Magiczna noc we Wrocławiu! Pogoda nie zatrzymała biegaczy w 7. PKO Nocnym Wrocław Półmaratonie
Blisko 11 tys. zawodników ruszyło w piątek w trasę 7. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu w scenerii efektów wizualnych i przy rozpalonym zniczu na Stadionie Olimpijskim. Dalej było równie emocjonująco, bo zawody odbywały się w deszczu, a nawet wśród burzowych błysków i grzmotów. Zwyciężył Etiopczyk Getaye Gelau, a zacięty bój o drugie miejsce stoczyli Polacy – Artur Kozłowski i Szymon Kulka.
Biegacze nie przestraszyli się pogody
Motywem przewodnim 7. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu była muzyka klubowa. Taneczne rytmy towarzyszyły biegaczom i licznie zgromadzonym kibicom od samego startu o godzinie 22.00. Po raz pierwszy w historii zawodnicy ruszyli w trasę z toru żużlowego Stadionu Olimpijskiego. Momentowi startu towarzyszył pokaz efektów wizualnych – światła, dymy, snopy iskier i – pierwszy raz od czasów przedwojennych – płonący znicz na wieży zegarowej stadionu.
Tuż po starcie zaczął padać deszcz, a nad Wrocławiem przeszła burza. Zawodnicy pokonywali więc trasę wśród błysków i grzmotów. Nie popsuło im to jednak wspaniałej zabawy. Do mety dotarło 10 702 uczestników, a wśród nich m.in. prezes Śląska Wrocław Piotr Waśniewski i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który ukończył bieg z czasem 2 h 9 min 40 sek. – Deszcz chłodził nas podczas biegu, więc pogoda była świetna. Na trasie było mnóstwo kibiców, którzy nas dopingowali i dodawali energii – cieszył się prezydent miasta.
Postawa biegaczy zachwyciła dyrektora zawodów Wojciecha Gęstwę. – Pogoda to jedyny element imprezy, na który nie mamy najmniejszego wpływu. Dziękuję Wam, że się jej nie daliście. Tym razem, mimo intensywnych opadów, do mety dotarło sporo ponad 10 i pół tysiąca osób! Z ogromną satysfakcją i radością oglądałem Wasze twarze, szeroko uśmiechnięte, choć tak zmęczone i spoglądające na zabłocone buty... Pokazaliście wspaniały hart ducha – ocenił Wojciech Gęstwa.
Zwycięstwo Etiopczyka, zacięty bój Kulki i Kozłowskiego
W deszczowych warunkach od początku najlepiej radził sobie Etiopczyk Getaye Gelau, który szybko objął prowadzenie i nie pozwolił go sobie wyrwać do samego końca. Do mety dobiegł z czasem01:04:38, odnosząc pewne zwycięstwo. Dwa pozostałe stopnie podium zajęli czołowi polscy biegacze – Artur Kozłowski i Szymon Kulka, którzy stoczyli ze sobą zacięty bój.
Ostatecznie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Artur Kozłowski z czasem 01:05:03. Na trzecim miejscu dobiegł Szymon Kulka, któremu pokonanie dystansu półmaratonu zajęło dziesięć sekund więcej. Wyniki Polaków zasługują na duże uznanie, bo dobiegający do mety na czwartym i piątym miejscu Kenijczycy mieli czasy o około 2,5 minuty słabsze.
W rywalizacji kobiet zwyciężyła Ukrainka Oleksandra Shafar, która uzyskała czas 01:12:15, poprawiając swój zeszłoroczny wynik o ponad trzy minuty (zajęła wówczas drugie miejsce). Druga była Caroline Jebet Korir z Kenii (1:12:18), a na trzeciej pozycji znalazła się jej rodaczka Ruth Nundu Mbatha, z czasem 1:15:57. Najlepsza z Polek, Monika Stefanowicz, uplasowała się na czwartym miejscu z czasem 1:16:55.
Pobiegli dla Kacperka i Agnieszki
Jak we wszystkich biegach sponsorowanych przez PKO Bank Polski, także podczas 7. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu odbyła się akcja charytatywna „biegnę dla…” Jej beneficjentami zostali 16-miesięczny Kacperek, który urodził się z wadą wrodzoną lewej rączki oraz 28-letnia Agnieszka Kudyra, która cierpi m.in. na dysplazję włóknistą.
Aby pomóc, wystarczyło przed startem przypiąć do koszulki kartkę z napisem „biegnę dla Agnieszki i Kacperka” i dobiec z nią do mety. Dzięki zaangażowaniu 2000 zawodników, Fundacja PKO Banku Polskiego przekaże środki na leczenie Agnieszki i Kacperka.
Przypominamy, że wkrótce mogą skończyć się pakiety startowe na 37. PKO Wrocław Maraton, który odbędzie się 15 września. Do końca maja zapisało się na niego 3 tys. osób, podczas gdy limit został ustalony na 4 tys. numerów. Organizatorzy apelują, żeby decyzji uczestnictwa nie zostawiać na ostatnią chwilę – na starcie może zależeć dużej liczbie uczestników 7. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu, bo medale z obu imprez będą łączyć się w całość.
Marek Wiśniewski
Czytaj także:
„PKO Nocny Wrocław Półmaraton to bieg, który ma niepowtarzalny klimat”
Pomagają z każdym krokiem i to się liczy!
Izabela Trzaskalska: trasa PKO Nocnego Wrocław Półmaraton jest niezwykle widowiskowa
Pliki do pobrania
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.