Wszystko o agencjach ratingowych
O uznawanych za siłę napędową spadków na światowych rynkach agencjach ratingowych było w ostatnich latach głośno. Wciąż jednak nie wszyscy wiedzą, czym są i z czego wynika ich znaczenie dla funkcjonowania światowej gospodarki.
Agencje ratingowe to firmy zajmujące się oceną wiarygodności kredytowej podmiotów pożyczających pieniądze: spółek, funduszy, banków, organizacji i rządów państw. Oceniają również same instrumenty dłużne, przykładowo papiery wartościowe. Wyniki swoich badań przedstawiają w ujednoliconej na całym świecie formie - w postaci ratingu, czyli miary ryzyka związanego z daną inwestycją. Rating ten w przejrzysty sposób wskazuje, czy dany podmiot pożyczający pieniądze jest stabilny i wypłacalny. W tym celu przeprowadzane są odpowiednie badania, a na ich podstawie tworzone są raporty oceniające ich reputację.
Na rynku funkcjonuje kilka agencji ratingowych działających globalnie. Te jednak, które cieszą się największym szacunkiem na całym świecie, zaliczane są do "amerykańskiej trójki". Są to Standard & Poor's (S&P), Moody's i Fitch Ratings. Ich oceny mają największą wagę w skali międzynarodowej.
Pierwszą ze wspomnianych instytucji założył w 1906 roku Luther Lee Blake. Początkowo nosiła nazwę Standard Statistics Bureau i zajmowała się dostarczaniem finansowych informacji dotyczących różnych firm. Zamiast corocznych zestawień drukowała bieżące statystyki. W 1940 roku przekształciła się w Standard & Poor's. W 1966 została przejęta przez The McGraw-Hill Companies, stając się tym samym jedną z największych instytucji finansowych na świecie.
Moody's z kolei powstało w 1909 roku z inicjatywy Johna Moody'ego. Na początku było firmą zajmującą się przygotowaniem instrukcji korzystania ze statystyk giełdowych. W 1975 roku zostało uznane za jedną z najbardziej rozpoznawanych i opiniotwórczych instytucji statystycznych.
Ostatnią z trzech agencji założył w grudniu 1913 roku w Nowym Jorku John Knowles Fitch. Co ciekawe, początkowo było to wydawnictwo. Stopniowo przekształcało obszar swojej działalności i stało się agencją ratingową. W 1997 roku firma rozszerzyła swoje wpływy, łącząc się z londyńską spółką IBCA, a trzy lata później, w 2000 roku przejmując chicagowskie przedsiębiorstwa Duff&Phelps i Thompson. Fitch Ratings jest najmniejszą agencją z wielkiej trójki, która odgrywa jednak rozstrzygającą rolę, kiedy ratingi pozostałych dwóch firm znacząco się od siebie różnią.
Na czym polegają realizowane przez nie zadania? I jak przekładają się one na funkcjonowanie światowych rynków?
Jak tworzy się rating?
Rating to forma wyrażenia oceny stabilności i wiarygodności kredytowej danego podmiotu. Noty te wyraża się za pomocą liter A, B, C i D. Wskazują one stopień ryzyka, jaki wiąże się z ocenianą inwestycją.
I tak: rating z symbolem A oznacza niewielkie ryzyko inwestycyjne, z kolei rating oznaczony literą D sygnalizuje wysokie ryzyko niewypłacalności. Dla poziomów A, B i C często stosowane są dodatkowe oznaczenia, które mają definiować ryzyko bardziej precyzyjnie. Agencje S&P, Fitch oraz Moody's stosują w swoich skalach ratingowych oznaczenia podwójne i potrójne. W przypadku dwóch pierwszych rating AAA oznacza najniższe ryzyko, a kolejne poziomy to AA, A, BBB, BB, B oraz CCC, CC, C oraz D - tzw. rating śmieciowy. Dla odmiany agencja Moody's do głównych poziomów A, B oraz C dodaje jedną lub dwie litery "a".
Pierwsze ratingi towarzyszą bezpiecznym przedsięwzięciom, takim, przy których praktycznie nie ma możliwości poniesienia straty.
Choć na pierwszy rzut oka powinny być one najbardziej atrakcyjne, nie zawsze tak jest - jest grupa inwestorów, którzy wkładają pieniądze w te niżej ocenianie aktywa, ponieważ mogą one przynieść o wiele wyższą stopę zwrotu, często określaną "premią za ryzyko".
Skąd jednak biorą się te symbole przypisywane inwestycjom? Wynikają one z badań przeprowadzonych przez agencje ratingowe. Oceniana jest w nich kompleksowo kondycja firmy, instytucji czy państwa. Pod uwagę brane są trzy najważniejsze czynniki: kwestie ilościowe, uwarunkowania wewnętrzne firmy i ogólna sytuacja w otoczeniu.
Kryteria oceny ratingowej
Pierwszy z nich to kwestie ilościowe. Eksperci z agencji ratingowych przeglądają raporty podmiotu obejmujące ostatnich kilka lat, a także najnowsze raporty kwartalne i prognozy.
Drugą istotną z punktu widzenia agencji ratingowych kwestią są wewnętrzne czynniki wpływające na sukces podmiotu, np. firmy. W tym obszarze mieszczą się kwalifikacje kadry zarządzającej, model biznesowy, struktura firmy, jakość produktów i wszystko to, co może mieć wpływ na osiągane przez firmę zyski.
