Pomyłka w przelewie zwykłym do innego banku – zrobiłeś błędny przelew, ale co dalej?
Pomyłki bankowe czasami się zdarzają. Kiedy wpiszemy niewłaściwy numer konta i wyślemy pieniądze, nie panikujmy – można je odzyskać. Wystarczy skorzystać z poniższej instrukcji. 2019-02-26– Z wniosków wpływających do nas wynikało, że omyłkowy przelew na niewłaściwe konto był źródłem poważnych problemów. W skrajnych wypadkach klienci tracili w ten sposób pieniądze, bo nie było mechanizmu zmuszającego odbiorcę do zwrotu środków. Dzięki zmianom prawnym w większości przypadków pieniądze dostaniemy z powrotem w ciągu kilku dni – wyjaśnia Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.
Przypuśćmy, że zrobiliśmy pomyłkowy przelew i wysłaliśmy pieniądze nie tam gdzie trzeba. Co zrobić? Czy jest szansa, aby je odzyskać? Odpowiedź brzmi „tak”. Nawet jeśli mamy do czynienia z nieuczciwym odbiorcą, prawo jest po naszej stronie.
– Dziś prawo umożliwia skuteczne dochodzenie roszczenia na drodze sądowej. Podstawę prawną stanowić będą przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Sąd oceni zaś, czy roszczenie płatnika jest zasadne – mówi Marcin Jaworski z biura Rzecznika Finansowego.
Zanim zaczniemy panikować, spróbujmy anulować przelew. Czy jest to możliwe? Tak, ale zależy kiedy go wysłaliśmy. Każdy bank posiada sesje rozliczeniowe, podczas których nasz przelew zostanie wysłany. W PKO Banku Polskim odbywają się one o 8.00, 11.45 i 14.30. Do momentu aż komunikat o transferze nie opuści Banku, przelew można cofnąć. Jeśli zrobiliśmy przelew w piątkowy wieczór, mamy czas aż do poniedziałku do 8 rano, aby to zrobić. Jak? Można:
- zalogować się do bankowości internetowej, znaleźć zakładkę „transakcje oczekujące” i tam anulować tę niewłaściwą.
- na bankową infolinię i poinformować o problemie – w większości banków transakcję da się anulować telefonicznie.
- udać się osobiście do oddziału bankowego i tam zlecić anulowanie transakcji.
Kiedy jednak jest już na to za późno, powinniśmy postępować w sposób następujący:
1. Najpierw fakt błędnego przelewu należy zgłosić do swojego banku (nie do banku odbiorcy). Ma on 3 dni, aby poinformować odbiorcę przelewu, że musi zwrócić pieniądze.
2. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pieniądze otrzymamy z powrotem w ciągu maksymalnie 30 dni. Aby jednak chronić dane odbiorcy, kwota najpierw trafi na specjalny nieoprocentowany rachunek techniczny, który został utworzony przez bank, specjalnie na potrzeby tego typu spraw. Z rachunku technicznego środki w ciągu jednego dnia roboczego trafią na konto właściciela.
Oczywiście to idealny scenariusz. Może się jednak tak zdarzyć, że odbiorca nie chce dobrowolnie zwrócić pieniędzy. Co wtedy?
Bank zostanie zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy bankowej i będzie mógł przekazać dane nieuczciwego odbiorcy osobie zlecającej przelew. Ta wówczas może wystąpić do sądu z powództwem w celu odzyskania środków.
Pamiętajmy, że najważniejszy w przelewie jest numer konta. Jeśli się pomylimy w nazwie odbiorcy, nic się nie stanie. Radzimy także, aby wpisywać wszystkie możliwe dane odbiorcy. Dzięki temu łatwiej będzie odzyskać pieniądze, argumentując, że nie należały się temu odbiorcy, na którego konto trafiły.
Piotr Dunaj