeństwu, a ważne decyzje, na przykład w sądownictwie, byłyby bardziej sprawiedliwe i obarczone mniejszym marginesem błędu?

Wojciech Głąbiński

  • Wojciech GłąbińskiWojciech Głąbiński, niezależny ekspert finansowy

    Niezależny autor specjalizujący się w edukacji finansowej. Ponadto pisze o najnowszych odkryciach naukowych z takich dziedzin jak ekonomia behawioralna, neuroekonomia czy psychologia pieniądza. Autor poradnika finansowego "Ekonomia Przetrwania" (Złote Myśli, 2010), obecnie prowadzi dwa blogi: www.edukacjafinansowadlarodzicow.pl oraz www.ekonomiaprzetrwania.pl.

Źródła:

1. "50 wielkich mitów psychologii popularnej. Półprawdy, ćwierćprawdy i kompletne bzdury", Scott Lilienfield, Steven Jay Lynn, John Ruscio i Barry Beyerstein, Wyd. CIS, 2011.

Czytaj także:

Jak weryfikować doniesienia naukowe w internecie?

loaderek.gifoverlay.png