Konto dla studenta - na co zwrócić uwagę?

Początek roku akademickiego to dobry moment na założenie konta w banku. Pieniądze zgromadzone na rachunku będą bezpieczniejsze niż pod materacem w akademiku. Na co zwrócić uwagę wybierając swój pierwszy rachunek?

Przed wyjazdem na studia do innego miasta warto założyć konto osobiste w banku. Jest kilka argumentów, które przemawiają za taką decyzją. Przede wszystkim pieniądze zgromadzone na koncie bankowym będą znacznie bezpieczniejsze niż schowane pod materacem w akademiku. Nie będziesz też musiał nosić ze sobą wszędzie gotówki i narażać się tym samym na ryzyko jej utraty. Do konta dostaniesz kartę debetową, która pozwoli ci dokonywać zakupów w sklepach i wypłacać gotówkę z bankomatów. Niektóre banki, jak np. PKO Bank Polski, oferują swoim klientom płatności mobilne, a to oznacza, że do wykonania zakupów wystarczy ci tylko smartfon. W awaryjnej sytuacji rodzice będą mogli przesłać ci szybko pieniądze - wystarczy, że podasz im numer konta lub telefonu.

Część banków oferuje klientom konta studenckie. Jako osoba pełnoletnia możesz także wybrać standardowy rachunek dla klientów indywidualnych. Konta dla studentów mają zazwyczaj tę przewagę, że prowadzone są na preferencyjnych warunkach cenowych. Banki uważają za studentów osoby do 26. roku życia. Kiedy przekroczysz ten wiek, twoje konto zostanie automatycznie przekształcone na zwykły rachunek dla klientów indywidualnych. Z reguły oznacza to także zmianę taryfy cenowej. 

• Konto możesz założyć na miejscu w oddziale lub przez internet. Jeśli postawisz na to drugie rozwiązanie, umowę dostarczy ci kurier, a karta płatnicza przyjdzie pocztą.

Dziś podstawowym kanałem obsługi rachunku bankowego jest internet. Każdy posiadacz rachunku dostaje dostęp do bankowości internetowej, coraz więcej banków udostępnia też swoim klientom aplikacje mobilne. Jeśli jednak uważasz, że będziesz potrzebował oddziału, sprawdź czy bank który wybierasz ma placówkę w mieście, do którego wyjeżdżasz na studia. Wbrew pozorom nie jest to wcale tak oczywiste. Placówka raczej nie przyda ci się do realizacji codziennych prostych dyspozycji, ale może się okazać przydatna przy bardziej zaawansowanych operacjach - na przykład jeśli zdecydujesz się na kredyt.

Sprawdź parametry cenowe konta. Pamiętaj, że bezpłatne konto nie oznacza od razu, że bank nie pobiera innych opłat. Często spotykaną opłatą jest prowizja za obsługę karty debetowej wydanej do rachunku. Pojawia się na przykład wówczas, kiedy nie wykonasz kartą określonej liczby operacji w miesiącu lub transakcji na określoną kwotę, np. co najmniej 200 zł. W takich przypadkach operacjami zwalniającymi z opłaty są transakcje bezgotówkowe w sklepach- nie liczą się wypłaty z bankomatów. Jeśli decydujesz się na konto ze standardowej oferty, sprawdź czy nie jest bezpłatne tylko wtedy, jeśli regularnie zasilasz je określoną kwotę.

• Zdecydowana większość banków nie pobiera już opłat za przelewy internetowe, ale zdarzają się rodzynki. Sprawdź, czy zlecane na zewnętrzne rachunki przez system internetowy i bankowość mobilną są za darmo.

Wygodne konto powinno gwarantować swobodny dostęp do bankomatów. Musisz wiedzieć, że banki dzielą bankomaty na własne oraz "obce". Pierwsze należą do banku, lub do operatora z którym ma podpisaną umowę (np. Euronet, PlanetCash). Druga grupa to bankomaty należące do innych instytucji. Wszystkie maszyny są oznaczone odpowiednimi naklejkami. Niektóre banki udostępniają swoim klientom wszystkie bankomaty bez prowizji, inne dają dostęp tylko do swoich maszyn. Musisz pamiętać, że wypłata z obcego bankomatu może słono kosztować. Prowizja może być stała, na przykład 5 zł lub procentowa od kwoty wypłaty, zazwyczaj nie mniej niż np. wspomniane wcześniej 5 zł. Szczególnie w drugim przypadku przy większych kwotach wypłata opłata może poważnie nadszarpnąć budżet.

