Biegowy savoir-vivre. Cz. 3: strefy startowe
Dlaczego nie warto oszukiwać? O problemie, który powtarza się prawie na każdej większej imprezie biegowej, porozmawialiśmy z Piotrem Suchenią, zawodnikiem i organizatorem imprez biegowych, m.in. cyklu PKO Grand Prix Gdyni.
Justyna Grzywaczewska: Dlaczego na zawodach warto ustawiać się w odpowiedniej strefie czasowej?
Piotr Suchenia: Szanuję innych biegaczy i to jest główny powód. Znam swoje miejsce w szeregu i wiem, na co mnie stać. Jeżeli stanę w strefie szybszej, będę przeszkadzał tym biegaczom, którzy są ode mnie mocniejsi, a nie o to chodzi.
Czy masz jakieś doświadczenia związane z biegaczami, którzy startowali z innych stref?
Mnóstwo. Przed startem maratonu w Berlinie staliśmy w strefie na wynik w okolicy 2 godzin i 30 minut. Czułem, jak ktoś za mną się przeciska. Tą osobą okazał się biegacz z Kolejarza Bydgoszczy, który celował w złamanie... czterech godzin. Szkoda, że zamiast dawać przykład innym, wolniejszym uczestnikom, tacy biegacze pchają się do przodu i sprawiają, że na trasie robią się korki.
Jak są zorganizowane strefy startowe na biegach, które organizujesz?
W Gdyni podczas rejestracji zawodnik wpisuje swój rekord życiówy na „dychę”, którą uzyskał w ostatnich dwóch latach. Następnie podaje miejsce jego uzyskania i zamieszcza link. Czasy są wyrywkowo sprawdzane i do osób, co do których mamy podejrzenia wysyłamy maile z prośbą o potwierdzenie wyniku. Na podstawie czasu przydzielamy kolory stref, w których zawodnicy się ustawiają. Żeby uniknąć tłoku na trasie, puszczamy zawodników falowo, co kilka minut. Dzięki temu rozwiązaniu wszystko idzie dużo sprawniej. Za start ze strefy szybszej można dostać karę, czyli 5 minut doliczanych do czasu biegu. Czy warto?
Zdarza się, że dostajesz uwagi od biegaczy odnośnie do stref czasowych?
Sporo osób ma do nas pretensje, że ochrona zbyt słabo pilnuje stref, nie zwracając uwagi, kto wchodzi do jakiej strefy. Ja w ogóle jestem za usunięciem ochroniarzy i osób, które by coś takiego kontrolowały. Biegacze powinni być uczciwi i zgodnie z zasadą fair play ustawiać się tam, gdzie jest ich miejsce, a nie oszukiwać siebie i swoich kolegów.
Rozmawiała Justyna Grzywaczewska
Ekspert Polska Biega
Czytaj także:
Biegowy savoir-vivre. Cz. 1: nietaktowne pytania
Biegowy savoir-vivre. Cz. 2: kwestie higieniczne
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.