2016.12.12

Poradnik biegacza odc. 5 – zaczynamy biegać

To postanowione – zaczynamy biegać. Kupiliśmy  buty i odpowiedni strój, podstawy zdrowej diety (przynajmniej w teorii) za nami, cel postawiony i co dalej? Jak rozpocząć treningi, żeby wytrwać?

Poradnik biegacza 5

Powodów, dla których warto uprawiać ten sport jest multum. Od poprawy ogólnej sprawności organizmu, kondycji, pracy serca i wydolności płuc, aż po możliwość spalenia zbędnej tkanki tłuszczowej począwszy i napływ zbawiennych dla samopoczucia endorfin po wysiłku. Ciało samo rwie się do biegu.

Plan treningowy dla początkujących musi być bardzo prosty i przyjemny. Ale najważniejszym i najtrudniejszym krokiem jest wstanie z przysłowiowej kanapy i wyjście na zewnątrz. Nie zaczynamy od maratonu czy półmaratonu, a nawet nie od 10 kilometrów, tylko od spokojnych przebieżek - wręcz marszobiegów – zachęca Grzegorz Jarek, trener akcji „BiegamBoLubię”.

Już po pierwszych kilku treningach zauważymy, że wzrośnie nasza energia. To z pewnością przekona nas, że warto kontynuować treningi i iść o krok dalej. – Należy zwiększać tempo, ale wszystko pomalutku – tłumaczy nasz ekspert.

Zaczynając biegi dobrze jest już na starcie wypracować sobie właściwy sposób stawiania stopy. – Częstym błędem, który wykonują – nie tylko początkujący biegacze – jest stawianie stopy od pięty i mocne wejście piętą w podłoże. Powoduje to obciążenie stawu kolanowego i  być przyczyną urazów – przestrzega Grzegorz Jarek. Jak więc robić to właściwie? Kroki należy wyprowadzać od śródstopia Dodatkowo warto sprawdzić, czy nasza stopa jest pronująca (podczas biegu wykonuje ruch do wewnątrz), czy supinująca (ruch do zewnątrz). W tym celu najprościej zrobić odcisk mokrej stopy na papierze. Jeśli odciśnie się cała, jest to oznaka, że stopa jest mocno pronująca, jeśli tylko częściowo (głównie palce i pięta), jest supinująca. Ta wiedza przyda się nam przy wyborze butów.

Stopy mamy opanowane. A co z pracą rąk? Nie należy machać nimi na boki. Prawidłowo powinno się poruszać wzdłuż osi ciała. Po kilku ruchach same wpadną w rytm wahadłowy i będą pomagać w biegu, zamiast go utrudniać.

Zaczynając bieganie, nie możemy zapomnieć o odpowiedniej postawie ciała. – Nie chowamy klatki piersiowej, nie garbimy się, ani też za bardzo się nie odchylamy.  Aby temu zapobiec pracujmy nie tylko nad krokiem biegowym, ale też nad mięśniami brzucha i grzbietu – dorzuca garść porad Jarek.

Z taką wiedzą można już śmiało ruszać na pierwsze treningi biegowe. Trzeba jednak pamiętać, by na początek się nie przemęczać. Nasz organizm sam dobrze wyczuwa na co go stać, więc kiedy czujemy, że czas na przerwę albo nawodnienie, nie biegnijmy do upadłego. Na maratony przyjdzie jeszcze czas.

Polska Press Grupa, vivi24

Czytaj także:

Poradnik biegacza odc. 1 – rozgrzewka

Poradnik biegacza odc. 2 – odżywianie

Poradnik biegacza odc. 3 – ubiór

Poradnik biegacza odc. 4 – bieganie z wózkiem

loaderek.gifoverlay.png