2018.08.10

Wakacje w duecie z aplikacją mobilną IKO

W tym roku 70 proc. Polaków wybiera się na wakacje, a 40 proc. z nich zamierza przeznaczyć na ten cel 1-2 tys. zł w przeliczeniu na członka rodziny – wynika z raportu przygotowanego na zlecenie Diners Club Polska.

Większość turystów podczas urlopu zwiedza zabytki, korzysta z atrakcji i próbuje przysmaków lokalnej kuchni – czyli kilkanaście razy dziennie wyjmuje z portfela pieniądze. Czasem kupuje bilet do muzeum, obiad lub pamiątkę. – Świat przechodzi z pieniądza papierowego czy bilonu na pieniądz elektroniczny. I choć niektórzy mogą nie mieć do niego przekonania, powinni pamiętać, że nasze pieniądze w każdym banku są zgromadzone nie tylko fizycznie, ale także jako zapisy elektroniczne. Możemy na tym skorzystać i znacznie szybciej, a właściwie natychmiast, dokonywać wszelkich transakcji – wyjaśnia prof. Marian Noga z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.

Polacy stawiają na mobile

Jak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez portal PRNews.pl, na koniec I kwartału 2018 r. liczba użytkowników bankowych aplikacji mobilnych w Polsce przekroczyła 6 mln. Najwięcej aktywnych użytkowników (aż 1,4 mln!) miał PKO Bank Polski. Liczba klientów korzystających z aplikacji dynamicznie rośnie i w porównaniu z końcem I kwartału ubiegłego roku wzrosła o ponad 650 tys. Tylko w I kwartale użytkownicy IKO wykonali za jej pośrednictwem ponad 16,7 mln transakcji. Klienci korzystają z nie i doceniają ją. Aplikacja IKO znalazła się na pierwszym miejscu w rankingu aplikacji mobilnych 100 światowych banków, przygotowanym przez magazyn „Retail Banker International”. 

Aplikacja IKO bardzo ułatwiła mi życie. Umożliwia szybki i stały dostęp do konta bez konieczności długotrwałego logowania za pośrednictwem komputera. Smartfon mam zawsze pod ręką, a proces uruchamiania aplikacji należy do niezwykle szybkich. Sama aktywacja przebiegła bardzo sprawnie, tym bardziej że w tym procesie asystował mi mój doradca z Banku. W ramach aplikacji IKO często korzystam z opcji udostępnienia numeru konta – ten najczęściej wysyłam swoim koleżankom, dzięki czemu szybciej możemy rozliczyć się za wspólne zakupy czy lunch. Zakupy w internecie dzięki IKO i kodowi BLIK dziś trwają zaledwie chwilę. Bardzo cenię sobie tę formę potwierdzania transakcji. Niedawno przeprowadziłam się do innego miasta, a dzięki IKO łatwiej znalazłam lokalny oddział Banku oraz najbliższe bankomaty. IKO pomogła mi również tymczasowo zablokować kartę.

Monika Olszówka, klientka PKO Banku Polskiego

Aplikacja IKO

Dzięki IKO zyskujemy przede wszystkim wygodę. Aktywacja funkcji płatności zbliżeniowych pozwoli pójść do sklepu bez karty i zapłacić za zakupy, zbliżając do terminalu telefon.

IKO jest niezwykle intuicyjne w obsłudze. Jej aktywacja jest bardzo prosta – wystarczy postępować zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie. Aplikacja jest moim partnerem w trakcie codziennych zakupów. Sprawdzam w niej aktualne saldo konta i kontroluję wydatki. Dzięki IKO mam również stały wgląd we wszystkie informacje przesyłane do mnie przez Bank – zachwala Bożena Ryłko, klientka PKO Banku Polskiego.

Co istotne szczególnie dla osób wybierających się na wypoczynek za granicą (w tym roku takie zamiary deklaruje 40 proc. osób ankietowanych na zlecenie Diners Club Polska), płatności zbliżeniowe telefonem są możliwe na całym świecie w terminalach obsługujących płatności zbliżeniowe. Podobnie jak przy płatności kartą, jeśli wartość transakcji przekroczy 50 zł, do autoryzacji będzie niezbędny kod PIN do aplikacji mobilnej lub do karty – w zależności od indywidualnych ustawień.

Klienci bardzo chętnie korzystają dziś z aplikacji IKO. Największym zainteresowaniem cieszy się ona wśród osób w średnim wieku (30-50 lat), które wiele spraw załatwiają w biegu. Stały dostęp do środków umożliwia im bankowanie w każdym momencie, bez konieczności odwiedzania placówek banku – mówi Sylwia Zborowska z Oddziału 1 PKO Banku Polskiego w Bystrzycy Kłodzkiej.

