„Szczęście to możliwość rozwoju”. Rozmowa z Martą Kurzak, aktorką Teatru Polskiego
Widzowie Teatru Polskiego na co dzień obcują z osiągnięciami polskich twórców. Zarówno tych, którzy tworzyli już w wolnej Polsce, jak i tych, którzy walczyli o uchronienie naszej kultury i języka od zapomnienia. O tym, czym jest dla aktora obcowanie ze Sztuką przez wielkie „S”, rozmawiamy z aktorką Teatru Polskiego, Martą Kurzak.
Marta Kurzak jest absolwentką Akademii Teatralnej w Warszawie.. Za rolę Tuni w przedstawieniu dyplomowym „Panny z Wilka” w reżyserii Mai Komorowskiej zdobyła Nagrodę Związku Zawodowego Aktorów Polskich im. Gustawa Holoubka. Od 2011 r. związana jest z Teatrem Polskim. W kinie wcieliła się między innymi w koleżankę głównego bohatera w filmie „Bronisław Hellwig”, zagrała także w etiudzie Matěj Bobříka „Światło w sierpniu” oraz w krótkometrażowym filmie fabularnym „Za zdrowie słońca”. Znana jest widzom seriali „M jak miłość”, „Na dobre i na złe” oraz „Na wspólnej”. Często również użycza głosu wielu postaciom animowanym. Dubbingowała między innymi w takich produkcjach jak „Kopciuszek”, „Strażnicy Galaktyki”, „Kubo i dwie struny”, „Kaczorek szczęściarz”, „Happy wkręt” czy serial animowany „Lego friends”.
Kiedyś w jednym z wywiadów powiedziała Pani, że w aktorstwie trzeba mieć szczęście. Pani miała to szczęście?
Za szczęście w tym zawodzie uważam możliwość rozwoju artystycznego. Nie każdy pracowity czy utalentowany aktor ma tę możliwość. Ja dostałam taką możliwość i uznaję to za moje ogromne szczęście.
Połączenie szczęścia i talentu zaprowadziło Panią na deski Teatru Polskiego. W jakich rolach możemy teraz Panią zobaczyć?
Gram m.in. Annabellę w "Szkoda, że jest nierządnicą" i córkę Janiny w "Kilku obcych słowach po polsku". Dzięki tej drugiej poszerzyłam swoją wiedzę o Marcu 68., bo właśnie wydarzeniom z tamtego okresu poświęcony jest ten spektakl.
Ma Pani ulubioną postać, w którą się wciela?
Najbardziej lubię grać te role, w których obsadzono mnie trochę na przekór moim warunkom scenicznym (warunki psychofizyczne aktora – jego wygląd, uosobienie i tembr głosu wyznaczają zakres ról, w których jest obsadzany najczęściej – przyp. aut.) Tak było w przypadku Goneryli, najstarszej córki Leara. Wtedy mam największą frajdę z uprawiania tego zawodu.
Jaką rolę w Pani życiu odgrywa Teatr Polski - czy sztuka narodowych wieszczów jest dla Pani szczególnie istotna?
W Teatrze Polskim spędzam bardzo dużo czasu i zostawiam tam większość mojej twórczej energii. To miejsce bardzo ważne. Jest częścią mnie, tak jak ja jestem częścią niego. Z narodowymi wieszczami jest tak, że przyczynili się do rozwoju i przetrwania jedynego języka, w którym umiem swobodnie się wypowiadać, w którym myślę, który mnie określa. Byłoby głupio nie odczuwać wdzięczności w stosunku do nich.
Czy przygotowując się do roli, zapoznając się z dokonaniami polskich artystów, zwraca Pani uwagę na kwestie tożsamości narodowej i jest to dla Pani istotne?
Urodziłam się pod koniec lat 80. i traktuję niepodległość i demokrację jako coś powszedniego, jak chleb. Jeśli kiedykolwiek byłam głodna, to tylko dlatego, że nie zdążyłam rano zjeść śniadania. Trudno mi więc wyobrazić sobie, jak wyglądałoby moje życie gdyby nie niepodległość. Przez to też trudno mi docenić jej prawdziwą, konkretną a nie abstrakcyjną wartość. Mam jednak nadzieję, że nigdy jej do końca nie pojmę, bo to oznaczałoby, że wyobrażenie zmieniło się w rzeczywistość.
