Zawsze na czele peletonu. Jak kupić dobry rower?

Trzydzieści lat temu wybór był prosty: romet albo wigry. Dziś rowerowe szaleństwo opanowało Polskę. Są górskie, miejskie, trekkingowy czy BMX-y. Jeśli nie masz jednego z nich w domu, teraz jest świetna okazja, aby kupić dobry rower i zacząć sezon rowerowy.

Jak się kręci rowerowy biznes?

Polacy kupują więcej rowerów niż samochodów. Nie jesteśmy jednak liderem na rynku posiadaczy dwóch kółek. Na świecie przodują Chiny, Holandia, Dania i Japonia. To nie znaczy, że nie chcemy powalczyć o tytuł mistrza w tej kategorii. Co roku w Polsce sprzedaje się ponad milion rowerów.  

Nie istnieje górna granica cenowa roweru. Profesjonalne, dobre rowery, kosztują od kilku do kilkunastu tysięcy, a często więcej. Równie drogie są te z limitowanych serii takich marek jak: Channel, Audi czy Porsche Design. Ale za najdroższe zapłacimy nawet 500 tys. dolarów (Gold Extrime Mountain Bike).

Co i za ile? Jak wybrać rower?

Zanim jednak kupimy sobie tak wspaniały model, możemy zacząć od taniego roweru używanego – do 500 zł. Nie będzie to nic wyszukanego, ale sprawdzi się podczas wycieczki po mieście, wyprawy do sklepu czy wypadu ze znajomymi.

Dość tanie, dobre i najbardziej uniwersalne są rowery crossowe. Stworzone z myślą o szeroko pojętej turystyce rowerowej, wygodne i lekkie, nadają się zarówno na długie wyprawy, jak i codzienne jazdy do pracy. Ich plusem jest również cena. Nowe, dobre rowey kupimy już od tysiąca złotych.

Sprawy komplikują się, kiedy zaczynamy traktować jazdę na rowerze jak sport i podchodzimy do sprawy poważniej. Profesjonalne dwa kółka to już spory koszt. Trzeba również pamiętać o stroju, treningu i diecie.  

Płać jak w wyścigu – etapami

Na początek nie trzeba dużo. Dlatego na rower, dodatkowy sprzęt i strój wydamy niewiele. Jeśli mamy nie więcej niż 26 lat – skorzystajmy z PKO Konta dla Młodych. W ramach konta otrzymamy debet do 500 zł, za który zapłacimy jedynie 5 zł za 30 dni.

Kiedy nasz status rowerzysty zmieni się z debiutanta na średniozaawansowany, sięgnijmy po możliwości karty kredytowej. Przejrzysta karta kredytowa oprócz wielu zalet da nam dwie korzyści – 55 dni wolnych od odsetek od transakcji bezgotówkowych oraz możliwość zainwestowania maksymalnie 20 tys. zł. Tyle nam w zupełności wystarczy, aby przygotować się do pojedynku o tytuł kolarskiego mistrza.

Startuj z najlepszymi

Mając dobrą kondycję i sprzęt możemy pomyśleć o prawdziwych wyścigach kolarskich. Najpierw tych lokalnych, później choćby o Tour de Pologne Amatorów. Pamiętajmy, że mając produkty PKO Banku Polskiego zawsze startujemy z lepszej pozycji. A to większa gwarancja zwycięstwa.

Piotr Dunaj

Czytaj także:

Zakupy 7/24, czyli niedziela handlowa przez cały rok

Sylwetki polskich biegaczy #10: Aleksandra Lisowska

Podwójny jubileusz w 12. PKO Poznań Półmaratonie. „Zawody zapowiadają się wyjątkowo!”