Inwestowanie w cyfrowym świecie – jak nie dać się oszukać

W dobie cyfrowych inwestycji i rosnącej popularności szybkich zysków bezpieczeństwo finansowe stało się ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. W najnowszym wydaniu webinaru „Dzień dobry inwestycje” PKO Banku Polskiego Paulina Krakowska i Marta Struzik z Departamentu Usług Cyfrowych oraz Łukasz Mickiewicz z Departamentu Rozwoju Produktów Inwestycyjnych omówili, jak nie paść ofiarą fałszywych ofert inwestycyjnych i zuchwałych oszustw, które przybierają coraz nowocześniejsze formy.
około min czytania

Nowe trendy w oszustwach – celebryci, AI i viralowe reklamy

W dzisiejszych czasach oszustwa inwestycyjne stają się coraz trudniejsze do wykrycia, gdyż wykorzystują technologiczne nowinki i dostosowują się do różnych grup odbiorców. Przestępcy stosują nie tylko znane już klientom obietnice wysokich i nierealnych zysków. Ich działania są bardziej profesjonalne – oszuści zrzeszają się w grupy przypominające legalne firmy, budują własne call center, a do uwiarygodnienia ofert wykorzystują np.:

  • wizerunki znanych osób, takich jak sportowcy, celebryci czy politycy – zarówno w formie zdjęć, jak i materiałów audio oraz deepfake wideo,
  • logo renomowanych instytucji, banków i spółek skarbu państwa, często podszywając się nawet pod ekspertów inwestycyjnych lub przedstawicieli regulatorów,
  • personalizowane treści przygotowane pod konkretną grupę odbiorców – młodych, seniorów, pracujących, inwestorów indywidualnych,
  • agresywny marketing, presję czasu i reklamowanie łatwego, szybkiego zysku bez ryzyka,
  • manipulację poczuciem bezpieczeństwa i obietnicą „odzyskiwania” utraconych pieniędzy, gdy ofiara już raz została oszukana.

Wśród najpowszechniejszych form oszustw inwestycyjnych wyróżniamy:

  • fałszywe reklamy inwestycji – obiecują ogromne zyski w krótkim czasie, często podszywają się pod popularne instytucje i wizerunki celebrytów,
  • phishing i fake platformy – fałszywe strony WWW i formularze do wyłudzenia danych kontaktowych, loginów i haseł,
  • vishing (voice phishing) – kontakty telefoniczne od rzekomych „doradców inwestycyjnych” nakłaniających do inwestowania, wpłaty środków lub instalowania aplikacji,
  • deepfake oraz klonowanie głosu – technologie AI, które pozwalają oszustom nagrywać filmy lub generować głosy celebrytów/influencerów, co wzmacnia wiarygodność oferty,
  • oszustwa „na pracownika banku” – osoby podszywające się pod pracowników banku informują o rzekomych problemach z kontem lub obiecują pomoc w odzyskaniu pieniędzy,
  • oszustwa na „odzyskiwanie środków” – przestępcy kontaktują się z wcześniej poszkodowanymi, podszywają się pod kancelarie prawne, służby czy „specjalistów” oferujących pomoc w zamian za kolejne opłaty czy „prowizje”.

Każdy z tych typów oszustw może prowadzić do utraty nie tylko pieniędzy, ale też danych osobowych, dostępu do konta lub przejęcia tożsamości. Dynamiczny rozwój technologii zwiększa możliwości oszustów, dlatego tak ważna jest świadomość i czujność użytkowników cyfrowych usług finansowych.

Schematy działania – jak przebiega oszustwo inwestycyjne

Fałszywe inwestycje zaczynają się zwykle od reklamy w mediach społecznościowych lub na popularnych stronach. Po kliknięciu w reklamę ofiara trafia na fałszywą stronę WWW, gdzie zostawia swoje dane kontaktowe. Następnie oddzwania rzekomy doradca i przekonuje do szybkiej wpłaty środków, najczęściej na konto osoby fizycznej (to pierwszy sygnał alarmowy). W bardziej zaawansowanym wariancie przestępcy nakłaniają do instalacji legalnej aplikacji do zdalnego pulpitu. To daje im dostęp do urządzenia ofiary oraz jej bankowości internetowej. Popularne jest również zachęcanie do niewielkich wpłat i szybki zwrot części pieniędzy, co ma zbudować zaufanie i skłonić do wpłat znacznie większych kwot – nierzadko dziesiątek tysięcy złotych. Pieniądze jednej ofiary są często wykorzystywane jako wypłaty dla innej, co przypomina piramidę finansową.

Jak się chronić? Sprawdzone zasady bezpieczeństwa

Podstawą ochrony jest ostrożność wobec wszelkich ofert obiecujących nadzwyczajne zyski bez ryzyka. Pamiętaj – prawdziwe inwestycje zawsze jasno wskazują możliwe ryzyko, a historyczne stopy zwrotu wynoszą w przeliczeniu 5-10% rocznie, nie tysiące procent. Nigdy nie instaluj na prośbę „doradcy” aplikacji zdalnego pulpitu, nawet jeśli jest dostępna w oficjalnym sklepie. Zawsze weryfikuj, czy wpłacane środki trafiają na rachunek instytucji finansowej, nie osoby prywatnej. Jeśli kontaktuje się z Tobą pracownik banku, skorzystaj z opcji weryfikacji tożsamości w aplikacji IKO – prawdziwy pracownik może przesłać do niej powiadomienie z danymi identyfikacyjnymi. Nie daj się ponaglać agresywnym reklamom ani nie wypełniaj żadnych formularzy pod wpływem presji czasu. Zachowaj czujność także wtedy, gdy ktoś oferuje pomoc w odzyskaniu pieniędzy po wcześniejszym oszustwie – to coraz popularniejszy trick przestępców bazujący na lęku i poczuciu straty.

Podsumowanie

Cyberprzestępstwa stają się coraz bardziej wyrafinowane i trudniejsze do rozpoznania – dlatego edukacja, analiza i ochrona przed nimi są ważniejsze niż kiedykolwiek. Warto poświęcić kilka minut na zdobycie wiedzy, która może uchronić przed utratą oszczędności całego życia. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, obejrzyj nasz webinar „Dzień dobry inwestycje” PKO Banku Polskiego i podziel się nim z bliskimi – bezpieczeństwo w sieci zaczyna się od wiedzy.