8 ważnych powodów, dla których jest już 8 mln aktywnych aplikacji IKO

Liczby mówią same za siebie – 8 mln aktywnych aplikacji IKO. Taka popularność nie wzięła się znikąd. IKO nie jest jeszcze centrum zarządzania Wszechświatem… ale już blisko. To zdecydowanie coś więcej niż apka do robienia przelewów. Nic dziwnego, że już 5. raz z rzędu wygrała głosowanie internautów w konkursie Mobile Trends Awards.
około min czytania

Aplikacja mobilna IKO PKO Banku Polskiego zadebiutowała 7 marca 2013 roku. Po dziesięciu latach liczba aktywnych aplikacji IKO przekroczyła 7,3 mln. Raptem rok później jest to już 8 mln!

Za co cenicie IKO?

Przede wszystkim za wygodę. Nie trzeba odwiedzać oddziału, dzwonić na infolinię ani nawet szukać informacji na stronie banku. Wszystko można zrobić za pomocą naszej aplikacji. Lista opcji i funkcji dostępnych w IKO jest bardzo, bardzo długa. Znajdziecie je wszystkie tutaj. Wybraliśmy dla Was te, które z IKO czynią aplikację wyjątkową.

1. Asystent głosowy – dobrze jest czasem z kimś… innym porozmawiać

Rewolucyjną usługą w IKO jest asystent głosowy, który umożliwia wykonywanie operacji bankowych za pomocą poleceń głosowych. Z jego pomocą zlecicie przelew, sprawdzicie stan konta, użyjecie BLIKA, a nawet przeanalizujecie wydatki w poszczególnych kategoriach. Asystent stale się uczy i rozumie coraz więcej – nawet wtedy, gdy macie katar. Jeszcze nie opowiada dowcipów, ale kto wie, co przyniesie przyszłość. Na razie pomaga Wam panować nad finansami. Podobnie jak kolejna usługa, czyli PKO Płacę później.

2. PKO Płacę później – zakupy w wersji dla niezdecydowanych

Black Friday, Dzień Singla albo bolący ząb? Nie ma znaczenia, z jakiego powodu potrzebne są Wam pieniądze. Ważne, że na już. Z PKO Płacę później zyskujesz dodatkowe pieniądze na zakupy. Korzystasz z usługi za 0 zł – wystarczy, że spłacisz transakcje w ciągu 30 dni. W czasach, gdy wielu sprzedawców przyjmuje zwroty za zakupy online (choć nie tylko), PKO Płacę później to opcja idealna dla niezdecydowanych. Albo tych, których sumienie gryzie z powodu kolejnej pary butów.

3. Autobusem czy samochodem? Z aplikacją IKO podróż jest łatwiejsza.

Jak poruszać się komunikacją miejską, by nie płacić gapowego? To proste – kupując bilety w IKO. Aby okazać je potem kontrolerowi, nie trzeba nawet logować się do aplikacji.

Jeśli jednak wolicie własne cztery kółka, to dzięki aplikacji IKO opłata za przejazd autostradą pobierze się automatycznie – wystarczy dodać w IKO dane pojazdu. W wybranych miastach nasza aplikacja ułatwia życie kierowcom – oferuje możliwość zakupu biletów parkingowych i podpowiada strefy płatnego parkowania na podstawie lokalizacji. Dosłownie bezcenne.  

4. Ubezpieczenia podróżne nie tylko dla globtroterów

Spontaniczna majówka, romantyczny city break, czy rodzinna wycieczka - każdy powód jest dobry, by rzucić wszystko i wyjechać, choćby w Bieszczady, albo gdzie oczy poniosą. Użytkownicy aplikacji IKO mają asa w rękawie - ubezpieczenie podróżne, które można wykupić w każdej chwili. A gdyby podczas plażowania dopadła Was niestrawność, z pomocą przyjdzie telemedycyna. Pakiet wykupcie oczywiście w aplikacji IKO.

 

5. Powiadomienia o transakcjach, by żadna złotówka nie umknęła uwadze

Własne finanse zawsze trzeba mieć na oku. Temu służą między innymi powiadomienia o transakcjach. Włączenie tej funkcji w aplikacji IKO jest banalnie proste. Wystarczy wejść w Ustawienia Dane i personalizacja Powiadomienia w aplikacji i je włączyć. Równie łatwo je wyłączycie, ale radzimy, by tego nie robić. Dlaczego? Przeczytacie tutaj.

6. Weryfikacja pracowników – dobrze jest ufać, jeszcze lepiej sprawdzać

Pomysłowość oszustów nie zna granic. Metoda „na wnuczka”, „na policjanta”, „na kuzynkę, która potrąciła staruszkę na pasach”, albo… „na pracownika banku” – nawet najprzezorniejsi mogą wpaść w pułapkę i stracić pieniądze. Na szczęście nie dotyczy to użytkowników aplikacji IKO. Dzięki niej zawsze możecie zweryfikować, czy naprawdę dzwoni do Was pracownik banku. Jak to zrobić? Krótką instrukcję znajdziecie na tej stronie.

7. Karty podarunkowe – prezenty zawsze trafione

W aplikacji IKO można zakupić karty podarunkowe różnych sieci sklepów, co czyni ją doskonałym narzędziem do wygodnego obdarowywania bliskich. Szczególnie tych osób, które w zasadzie mają już wszystko, albo dla odmiany niczego nie potrzebują. W tym ostatnim specjalizują się rodzice. Jeśli już teraz przejrzycie ofertę kart podarunkowych, to z pewnością znajdziecie coś odpowiedniego na Dzień Matki (26 maja) i przypadający miesiąc później Dzień Ojca (23 czerwca). A może jakiś wspólny rodzinny prezent? Mamy dla Was małą podpowiedź.

8. Ukrywanie sald – czego oczy nie widzą…

W miejscach publicznych lepiej nie wymachiwać plikiem stuzłotówek. Również płacąc telefonem, lepiej zachować dyskrecję. Ukrywanie salda produktów jest jedną z najnowszych funkcji, która pojawiła się w aplikacji IKO. Możecie ukrywać salda swoich produktów na ekranie głównym (np. konta, lokaty itp.), a także podczas kupowania biletów komunikacyjnych. Wystarczy, że naciśniecie ikonę oka przy wybranym produkcie. Gdy aktywujecie tę funkcję – ukryjecie dane także za pomocą gestu dłonią (obracając telefon w dół).  Żeby włączyć funkcję, naciśnijcie ikonę oka przy saldzie wybranego produktu lub wejdźcie w: Profil Ustawienia Bezpieczeństwo i dostępy Ukrywanie sald

Jeszcze nie macie aplikacji IKO? Czas to zmienić. Zajrzyjcie na stronę, gdzie przedstawiamy wszystkie jej możliwości, a przekonacie się, że 8 mln aktywnych aplikacji IKO zdecydowanie nie wzięło się znikąd. Wystarczy tylko jeden mały krok, by ułatwić sobie życie. Bo z IKO życie jest po prostu wygodniejsze.