III Regaty o Puchar PKO Banku Polskiego za nami
W połowie września ponad 100 zawodników, pracowników Banku oraz spółek Grupy Kapitałowej, spotkało się na ogólnopolskich regatach żeglarskich na jeziorze Bełdany.
Zainteresowanie tegorocznymi zawodami organizowanymi w ramach programu "PKO po godzinach", było najwyższe z dotychczasowych edycji. Chęć udziału zgłosiło blisko 200 osób. W regatach wystartować mogli zarówno doświadczeni żeglarze, jak i osoby, które chciały spróbować swoich sił w tym sporcie po raz pierwszy.
Uczestnicy, reprezentujący wszystkie regiony Polski, mieli czas na wzajemne poznanie się przed zawodami. Była wspólna kolacja oraz spotkanie organizacyjne. Kapitanowie losowali łódki, na których ich załogi popłyną w regatach. Następnie wszyscy wysłuchali wykładu „Lewy foka szot wybieraj”, który poprowadził doświadczony żeglarz - Karol Bończa Kowalski z Akademii Kuśnierewicza. Szczególnie cenne okazały się praktyczne porady – jak wygrać regaty (zasady żeglarstwa regatowego, rola członków załogi i zagrania taktyczne) Pierwszy wieczór zakończył się ogniskiem.
Poranek w dniu zawodów powitał uczestników solidnym deszczem. Na szczęście, kiedy 28 załóg wypłynęło na jezioro, wiatr rozwiał chmury i bankowi żeglarze mogli cieszyć się wspaniałą pogodą – umiarkowanym wiatrem i słońcem.
Nie obyło się bez emocji - dwie załogi zaliczyły wywrotkę. Ze wsparciem WOPR-u wrócili do portu, przebrali się w suchą odzież i powrócili do rywalizacji w kolejnych wyścigach.
W tegorocznych regatach najlepszy okazał się zespół z regionu krakowskiego. Miejsca na podium zajęły też załoga mieszana i reprezentacja spółki PKO Leasing.
Jak przystało na zawody żeglarskie zakończyła je wspólna zabawa przy muzyce na żywo w wykonaniu zespołu szantowego i DJ’a.
Katarzyna Dwórska-Łukasik
Departament Zarządzania Personelem i Efektywnością
Wspaniale spędzony czas
Beata Lubiszewska z Oddziału 2 w Bydgoszczy, kapitan załogi bydgoskiej
Pomimo posiadanych patentów żeglarskich, wielu startów w regatach i tęsknoty za żeglowaniem, nie miałam ostatnio wielu możliwości korzystania z tej formy rekreacji.
Dlatego moim zdaniem bardzo dobrym pomysłem było poprzedzenie zwodów poprowadzonym w bardzo przystępny sposób wykładem przypominającym zasady startu w regatach i obowiązujące reguły. Wielu osobom pokazał, o co tak naprawdę chodzi w zawodach żeglarskich. Informacje były szczególnie cenne dla tych członków załogi, którzy wcześniej nie mieli z tym sportem do czynienia.
Następnego dnia - zmobilizowani i uśmiechnięci - przygotowaliśmy łódkę do regat i w drogę. Pomimo że załoga nie znała się wcześniej, bardzo się polubiliśmy. Pogoda dopisała, wiatr wiał i można było poczuć dreszczyk emocji.
Z każdym biegiem było coraz lepiej i gdyby regaty trwały dłużej, to kto wie, które ostatecznie miejsce byłoby nam pisane…. Ostatecznie zajęliśmy 11., to prawie tak, jakby dwa razy pierwsze.
Nie mogę doczekać się kolejnych regat.
Grzegorz Kowalczyk z Biura Administracji w Krakowie, kapitan zwycięskiej drużyny
Żegluję okazjonalnie i nie mam dużego doświadczenia w regatach. Bardzo dobry wynik w tych zawodach zawdzięczam przede wszystkim dobremu nauczycielowi, z którym miałem okazję popływać na dwa dni przed imprezą. Stawka była tak wyrównana, że bez odrobiny szczęścia sukces również nieosiągalny. No i oczywiście podziękowania dla całej mojej załogi, gdyż bez nich też nic by się nie udało
Moim zdaniem regaty zostały zorganizowane niemalże perfekcyjnie. Wspaniała okolica, nowoczesny ośrodek, doskonałe zabezpieczenie samych regat od strony technicznej - to tylko kilka przykładów. Taklowanie łodzi przed regatami przez organizatora nie zdarza się często. Trzeba również wspomnieć o ceremonii wręczenia nagród, która odbyła się w bardzo miłej i spontanicznej atmosferze oraz o „imprezie podsumowującej”, na której wszyscy bawili się do północy. Żeglarstwo scala ludzi. Uczestnicy budują między sobą nowe, wspaniałe relacje, a zastrzyk emocji w postaci zawodów działa jak katalizator w tym procesie.
Pliki do pobrania
Bankofinanse
02019.07.15Dziś Dzień bez Telefonu Komórkowego! Jak go przeżyć?
więcej15 lipca obchodzimy Światowy Dzień bez Telefonu Komórkowego. Co to znaczy dla klientów Banku? Nasze IKO będzie działać, jak zawsze, bez zarzutu.
Z Banku
02019.07.15100-lecie Banku – nasze placówki. Oddział 1 PKO Banku Polskiego w Białymstoku
więcejNajwiększy białostocki oddział PKO Banku Polskiego mieści się w historycznym centrum stolicy Podlasia. Pięknie odrestaurowaną, zabytkową kamienicę przy Rynku Kościuszki 16, w której swoją siedzibę ma Oddział 1, odwiedzają nie tylko stali klienci, ale także wielu turystów.
Z Banku
02019.07.11Filmowy cykl „Bank śmiałych decyzji”: innowacje bankowe
więcejCo Polacy wiedzą o nowych technologiach i nowoczesnej bankowości? Dowiemy się tego oglądając trzeci odcinek cyklu „Bank śmiałych decyzji”.
Bankofinanse
02019.07.11Polacy robią zakupy w internecie. Dołącz do nich i płać z IKO
więcejAż 62 proc. wszystkich polskich internautów dokonuje internetowych zakupów. Oznacza to wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy w sieci zaopatrywało się 56 proc. ankietowanych – wynika z najnowszego raportu Gemius. Zestawienie pokazuje, że zakupy online to dla nas codzienność i wygoda – także pod względem płatności.
Bankofinanse
02019.07.11e-Paragon – cyfrowe potwierdzenie płatności
więcejTradycyjne dowody płatności wkrótce nie będą nam już potrzebne. Ich cyfrowym odpowiednikiem zostanie e-Paragon, powiązany z naszym kontem bankowym oraz debetową kartą płatniczą. Usługa jest już dostępna w bankowości elektronicznej PKO Banku Polskiego. Aby z niej korzystać, wystarczy zalogować się do konta i uruchomić odpowiednią usługę.
Bankofinanse
02019.07.11Czym się różni kantor internetowy od kantoru stacjonarnego?
więcejMusisz sprzedać lub kupić walutę obcą – co robisz? Jeśli pierwsze, co przychodzi ci do głowy, to udanie się do kantoru stacjonarnego, być może powinieneś poznać praktyczniejszy sposób. To korzystanie z kantoru online. Jak działa i czy jest wygodniejszy?