Gdybym zapytała o ulubioną sztukę lub film to byłoby to...
Nie wierzę w ulubione sztuki, filmy ani książki. Zawsze, gdy komuś opowiadam o moim ulubionym filmie potem oglądam go po raz kolejny i okazuję się, że już nie jest moim ulubionym.
Można Panią zobaczyć w wielu filmowych produkcjach, w równie wielu usłyszeć. Zajmuje się Pani bowiem także dubbingiem. Która z tych wszystkich artystycznych aktywności jest Pani najbliższa? Film, teatr czy może użyczanie głosu?
Teatr, bo najbardziej oswojony.
Oktawia Staciewińska
Do 31 sierpnia trwa nabór sztuk w I edycji Konkursu na Nową Polską Sztukę Teatralną „NIEPODLEGLI”. Ma on na celu zainspirowanie autorów do napisania sztuki związanej z unikalnymi doświadczeniami Polaków w latach 1918-2018. Pula nagród w Konkursie wynosi 80 tys. zł. Jury Konkursu rozdysponuje je wśród laureatów, których nazwiska poznamy 15 października 2018 r. Przyznane zostaną Nagroda Główna w wysokości 50 tys. zł i 3 wyróżnienia, każde w wysokości 10 tys. zł. Konkurs to wspólna inicjatywa Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie oraz PKO Banku Polskiego, Partnera strategicznego Teatru i Mecenasa Konkursu.
Czytaj także:
Marcin Wyrostek na festiwalu „Kolory Polski”
PKO Bank Polski mecenasem prac Karola Śliwki - twórcy logo Banku
Co łączy „Nowy poczet władców Polski” z filmem? Wystawa w Muzeum Miasta Łodzi
Pliki do pobrania
Bankopasje
02019.07.16Kolejne niezwykłe filmowe spotkanie już w czwartek w Kinematografie
więcej„Stan cywilny? Tak.” To tylko jeden z wielu cytatów z „Rejsu”, które na stałe zagościły w języku polskim. Bo czy jest ktoś, kto owego dialogu nie kojarzy ze słynną filmową podróżą po Wiśle? W najbliższy czwartek 18 lipca w łódzkim kinie Kinematograf nie lada gratka dla fanów polskiego kina – na widzów czekać będzie kultowy obraz w reżyserii Marka Piwowskiego.
Bankopasje
02019.07.15Wielka bitwa konserwatorów o wielkie dzieło
więcejW 600. rocznicę wiktorii grunwaldzkiej z 15 lipca 1410 r. poddano kompleksowej renowacji obraz Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”. Dzięki przedsięwzięciu, które finansowo wsparł PKO Bank Polski, możemy dzisiaj podziwiać artystyczny rozmach twórcy. Powinniśmy przy tym docenić żmudną pracę konserwatorów dążących do przywrócenia dziełu świetności na co najmniej pół wieku.
Bankopasje
02019.07.12PKO Bank Polski oficjalnym partnerem quizu Ekstraklasy!
więcejPKO Bank Polski razem z Ekstraklasą S.A. prezentują nową i innowacyjną formułę rywalizacji wśród piłkarskich kibiców!
Bankopasje
02019.07.11„Świat przedwojennej fonografii” – o muzyce, sztuce i radiu opowiada Jan Emil Młynarski
więcejJazz trafił do Polski latach międzywojennych. Rolę sal koncertowych spełniały wówczas przede wszystkim dancingowe restauracje i nocne kluby, w których występowali pianiści i orkiestry jazzowe, piosenkarze oraz tancerze. Atmosferę kawiarnianych koncertów jazzowych Krakowa, Lwowa, a zwłaszcza Warszawy przywołuje podczas swoich występów Jazz Band Młynarski-Masecki.
Bankopasje
02019.07.09Sztafeta pomocy w Kluczborku
więcejPracownicy PKO Banku Polskiego i mieszkańcy Kluczborka wybiegali uśmiech dla Weroniki. Dzięki uczestnikom biegowej akcji charytatywnej, Fundacja PKO Banku Polskiego przekazała 10 tys. zł na rehabilitację dziewczynki. W ubiegłym roku podobną akcję zorganizowano dla Patryka, który teraz pomógł Weronice.
Bankopasje
02019.07.08#KandydatNaGwiazde – odcinek 5.
więcejZapraszamy na najnowszy odcinek naszego cyklu wideo #KandydatNaGwiazde.