Banki udostępniają swoim klientom także wpłatomaty. To urządzenia działające na odwrotnej zasadzie do bankomatów. Można do nich wpłacić pieniądze, które zostaną zaksięgowane na naszym koncie. Żeby dokonać wpłaty trzeba najpierw wsunąć kartę do wpłatomatu, by maszyna mogła rozpoznać na jaki rachunek ma przelać pieniądze. Zastanów się czy do codziennego "bankowania" nie przyda ci się taka możliwość. Stanowi ona w zasadzie alternatywę dla placówki, gdzie też możesz dokonać wpłaty. Zaletą wpłatomatu jest jednak dostępność przez całą dobę. Może się okazać przydatny, jeśli na studiach podejmiesz dorywczą pracę, gdzie środki z tytułu wykonania umowy będą wypłacane w gotówce.

Zastanów się czy nie założyć rachunku w tym samym banku, w którym mają konto twoi rodzice. Przelewy w ramach jednego banku księgowane są z reguły online, w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że pieniądze wysłane przez rodzica czy opiekuna pojawią się na twoim koncie niemal od razu. Standardowe przelewy zlecane między dwoma bankami idą przez system Elixir, a to oznacza że mogą pojawić się na twoim koncie dopiero na drugi dzień (a w weekendy sesje międzybankowe nie działają). Na szczęście coraz więcej banków udostępnia klientom przelewy ekspresowe. Taki przelew jest nieco droższy niż zwykła dyspozycja, ale pieniądze trafiają na rachunek prowadzony w innym banku w ciągu kilkunastu minut.

W zasadzie nie ma większej różnicy czy wybierzesz kartę do rachunku z logo organizacji Visa lub MasterCard. Oba systemy gwarantują podobne funkcjonalności. Kartami obu systemów możesz płacić w internecie za zakupy, oba systemy dają też dostęp do płatności zbliżeniowych.Wystarczy jedynie zbliżyć plastik do specjalnego czytnika. Karta komunikuje się z terminalem za pomocą specjalnej antenki. Transakcje do kwoty 50 zł nie muszą być potwierdzane kodem PIN, powyżej tej kwoty terminal poprosi o wprowadzenie kodu. 

• Niektóre banki oferują swoim klientom karty zbliżeniowe w formie naklejek na telefon, czy jak w przypadku PKO Banku Polskiego - zegarków.

W innych bankach dostępne są bardziej zaawansowane systemy płatności mobilnych. Niektóre opierają się o moduł NFC wbudowany w telefonie, inne o kody jednorazowe generowane przez aplikację.

Sprawdź czy bank nie oferuje dodatkowych korzyści i produktów powiązanych z kontem studenckim. Niektóre oferują w ramach karty płatniczej tzw. mechanizmy moneyback. Za wykonywanie płatności kartą w określonych sklepach, dostajesz zwrot określonego procentu. Z reguły można w ten sposób odzyskać od 1 do 3 proc. kwoty wydanej na zakupach, ale stosowany jest górny limit w granicach 20-30 zł miesięcznie. Przydatne może okazać się dobrze oprocentowane konto oszczędnościowe, na którym będziesz trzymał nadwyżki finansowe lub oszczędności na nieprzewidziane wydatki. Takie konto działa podobnie jak lokata, z tą różnicą, że możesz wypłacać pieniądze w dowolnej chwili nie tracąc odsetek. Musisz jednak uważać: tylko pierwsza wypłata w miesiącu jest bezpłatna, za kolejne banki pobierają już prowizje. Przydatny może okazać się też limit kredytowy podpięty do rachunku lub debet. Oba kredyty działają na podobnej zasadzie - kiedy skończą ci się pieniądze na ROR, schodzisz pod kreskę. Niektóre banki oferują takie produkty nawet studentom. Czasami najpierw trzeba jednak przez kilka miesięcy wykazać stałe wpływy na ROR, na przykład jako "kieszonkowe" od rodziców.

Wojciech Boczoń,
analityk Bankier.pl

Czytaj także:

Kredyt studencki krok po kroku

Bankowanie przed 30.

Kredyt studencki - na co przeznaczyć?