Cztery kąty dla studenta

Rok akademicki coraz bliżej. Dla rzeszy świeżo upieczonych studentów do niepewności związanej z pierwszymi dniami w uniwersyteckich murach dochodzi jeszcze dylemat wyboru zakwaterowania. Akademik czy stancja – na co się zdecydować? Przedstawiamy plusy i minusy obu rozwiązań.

Akademik: za i przeciw

Cena

Pierwszym argumentem „za”, który skieruje wielu żaków do akademika, jest koszt miesięcznego wynajmu. Waha się on, w zależności od miasta i liczby osób w pokoju, od 200 do 500 zł. – Od października zamieszkam w akademiku nr 1 na warszawskiej Ochocie – mówi Agata ze Ostrołęki, która jesienią rozpocznie w Warszawie studia na Wydziale BiologiiUniwersytetu Warszawskiego. ­– Nie ukrywam, że to właśnie cena była największym argumentem za wyborem Muchomorka (popularna nazwa DS nr 1 – przyp. red.). Za 3-osobowy pokój miesięcznie będę płacić 305 zł. Nie ma szans, żebym w Stolicy znalazła zakwaterowanie w takiej cenie. Poza tym, na swój Wydział będę miała 5 minut, co również jest ogromnym plusem – tłumaczy. Co więcej, Agata, podobnie jak inni studenci w trudnej sytuacji materialnej, może liczyć na tzw. dodatek mieszkaniowy, czyli dofinansowanie z tytułu zamieszkania w akademiku.

• Przykładowe ceny akademików w różnych miastach Polski:

  Nazwa	Miasto	Uczelnia	Liczba osób w pokoju	Cena za m-c/os.
  DS.2	Białystok	Uniwersytet w Białymstoku	3	270 zł
  DS.2	Gdańsk	Uniwersytet Gdański	3	310 zł
  DS. "Odyseja	Kielce	Uniwersytet Jana Kochanowskiego	3	330 zł
  DS. "Zaułek"	Kraków	Uniwersytet Pedagogiczny	3	380 zł
  DS. "Kronos"	Lublin	Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej	3	270 zł
  DS. "Hanka"	Poznań	Uniwersytet Adama Mickiewicza	3	325 zł
  DS. 1	Szczecin	Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny	3	295 zł
  DS. "Sabinki"	Warszawa	Szkoła Główna Handlowa	4	345 zł
  DS. "Dwudziestolatka"	Wrocław	Uniwersytet Wrocławski	3	405 zł

Życie towarzyskie

Dom studencki to także doskonałe miejsce dla ludzi towarzyskich. Wielu rówieśników oraz „starszyzny” pozwoli błyskawicznie zawrzeć nowe przyjaźnie i znacznie ułatwi start w studenckim życiu.

To, co dla niektórych jest plusem, dla innych może stanowić poważny problem. Akademiki słyną w końcu z bujnego i intensywnego życia towarzyskiego. Pogodzenia akademickiego trybu życia z koniecznością intensywnej nauki bardzo często staje się niemożliwe – nawet gdy sami nie uczestniczymy w imprezach.

Współlokatorzy

Tym, na co często narzekają mieszkańcy akademików, jest też kwestia porządku i podziału pokoju. Utrzymanie nawet względnego ładu na kilkunastu m², dzielonych z dwoma lub trzema współlokatorami, nie zawsze jest sprawą prostą. Z drugiej strony przyjaźnie zawierane między współlokatorami zwykle ciągną się latami i trwają jeszcze długo po zakończeniu studiów. Wtedy nawet pewien „nieporządek” wspomina się z sentymentem.

Bezpieczeństwo

Wbrew pozorom akademik jest doskonałym miejscem dla osób ceniących bezpieczeństwo. Kary za powodowanie problemów i zakłócanie życia innych studentów bywają na tyle surowe, że mało komu przychodzą do głowy poważniejsze wybryki. Powoli standardem w domach studenckich staje się też monitoring.

Który akademik wybrać?

