Słownik Naszego Biegacza. Cz. 9
Dla Roberta Baranowskiego najważniejsza jest motywacja. Przyznaje, że bez niej nie osiągnąłby tylu sukcesów. Biega od 5 lat. To największe wyzwanie na królewskim dystansie jeszcze przed nim. Maraton planuje pokonać jesienią. Przedstawiamy sylwetkę kolejnego biegacza z sekcji biegowej PKO Banku Polskiego.
W 9. odcinku naszego cyklu swój słownik biegowych pojęć przedstawia Robert Baranowski, starszy specjalista w Biurze Modelu Biznesowego Oddziałów PKO Banku Polskiego. Mieszka w okolicy Puszczy Kampinoskiej, czyli w miejscu wprost wymarzonym do biegania, spacerów czy wycieczek rowerowych. Właśnie tu najczęściej trenuje, chociaż lubi urozmaicone trasy. Ostatnio jego ulubionym treningiem jest „bieganie po górkach”.
– Do biegania przekonał mnie wiosną 2011 roku Adam, kolega z którym pracowałem w jednym zespole – wspomina Robert. – Nie zapomnę tych pierwszych pięciuset metrów, czułem jakby to były moje ostatnie. Może nie do końca systematycznie, ale początkowo raz w tygodniu biegłem 3, 4 lub 5 km. Pierwszy oficjalny start to Biegnij Warszawo na 10 km. Ukończyłem go w 1 godz. i 7 min. Jesienią po kilkunastu latach powróciłem również do piłki nożnej i od razu kontuzja - zerwanie ścięgna Achillesa, 5 miesięcy przerwy – opowiada Robert.
Przez kolejne trzy lata co kilka miesięcy startował na 10 km. W marcu 2014 roku pierwszy raz staną na starcie półmaratonu. – Spotkałem tam kolegę, właśnie tego, który mnie namówił do biegania i usłyszałem: „No, żeby tyle czasu czekać, aż się zdecydujesz na półmaraton”. I w ciągu roku przebiegłem 4 półmaratony, a w każdym życiówka – chwali się Robert. W 2015 znów były piątki i dziesiątki – Bieg Konstytucji 3 Maja z czasem 24:24 czy Bieg Niepodległości z wynikiem 52:37. Od stycznia tego roku Robert trenuje regularnie trzy razy w tygodniu w klubie piłkarskim ligi okręgowej. W lutym pojawiła się też nowa motywacja w jego życiu – dołączył do grupy „Dziki Zaborów”, której członkowie biegają razem dwa razy w tygodniu oraz startują w różnych oficjalnych biegach. Jesienią Robert chciałby ukończyć maraton. – Nigdy dotąd cel ten nie wydawał mi się tak bliski jak w tym roku – zapowiada. Trzymamy więc kciuki, żeby to osiągnął!
Słownik biegowy Roberta:
1. Bieg
To słowo nabrało innego znaczenia od kiedy zacząłem biegać i mieć prawdziwą motywację.
2. Trening
To ważny element, klucz do osiągnięcia celu. W bieganiu nie ma sukcesu bez systematycznej pracy, a trening musi taki być.
3. Maraton
Jeszcze do niedawna nieosiągalny, w tym roku już bardzo realny do pokonania.
4. Start
Adrenalina, mobilizacja, koncentracja na realizacji taktyki założonej w czasie przygotowań.
5. Meta
Optymistyczny element biegu. Kiedy ją widzę, wyzwala we mnie dodatkową moc na te ostatnie metry.
6. Trasa
Kojarzy mi się z treningiem, wcześniej myślę jak dobrać trasę, żeby była ciekawa, tzn. urozmaicona, żeby miała odpowiednią długość. Trasa to również pierwsza rzecz, którą sprawdzam przed oficjalnym biegiem.
7. Gadżet biegowy
Zegarek z GPS! Biegam z telefonem, ale to dodatkowe utrudnienie, zajmuje czas i trzeba zabierać pokrowiec. Na początku biegania to może była frajda – założyć pulsometr, słuchawki, telefon, ale z czasem chcę jak najszybciej rozpocząć trening bez zbędnych przygotowań. Planuję zakup zegarka monitorującego różne rodzaje aktywności: bieganie, jazda na rowerze, itp.
