Finanse na leżaku – 7 ważnych zasad bezpieczeństwa

Na urlopie odpoczywamy! Taki jest cel. Nikt nie chce myśleć o wydatkach, liczyć każdy grosz i martwić się o bezpieczeństwo pieniędzy. Jak tego uniknąć? Aby ograniczyć ryzyko, pomyślmy o tym jeszcze przed podróżą. Przygotujmy się do niej – a będzie samą przyjemnością.
około min czytania

Wyjeżdżając na zasłużony urlop, często myślimy o zaplanowaniu rozrywek. To dobry kierunek. Poświęćmy jednak choć chwilę na przygotowanie planu ochrony swoich finansów. Wybór biura turystycznego oraz zakupy przed wyjazdem mogą również zaoszczędzić nam pieniędzy. Zastanówmy się, co zrobić w sytuacji awaryjnej, ustalmy jakieś procedury i plan działania. Jeśli to konieczne, a na wakacje jedziemy bardzo daleko, odwiedźmy naszego doradcę i upewnijmy się, że za granicą nie spotka nas niemiła niespodzianka. Od czego zacząć?

  1. Najlepsze wakacyjne oferty znajdziemy w internecie. To już wie każdy. Szukając ich pamiętajmy jednak, że kondycja polskich biur bywa różna. Nie kierujmy się wyłącznie ceną – warto sprawdzić biuro podróży. Zaufanie do firmy to jeden z najważniejszych elementów podczas takich zakupów – gwarancja, że wrócimy w terminie, bez kłopotów i dodatkowych kosztów. Jak sprawdzić biuro podróży? Zrobimy to na stronie: http://www.turystyka.gov.pl/. Będzie ona źródłem wielu przydatnych informacji. Dowiemy się, czy biuro jest zarejestrowane, czy nie ma kłopotów z prawem, czy nie zostało wykreślone z rejestru. Takie dane znajdują się w IV Dziale ewidencji: „Informacja o zakazie prowadzenia działalności objętej wpisem do rejestru oraz o wykreśleniu z rejestru na wniosek przedsiębiorcy”.
     
  2. Wybierając się za granicę zastanówmy się, co trzeba kupić przed wyjazdem, a co można sobie darować i dostać za grosze na miejscu, na lokalnym bazarze. Dzięki temu nie tylko nie przepłacimy, ale nie będziemy musieli ryzykować nadbagażu.
      
  3. Do największych zmartwień za granicą zawsze należały wypłaty w bankomatów lub płacenie kartą kredytową. Czy płatność kartą za granicą na pewno nam się opłaca? Nie będziemy mieli takich dylematów, jeśli wykorzystamy pakiet walutowy w PKO Banku Polskiego. Dzięki niemu nasza karta stanie się kartą wielowalutową. Wymienimy pieniądze przez IKO, zasilimy nasze konto walutowe i od razu zapłacimy – wszystko w ekspresowym tempie.

  4. Ubezpieczani turystyczne – tego nie możemy pominąć. To jedna z najważniejszych rzeczy podczas zagranicznej podróży. Ubezpieczenie podróżne MojePodróże24 obejmuje trzy obszary ochrony: Polska, Europa, świat oraz trzy warianty polisy dostosowane do potrzeb: wypoczynek, sport i praca. W ten sposób nie będziemy się martwić o koszty leczenia i nasz bagaż.

  5. Zwracajmy uwagę na to, co dzieje się wokół nas. Nie zostawiajmy cennych rzeczy nawet na chwilę bez opieki. Nie wypłacajmy pieniędzy z bankomatów, które wzbudzają wątpliwości oraz nie pozwólmy, aby sprzedawca zniknął nam z oczu z naszą kartą kredytową. Nie mamy gwarancji, że nie jest oszustem i na zapleczu nie skopiuje naszych danych, albo nie dokona szybkiej transakcji. To nie takie trudne – wystarczy spisać dane i wykorzystać je potem do zakupów internetowych.
     
  6. Przed wyjazdem ustalmy dzienny limit wydatków, a cenne przedmioty zostawiajmy w hotelowym depozycie. Nasze pieniądze i karty trzymajmy oddzielnie, podzielmy również gotówkę na części. Taka strategia sprawi, że w razie kradzieży nie zostaniemy bez pieniędzy. Na wszelki wypadek możemy też kartę tymczasowo zablokować – zrobimy to m.in. przez IKO. To szczególnie przydatne, kiedy nie mamy w hotelu sejfu, ale nie chcemy zabierać jej ze sobą. Nasza karta będzie „nieczynna” aż do aktywacji.

  7. Poznajmy procedury na wypadek kradzieży. Dowiedzmy się jak zablokować konto przez telefon, IKO lub iPKO. Niektóre z tych funkcji możemy przetestować na próbę. Pamiętajmy, że nasze karty i dokumenty tożsamości możemy zastrzec – w podróży to bezcenna funkcja.

Niech siedem zasad rozsądnego i taniego podróżowania będzie naszym drogowskazem podczas każdego wyjazdu. Pamiętajmy również, aby zajrzeć na stronę Ministerstwa Sprawa Zagranicznych i sprawdzić ostrzeżenia dla podróżujących. Może się bowiem okazać, że wysoki kurs w kantorze to najmniejszy kłopot podczas naszego wyjazdu.

Aleksandra Pietruczuk