2014.03.21

Młodzi, dobrze rokujący

Z roku na rok Polacy coraz chętniej kupują dzieła młodych artystów. Ich prace są rozchwytywane, ponieważ pozwalają inwestorom zarobić. Dzięki takim nazwiskom, jak Sasnal, Kozyra czy Kowalski - młoda polska sztuka stała się rozpoznawalna na świecie.

Dzieła młodych twórców stają się dobrą inwestycją. Zdarzają się prace, których wartość rośnie nawet o 25 proc. rocznie, a zyski mogą być wielokrotnie wyższe, jeśli ich autor zostanie zauważony na światowym rynku, jak całkiem niedawno Wilhelm Sasnal. Oszałamiający sukces malarza pobudził wyobraźnię Polaków i sprawił, że co roku organizuje się coraz więcej aukcji dzieł przedstawicieli najmłodszego pokolenia rodzimych twórców. Nie każdy z nas, decydując się na zakup, stanie się w przyszłości szczęśliwym posiadaczem kolejnego "odkrycia", ale każdy może stać się właścicielem pracy dobrze rokującego artysty. Przy odrobinie wiedzy, szczęścia oraz dobrego smaku taka inwestycja może okazać się bardzo opłacalna.

Przypadek?

Od przypadku rozpoczęła się przygoda ze sztuką Michała Borowika, właściciela "Borowik Collection", która wymieniana jest wśród najważniejszych światowych kolekcji sztuki współczesnej. W 2005 roku młody człowiek trafił na wyrzucony przez kogoś obraz Edwarda Dwurnika, który dał początek jego wielkiej pasji. W swoich poszukiwaniach kierował się własną intuicją i wrażliwością. Co ciekawe, mimo że w "Borowik Collection" próżno szukać wielkich nazwisk - oprócz pierwszego znaleziska - to zbiór został doceniony przez krytyków sztuki i kuratorów za ponadczasowy charakter oraz osobiste przesłanie.

Tutaj liczy się świeżość i oryginalność. Zebrane obrazy tworzą spójną całość, dlatego razem warte są więcej niż każdy z nich osobno. Inwestycja w młodych twórców jest także szansą na codzienne obcowanie ze sztuką, którą sami wybierzemy i przez to będzie nam bliska. Źródłem emocji stanie się z pewnością również obserwacja dalszych losów artystów, których dzieła zagościły w naszym domu i rozbudziły wyobraźnię.

Dzieła sztuki na każdą kieszeń

System prowadzenia licytacji młodych twórców jest zazwyczaj taki sam. Cena wywoławcza ustalona jest nawet na poziomie 500 zł. Do najbardziej znanych aukcji należą te przeprowadzane od 2008 roku przez Dom Aukcyjny Desa Unicum. Coraz częściej licytowane są prace osób, które jeszcze studiują.

Dla początkującego inwestora

Inwestowanie w sztukę współczesną to z jednej strony szansa na pomnożenie swojego kapitału (niskie koszty zakupu), a z drugiej ryzyko wynikające ze strony rynku. Wiele osób bowiem porusza się po omacku, dokonując zakupów według własnego gustu, a to nie musi przełożyć się na przyszłe zyski. Jak się w tym nie pogubić? Internet daje wiele możliwości zapoznania się z pracami danego twórcy. Przed jakimkolwiek zakupem powinniśmy bezwzględnie sprawdzić historię sprzedaży prac artysty na rynku. Można ją prześledzić dzięki ogólnodostępnym sprawozdaniom na stronach domów aukcyjnych lub w rocznikach aukcyjnych. Warto też zapoznać się z informacjami dotyczącymi historii powstania pracy. To osadzenie jej w realnych dokonaniach twórcy pozwala poznać faktyczną wartość rynkową dzieła.

Olga Kamionek

  • WSPIERAMY TALENTY

    W listopadzie ubiegłego roku PKO Bank Polski był organizatorem pleneru malarskiego, w którym uczestniczyła trzynastoosobowa grupa studentów z warszawskiej ASP, która na co dzień pracuje pod kierunkiem prof. Leona Tarasewicza. Wystawa prac młodych twórców będzie dostępna przez dwa tygodnie, od 12 marca w budynku Banku przy ulicy Puławskiej 15 w Warszawie, a od początku do połowy kwietnia będzie można ją obejrzeć w gmachu warszawskiego ASP przy ulicy Spokojnej 15. PKO Bank Polski jest także właścicielem cenionej kolekcji sztuki współczesnej. Można o niej przeczytać na stronie www.pkobp.pl/kolekcja-sztuki.

Czytaj także:

Kolekcja sztuki współczesnej PKO Banku Polskiego

Dzieła w cenie

Mistrz przestrzeni i koloru

loaderek.gifoverlay.png