Trzecim kryterium jest wpływ sytuacji zewnętrznej na funkcjonowanie danego podmiotu. Tu pod uwagę brane są jego otoczenie, perspektywy sektora, w którym funkcjonuje, baza dostawców i klientów, ryzyko walutowe, ogólna sytuacja gospodarcza.
W przypadku gdy ocena wystawiana jest na życzenie podmiotu, agencja otrzymuje dostęp do wszystkich jego wewnętrznych danych i na ich podstawie tworzy rating. Tak powstały rating jest najbardziej wiarygodny i nazywa się go pełnym. Często zdarza się jednak sytuacja, kiedy agencja szacuje ocenę niewynikającą z żadnej umowy. Wtedy ocena opiera się na publicznych informacjach takich jak raporty okresowe czy prezentacje inwestorskie.
Po tym, jak agencja oszacuje ocenę wiarygodności danego podmiotu, informacja o tym podawana jest do publicznej wiadomości.
Znaczenie agencji ratingowych
Agencje odgrywają kluczową rolę w świecie finansowym, gdyż rating uznaje się za istotny wskaźnik oceny inwestycji dłużnych. Ich oceny determinują zachowania inwestorów - każdemu z nich zależy na poczuciu, że wybrana przez niego inwestycja jest bezpieczna.
Jako że proces przyznawania ratingu działa tak samo w przypadku firm i instytucji, jak również całych państw, agencje wpływają na funkcjonowanie globalnej ekonomii.
Przykładowo, w przypadku państw wpływają na oprocentowanie obligacji, które emitują, zgodnie z zasadą: im wyższy rating, tym niższe oprocentowanie. Właśnie z tego wynika to, że rządy państw o wysokich ratingach oznaczonych AAA (np. Niemcy czy USA) mogą pożyczać pieniądze taniej niż Polska, której wiarygodność oceniana jest niżej, na poziomie A.
Oczywiście, nawet agencjom ratingowym zdarzają się pomyłki - i to dość spektakularne. Klasycznym wręcz przykładem jest rating Enronu, który jeszcze na cztery dni przed upadłością firmy oceniany był przez Moody's i S&P na poziomie BBB+, czyli dość wysokim.
Inne fiasko w ocenie poniosły agencje w 2008 roku przy ocenie papierów opartych na długu hipotecznym. Te ostatnie aż do wybuchu kryzysu miały najwyższe noty i przyciągały zainteresowanie inwestorów.
Choć opisane powyżej wpadki są znaczące, nie można powiedzieć, by zachwiały one oceną agencji ratingowych, które wciąż cieszą się niesłabnącą estymą. Z wysokim prawdopodobieństwem można postawić hipotezę, że będzie tak, dopóki będą istnieć rynki finansowe.
Joanna Janowicz
Czytaj także:
Czy ekonomia naprawdę jest aż tak nudna?
Fenomen popularności książek ekonomicznych
O strategiach planowania
Bankofinanse
02019.07.15Dziś Dzień bez Telefonu Komórkowego! Jak go przeżyć?
więcej15 lipca obchodzimy Światowy Dzień bez Telefonu Komórkowego. Co to znaczy dla klientów Banku? Nasze IKO będzie działać, jak zawsze, bez zarzutu.
Bankofinanse
02019.07.11Polacy robią zakupy w internecie. Dołącz do nich i płać z IKO
więcejAż 62 proc. wszystkich polskich internautów dokonuje internetowych zakupów. Oznacza to wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy w sieci zaopatrywało się 56 proc. ankietowanych – wynika z najnowszego raportu Gemius. Zestawienie pokazuje, że zakupy online to dla nas codzienność i wygoda – także pod względem płatności.
Bankofinanse
02019.07.11e-Paragon – cyfrowe potwierdzenie płatności
więcejTradycyjne dowody płatności wkrótce nie będą nam już potrzebne. Ich cyfrowym odpowiednikiem zostanie e-Paragon, powiązany z naszym kontem bankowym oraz debetową kartą płatniczą. Usługa jest już dostępna w bankowości elektronicznej PKO Banku Polskiego. Aby z niej korzystać, wystarczy zalogować się do konta i uruchomić odpowiednią usługę.
Bankofinanse
02019.07.11Czym się różni kantor internetowy od kantoru stacjonarnego?
więcejMusisz sprzedać lub kupić walutę obcą – co robisz? Jeśli pierwsze, co przychodzi ci do głowy, to udanie się do kantoru stacjonarnego, być może powinieneś poznać praktyczniejszy sposób. To korzystanie z kantoru online. Jak działa i czy jest wygodniejszy?
Bankofinanse
02019.07.09Lojalnie polecam – ZenCard bliżej klientów
więcejMobilna aplikacja ZenCard to narzędzie do tworzenia programów lojalnościowych działające na terminalach płatniczych. Jej potencjał udowodniła ogólnopolska kampania, którą ZenCard przeprowadził z PKO Bankiem Polskim.
Bankofinanse
02019.07.04PKO Konto dla młodych – narodziny gwiazdy
więcejOsiemnaste urodziny są wyjątkową okazją, momentem, kiedy możemy decydować jakie konto wybierzemy na przyszłość. PKO Konto dla Młodych to świetny pakiet startowy. Jeśli dobrze zaczniemy, już na początku zyskamy przewagę.