Decyzja nie jest łatwa. Liczy się tutaj nie tylko koszt miesięcznego wynajmu, ale również odległość o wydziału, na którym będziemy studiować. Konieczność codziennego dojeżdżania na zajęcia odbywające się na drugim końcu miasta to strata nie tylko czasu, ale też pieniędzy. I nie chodzi jedynie o koszty transportu publicznego, ale też np. jedzenie „na mieście”. Studiując blisko miejsca zakwaterowania w tzw. okienku, czyli przerwie między zajęciami, mamy możliwość odwiedzenia swojej kuchni i szybkiego przyrządzenia posiłku.

Przy wyborze akademika warto też sprawdzić, w którym zazwyczaj mieszkają studenci naszego kierunku – przepływ wiedzy, notatek i ciekawostek z życia wydziału mogą być bardzo przydatne w trakcie pierwszej w życiu sesji.

• Preferencyjny kredyt studencki

  Wynajęcie pokoju – zarówno w prywatnym mieszkaniu, jak i w akademiku – to tylko jeden z wielu wydatków, z którymi muszą liczyć się studenci na początku roku akademickiego. Dużym wsparciem dla ich budżetów może być preferencyjny kredyt studencki, udzielany na bardzo korzystnych warunkach. Szczegółu oferty PKO Banku Polskiego znajdziecie tutaj.

Stancja: za i przeciw

Odpowiedzi na pytanie „jeśli nie akademik, to co?” jest kilka. Ta, którą wybierzemy w dużej mierze zależy od zasobności naszego portfela. Możemy zdecydować się na wynajęcie pokoju przy właścicielu mieszkania, zamieszkania w kilka osób lub wynajęcie samodzielnego mieszkania.

Cena

Niezależnie od tego, na którą opcję się zdecydujemy, musimy być przygotowani na to, że mieszkanie na stancji wiąże się z większymi opłatami - od 500 zł do 1500 zł (podobnie jak w przypadku akademika – w zależności od miasta, liczby współlokatorów, lokalizacji itd.). Koszty można pomniejszyć wynajmując pokój lub mieszkanie z zaufanymi osobami – swoboda przy doborze współlokatorów to jeden z największych plusów mieszkania na stancji.

Umowa z właścicielem

Pamiętajmy, by przed wynajęciem stancji sprawdzić cenę całkowitą i uzgodnić ją dokładnie z wynajmującym. Nie dajmy się zaskoczyć dodatkowymi pozycjami w czynszu. Przy podpisywaniu umowy spisujmy także liczniki. Nie płaćmy za poprzednich mieszkańców!

• Łatwiejsze zarządzanie pieniędzmi z Kontem dla Młodych

  0 zł za prowadzenie konta, wypłata gotówki ze wszystkich bankomatów w Polsce i na świecie bez prowizji, atrakcyjnie oprocentowane konto oszczędnościowe oraz usługa autooszczędzania to największe zalety Konta dla Młodych w PKO Banku Polskim. Gwarantuje ono wygodę w zarządzaniu studenckim budżetem, w tym opłacaniu miesięcznych rachunków za mieszkanie lub akademik.

Podobnie, jak w przypadku akademika, przy wyborze stancji kierujemy się przede wszystkim lokalizacją. Standard ma znaczenie drugorzędne, jako że w mieszkaniu będziemy spędzać stosunkowo niewiele czasu, a długi dojazd na uczelnie będzie znacznie bardziej uciążliwy niż brak telewizora LCD.

Gdzie szukać?

Poszukiwania stancji można zacząć od poniższych serwisów:

• Gumtree.pl
• OLX.pl
• Szybko.pl
• Wspollokator.pl

Warto też odwiedzać strony uczelni, na których również często można znaleźć oferty wynajmu mieszkań – nieraz w bardzo atrakcyjnych cenach (na przykład na stronie samorządu studentów Uniwersytetu Warszawskiego samorzad.uw.edu.pl/kacik-za-grosik).

Niezależnie od tego, na którą opcję się zdecydujemy, poszukiwania warto rozpocząć, jak najwcześniej. W przypadku akademików obowiązują sztywne, administracyjne terminy składania podań, w przypadku stancji – obowiązuje zasada, kto pierwszy, ten lepszy, więc jeśli swojego miejsca zaczniemy szukać pod koniec września, możemy mieć spory problem ze znalezieniem czegoś atrakcyjnego.

Mariusz Kamiński

Czytaj także:

Studencka kieszeń

Nowa oferta dla młodych

Kiedy przestać finansować dzieci?

Kasa dla żaka