8. Strój biegowy
Bardzo istotny zimą. Buty – element najważniejszy! Pierwsze kupiłem w sklepie biegowym po poradach doświadczonych biegaczy. Polecam zakup przy analizie za pomocą kamerki na bieżni.
9. Życiówka
Obecnie na etapie budowy formy prawie każdy start to życiówka. Jest to dodatkowa satysfakcja, że cały czas poprawiam wyniki. Jest wyznacznikiem pokazującym, że treningi przynoszą oczekiwane rezultaty, że systematyczna praca się opłaca.
10. Sukces
Jest wtedy gdy:
- wyjdę na trening nawet gdy jest ciężko,
- na mecie jest życiówka.
Największy sukces – Runmageddon.
Z biegaczami rozmawia Joanna Kornaga
Ekspert PKO Banku Polskiego
Czytaj także:
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 1
Słownik Naszego biegacza. Cz. 2
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 3
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 4
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 5
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 6
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 7
Słownik Naszego Biegacza. Cz. 8
Pliki do pobrania
Biegajmy razem
02019.07.05Trzy najlepsze drużyny 4. PKO Biegu Charytatywnego. Ich wyniki zasługują na wielki podziw
więcej54 okrążenia i 290 metrów – tyle wynosi rekord PKO Biegu Charytatywnego. 15 września ubiegłego roku podczas zawodów w Łomży ustanowiła go drużyna Korytkowski Team. Na drugim miejscu znalazła się ekipa Stalowowolskiego Klubu Biegacza, a na trzecim reprezentanci OSiR 1 Lidzbark Warmiński. W rozmowie z Bankomanią przedstawiciele drużyn wspominają swoje kapitalne występy.
Biegajmy razem
02019.07.04„Dominator” pokonany – wypowiedzi po Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejZwycięzcy z Ukrainy, emocje na ostatnich metrach, dobra pogoda i nieco niższa frekwencja. Za nami Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim.
Biegajmy razem
02019.07.02Zawodnicy z Ukrainy najlepsi w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim
więcejBiegacze z Ukrainy zajęli czołowe lokaty w tegorocznym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim w Gdyni, zwyciężając w klasyfikacji generalnej, klasyfikacji kobiet i zdobywając tzw. „premię górską”. Zawody na wymagającej trasie ukończyło 2740 osób, a towarzyszyła im wymarzona pogoda i gorący doping – zwłaszcza w okolicach startu i mety.
Biegajmy razem
02019.06.28Sylwetki polskich biegaczy #15: Katarzyna Kowalska
więcejKatarzyna Kowalska jest jedną z najbardziej wszechstronnych i utytułowanych polskich biegaczek. Choć reprezentowała nasz kraj już na trzech igrzyskach olimpijskich – w Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro – ma apetyt na czwarte, w Tokio w 2020 r.
Biegajmy razem
02019.06.27Premia górska przyciąga zawodników do Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim
więcej– Trasę Nocnego Biegu Świętojańskiego z PKO Bankiem Polskim wyróżnia 1,5-kilometrowy podbieg. Osoba, która pokona ten odcinek w najkrótszym czasie, otrzyma nagrodę w wysokości 2500 zł. Otrzymujemy sygnały, że wiele osób startuje właśnie z myślą o tym podbiegu – mówi Piotr Suchenia z Gdyńskiego Centrum Sportu, które jest organizatorem zawodów, zaplanowanych na noc z 28 na 29 czerwca.
Biegajmy razem
02019.06.24Nocny Bieg Świętojański z PKO Bankiem Polskim. Dla wszystkich, którzy mają dość upałów
więcejMasz dość upałów? Spróbuj startu w Nocnym Biegu Świętojańskim z PKO Bankiem Polskim, który odbędzie się w Gdyni w nocy z 28 na 29 czerwca. Biegacze ruszą na trasę o godzinie 23:59, co pozwoli zapomnieć o gorących słonecznych promieniach. Dla wszystkich miłośników nocnego biegania to świetna propozycja na początek lata.