Kiedy pojawia się możliwość użycia telefonu jako narzędzia wypełniania formalności czy załatwiania jakichkolwiek spraw, staram się z niej korzystać. Wynika to nie tylko z sympatii dla nowych technologii, ale również z mojego trybu życia. Prowadzę firmę i często, nie będąc przy biurku, muszę zajmować się sprawami bankowymi. Telefon i aplikacja IKO bardzo mi to ułatwia. Najczęściej za pośrednictwem IKO dokonuję przelewów wewnętrznych – między kontem prywatnym a firmowym – oraz płacę kontrahentom W trakcie zakupów dzięki IKO kontroluję moje salda. Aktywacja aplikacji jest niezwykle prosta i szybka. Najczęściej „bankuję”, będąc poza domem, siedząc w samochodzie czy w restauracji – to czas, który mogę poświęcić na załatwianie formalności – wyjaśnia Mikołaj Roszkowski, klient PKO Banku Polskiego.

Ale to nie wszystko. Aplikacja IKO na terenie Polski pozwala również na korzystanie z systemu płatności mobilnych BLIK. Wystarczy, że w sklepie obsługującym tego typu transakcje wpiszemy wygenerowany w IKO 6-cyfrowy jednorazowy kod, a za zakupy zapłacimy w mgnieniu oka. W ten sam sposób można również dokonywać zakupów w sklepach internetowych, wypłacić pieniądze z jednego z 15 tys. bankomatów w całym kraju lub wpłacić środki we wpłatomacie PKO Banku Polskiego.

Czeki BLIK

Często korzystamy także z bilonu i banknotów, gdy uczymy samodzielności swoje dziecko. Zachęcamy je do zakupu lodów czy gofrów w pobliskiej kafejce, dając do ręki kilka złotych. Dziś nie jest to już konieczne. Rolę „piątaka” znakomicie spełniają czeki BLIK. Czym są i jak działają? Zasada jest podobna, jak w przypadku płatności BLIK, tyle że kod jest dłużej aktywny, można go przekazać innej (nawet niepełnoletniej) osobie do realizacji, a właściciel konta ustala maksymalną kwotę, która może zostać wypłacona w bankomacie lub wykorzystana na płatność w sklepie. Wystarczy przekazać 9-cyfrowy numer czeku BLIK oraz hasło do czeków (należy je wcześniej wygenerować w serwisie internetowym iPKO).

Aby skorzystać z czeków BLIK, wystarczy aktywować tę możliwość w serwisie iPKO, gdzie nadaje się również hasło do czeków. Ze względów bezpieczeństwa należy dokonać aktywacji na komputerze, nie w telefonie. Po zainicjowaniu tej funkcji wystarczy wybrać odpowiednią zakładkę w aplikacji IKO i wygenerować czek, wpisując odpowiednią kwotę. Otrzymujemy wówczas numer czeku, który wraz z kodem PIN podajemy osobie, która na przykład wypłaci pieniądze w najbliższym bankomacie – podpowiada Sylwia Zborowska.

Aplikacja IKO należy do niezwykle prostych i intuicyjnych. Najczęściej za jej pośrednictwem kontroluję swoje codzienne, bieżące wydatki i sprawdzam na niej saldo konta, by mieć lepszy wgląd w stan mojego domowego budżetu. Pomaga mi również w odnalezieniu najbliższych placówek Banku oraz bankomatów. To niezwykle przydatne narzędzie, tym bardziej że dziś bankowość to praktycznie dla mnie sfera online. Korzystając z aplikacji, dokonuję również zakupów w sieci czy opłacam np. bilety w podróży. Jeśli chodzi o wszystkie jej możliwości, to jest ich tak dużo, że potrzebowałem chwili, by je wszystkie poznać. Pomógł mi w tym mój doradca bankowy. Potrafi on przekazać wiedzę w rzetelny i prosty sposób, dzięki czemu nie miałem żadnego problemu z aktywacją aplikacji i zrozumieniem mechanizmów jej działania.

Piotr Albrych, klient PKO Banku Polskiego
Radosław Kluge

Więcej ciekawych informacji znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu Bankomania.

Czytaj także:

Pożycz, wyjedź i oddaj… tylko pieniądze. Wspomnienia zachowaj dla siebie!

Mądry przed szkodą, czyli ubezpieczony w PKO Ubezpieczenia

Kantor wymiany walut w PKO Banku Polskim dostępny 24/7 w iPKO i IKO

loaderek.gifoverlay.png