2015.05.12

Kartka z kalendarza PKO Banku Polskiego. Odcinek 5: "Mój Nikifor"

"Mój Nikifor" to polski dramat obyczajowy z 2004 roku nakręcony przez Krzysztofa Krauzego na podstawie pomysłu Joanny Kos-Krauze. Niezapomnianą kreację stworzyła w nim Krystyna Feldman, która wcieliła się w tytułową postać. Film był inspiracją grafiki ilustrującej maj w kalendarzu PKO Banku Polskiego na rok 2015.

Mój Nikifor

Zarys fabuły

Krynica, rok 1960. Do pracowni Mariana Włosińskiego, zatrudnionego na etacie plastyka w Dyrekcji Domów Zdrojowych, przychodzi miejscowy żebrak - Nikifor ze swym skromnym warsztatem malarskim. On - wyśmiewany amator, chce dzielić pracownię z magistrem sztuki.

Mój Nikifor - plakat filmowyPoczątkowo Włosiński próbuje pozbyć się nieproszonego gościa. W miarę upływu czasu dostrzega jednak, jak niezwykłe jest proste malarstwo tego starego i kalekiego człowieka. Widzi niezależność duchową Nikifora, która powoduje, że tworzone przez niego niepozorne obrazki są tak naprawdę dziełami sztuki. Odtąd życie obu malarzy nie będzie już takie jak dawniej. Połączy ich trudna dla niektórych do zrozumienia przyjaźń, oparta na wewnętrznym poczuciu obowiązku. Dla Nikifora jest to konieczność tworzenia, dla Włosińskiego - opieki nad samotnym geniuszem.

W tytułową rolę wcieliła się znakomita Krystyna Feldman, a jej przemiana w młodszego od niej, schorowanego i zaniedbanego mężczyznę trwała za każdym razem 1,5 godz. Charakteryzatorka, Maria Dziewulska, zatroszczyła się nawet o takie szczegóły, jak zniszczone paznokcie, włosy w uszach czy kilkudniowy zarost na twarzy. Aktorka nie tylko wygląda jak Nikifor, ale także zachowuje się, porusza i mówi jak on. I to nie tylko w filmie, ale - jak wspominali później jego realizatorzy - również poza planem.

To bardzo specyficzny film w dorobku Krzysztofa Krauzego. Reżyser, znany z kina zaangażowanego społecznego, sam przyznaje, że przez wiele lat poszukiwał tematu, który byłby dla niego wyzwaniem. Ostatecznie uznał, że jest nim właśnie historia Nikifora. Również współscenarzystka filmu, Joanna Kos-Krauze, od dawna zafascynowana była tą postacią. Scenariusz miał kilkanaście wersji i powstawał latami.

Kim był prawdziwy Nikifor?

Artysta naprawdę nazywał się Epifan Drowniak. Należał do mniejszości łemkowskiej zamieszkującej tereny Beskidów i Bieszczad. Malował akwarelą, wykorzystując każdy dostępny kawałek papieru, nawet okładki zeszytów czy opakowania po papierosach. W rodzinnej Krynicy uchodził za upośledzonego umysłowo, a jego obrazami nikt się nie interesował. Przez większość życia nierozumiany i wyśmiewany, dopiero po latach uznany został za jedną z najbardziej fascynujących postaci współczesnej sztuki europejskiej.

Film został obsypany wieloma nagrodami w Polsce i za granicą. Doceniono zarówno życiową rolę Krystyny Feldman, piękne, niemal "malarskie" zdjęcia Krzysztofa Ptaka, przejmującą muzykę Bartłomieja Gliniaka, a także scenografię i montaż.

Wybrane nagrody dla "Mojego Nikifora"

2004 - 29. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych:

  • Nagroda za pierwszoplanową rolę kobiecą (Krystyna Feldman)
  • Nagroda za kostiumy (Dorota Roqueplo)
  • Nagroda za montaż (Krzysztof Szpetmański)

2004 - Polskie Nagrody Filmowe "Orły":

  • Nagroda za pierwszoplanową rolę żeńską (Krystyna Feldman)
  • Nagroda za zdjęcia (Krzysztof Ptak)
  • Nagroda za scenografię (Magdalena Dipont)
  • Nagroda za dźwięk (Nikodem Wołk-Łaniewski)
  • Nagroda za montaż (Krzysztof Szpetmański)

2005 - Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Karlowych Warach:

  • Kryształowy Globus dla najlepszego filmu
  • Najlepsza rola kobieca (Krystyna Feldman)
  • Najlepszy reżyser (Krzysztof Krauze)

"Mój Nikifor" to wzruszająca opowieść o niezwykłej mocy jaką niesą ze sobą talent i sztuka, ale również o przyjaźni i poświęceniu. To film, który nie tylko zapada w pamięć, ale także w serca widzów.

Luiza Dziółko
Redakcja CI

  • Koncepcja wieloplanszowego kalendarza 2015 PKO Banku Polskiego prezentuje dwie linie artystyczne. Pierwsza - "Razem widzimy więcej" przedstawia z perspektywy lotu ptaka wybrane inwestycje klientów korporacyjnych współpracujących z Bankiem. Autorem zdjęć jest Kacper Kowalski, zdobywca tegorocznej nagrody World Press Photo. Druga linia - "Mecenas cyfryzacji klasyki polskiego kina" powstała we współpracy z ilustratorem Michałem Dziekanem, który wykorzystując scenerię znanych dzieł filmowych opowiedział historię cyfrowej rekonstrukcji klasyki polskiego kina. Dzięki wsparciu Banku digitalizacji zostało poddanych 19 filmów polskiej kinematografii. Wśród przedstawionych na planszach kalendarza są: "Miś", "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?", "Nie ma róży bez ognia", "Brunet wieczorową porą", "Poszukiwany, poszukiwana", "Rejs", "Szatan z siódmej klasy", "Człowiek z marmuru", "Wesele", "Mój Nikifor", "Ubu król", "Zmruż oczy".

Czytaj także:

Grand Prix i trzy nagrody dla kalendarzy PKO Banku Polskiego na rok 2015

Kartka z kalendarza PKO Banku Polskiego. Odcinek 1: "Miś"

Kartka z kalendarza PKO Banku Polskiego. Odcinek 2: "Człowiek z marmuru"

Kartka z kalendarza PKO Banku Polskiego. Odcinek 3: "Poszukiwany, poszukiwana"

Kartka z kalendarza PKO Banku Polskiego. Odcinek 4: "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?"

loaderek.gifoverlay.png